Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

o.KNOTZ w Warszawie 7-9.04.2008
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emil
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:25, 27 Maj 2009    Temat postu:

darus napisał:
Każdy miał wątpliwości w tych sprawach...

Knotz w bardzo przystępny sposób wiele nam "rozjaśnił"...


czy w tych wyjaśnieniach choć na jotę odszedł od oficjalnej linii partii?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12396
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:41, 27 Maj 2009    Temat postu:

mk, napisał:
możesz zdradzic co to za książki??


jedna jak sądze "Seks jakiego nie znacie"

chyba sama sobie zakupię...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darus
nauczyciel NPR



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slask

PostWysłany: Śro 20:37, 27 Maj 2009    Temat postu:

Jedna książka to " Akt małżeński", druga to "Seks jakiego nie znacie".

Emilu - Knotz jest księdzem katolickim i na pewno takie nauczanie przedstawia.

Najważniejsze przesłanie: rygorystyczne i bezmyślne (przez bezmyślne rozumiem :"bo tak trzeba" ) przestrzeganie zakazów i nakazów k.k. w sferze seksualnej do niczego dobrego nie prowadzi... psuje relację małżeńską i nie gwarantuje świętości!

Małżeństwo, w każdej dziedzinie życia z Bogiem ,powinno dążyć do doskonałości, ale każde małżeństwo jest na innym etapie dojrzałości(relacji z Bogiem)... Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka i od każdego wymagać tego samego. Np. wszyscy wiedzą, że nie wolno używać przemocy fizycznej. I gdy się pobiją dwulatki, piętnastolatki i trzydziestolatki, to każdy z tych czynów ocenimy inaczej, bo dojrzałość i zrozumienie u poszczególnych grup wiekowych jest inna.

Znajomość tego, że kościół zakazuje pewnych rzeczy, nie jest jeszcze oznaką dojrzałości w wierze. Dojrzałość zdobywa się krok za krokiem, czyniąc coś w tym kierunku...

Generalnie wszystkie "grzeszne" praktyki w małżeństwie potrzebują indywidualnego rozważenia, modlitwy, pomocy Boga... I może się okazać, że większość z nich "nie nadaje się do konfensjonału'', a tylko do spowiedzi powszechnej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 21:55, 27 Maj 2009    Temat postu:

hmmm, to widocznei jestem na innym etapie dojrzałości niż Ty - bo się nie zgadzam.
(zgadzam sie natomaist że przestrzeganei nauki kk do niczego dobrego nie prowadzi)
Powrót do góry
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:00, 27 Maj 2009    Temat postu:

darus napisał:
druga to "Seks jakiego nie znacie".

intrygujący tytuł - ciekawe, jaki on zna, którego my nie znamy, hihi Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18946
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:06, 27 Maj 2009    Temat postu:

hehe o tym samym pomyslalam juka moze to jakies nowatorskie pozycje Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 6:49, 28 Maj 2009    Temat postu:

Ja dostałam tę książkę od przyjaciółki na 2. rocznicę naszego ślubu (tzn. mojego i męża, nie mojego i przyjaciółki ). Jutro się zabieram do czytania Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darus
nauczyciel NPR



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slask

PostWysłany: Czw 9:37, 28 Maj 2009    Temat postu:

abeba napisał:
hmmm, to widocznei jestem na innym etapie dojrzałości niż Ty - bo się nie zgadzam.
(zgadzam sie natomaist że przestrzeganei nauki kk do niczego dobrego nie prowadzi)


nie rozumiem abebo, o co dokładnie Ci chodzi z tym innym etapem dojrzałości... i że się nie zgadzasz?

A ja nie napisałam też, że przestrzeganie nauk k.k. do niczego dobrego nie prowadzi...

Właśnie Knotz mi to rozjaśnił : Przestrzeganie tych nauk w zgodzie ze swoim sercem, w zgodzie z osobistą relacją z Bogiem, kiedy mąż i żona są na tym samym etapie dojrzałości- może pomagać trwać w świętości (a to jest dobre). Mamy szukać własnej drogi, a nie porównywać się z innymi.

Książka "Seks jakiego nie znacie" ma podtytuł: "Dla małżonków kochających Boga"... to jest bardzo ważne : nie dla żony kochającej..., nie dla męża... a dla obojga... nie dla uznających Boga... nie dla szanujących Boga... nie dla obawiających się Boga...a dla KOCHAJĄCYCH Boga... To oznacza dla mnie właśnie dojrzałość (co wcale nie znaczy, że mam ją, ale rozumiem do czego mam dążyć )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:00, 28 Maj 2009    Temat postu:

darus napisał:

A ja nie napisałam też, że przestrzeganie nauk k.k. do niczego dobrego nie prowadzi...

bo to się nazywa swobodna interpretacja Cool
każdy sobie wybiera uczestnictwo w takiej czy owakiej wspólnocie religijnej, albo tez nieuczestniczenie w zadnej, ja kiedy mam przekonanie że mnie coś "do niczego dobrego nie prowadzi", to się w to nie angażuję i tyle.


Ostatnio zmieniony przez juka dnia Czw 12:17, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:48, 28 Maj 2009    Temat postu:

ja juz przeczytalam ta ksiazke, ale nie powiem, zeby jakies nowosci tam byly... wszystko cacy cacy, ale sperma w pochwie ma sie znalezc, a pieszczoty z finalem nie maja rangi grzechu ciezkiego, ale tylko wtedy jak tak wyszlo "niechcacy", bo sie za bardzo rozkrecilo, a nie tak z zalozenia.

czyli tak jak bylo.

ale calkiem dobrze sie czyta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Czw 16:04, 28 Maj 2009    Temat postu:

darus - w dużym skrócie, być może jeszcze nie jestem na tym etapie dojrzałości co Ty by się zgodzić z Tobą ( iKnotzem) że pewne rzeczy są ok.
Sama napisałaś że rygorystyczne przestrzeganei nauki kk nie prowadzi do dobrego - z tym sie zgodziłam.
Juko - ten argument "jak się nie podoba to odejdż" niedawno dyskutowałyśmy w innym dziale. Mogę sobie odejść (próbuję....) ale jak mnie katolicyzm seksualnei od dzieciństwa traumatyzował ( i zepsuł mi związek - jednoczesnie nie dając szansy na kolejny) to już moje i mam sobie z tym sama poradzić, krzyż na drogę.
Powrót do góry
giga
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:25, 08 Cze 2009    Temat postu:

książka ok . Knotz też Wesoly Mężowi przypadł do gustu Wesoly Mi równieżWesoly To o CZYM napisał!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin