Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nocnikowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
t_a_S
znawca NPR



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:18, 30 Sty 2009    Temat postu:

Chyba najgorsza to ta presja, ale nie z mojej strony, a ze strony otoczenia, bo teściowa i babcia ciągle gadają, że ich dzieci w tym wieku to już się załatwiały do nocnika, a ja mam inne podejście, jak stwierdzę, że jest za mała, to poczekam troszkę i znów spróbuje, nie chcę nic na siłę, chociaż wiem, że byłoby łatwiej, chyba nie będzie biegała w pampersie do czasów szkoły Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:24, 30 Sty 2009    Temat postu:

racja, mnie też wkurza jak moi rodzice nudzą na ten temat
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:58, 30 Sty 2009    Temat postu:

abeba napisał:
a ja chyba spróbuję lada tydzień - przynajmniej poranną kupkę.
(tylko jak ja sie rano zwlekę z łóżka na dłużej, jeszcze żeby byc entuzjastyczna i zachęcająca?)


Wiesz co - nie obraź się, ale moim zdaniem to się prosisz o wieelkie rozczarowanie.... nie znam dzieci, które w takim wieku wiedziałyby do czego służy nocnik... z wyjątkiem trzydziestoletniej córki mojej sąsiadki, która: "nie miała pół roku i siedziała na nocniku" i dzieci mojej teściowej, dzieci kilku mniej lub bardziej leciwych ciotek..., które wszystkie łączy to, że to było w dawnych, dobrych czasach, kiedy niemowlęta były przykuwane łańcuchem do nocnika na pół dnia...

Ironizuję, bo i mnie temat osacza...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pią 14:03, 30 Sty 2009    Temat postu:

moja rodzina jeszcze nie pyta.... pewnie jak sie dowiedzą że próbujemy to mnie zaczną krytykować za męczenie dziecka
tylko jednej rzeczy sie boję:skoro dzieci siadają na nocniczki dużo starsze od mojego syncia to mozę standardowy nocnik będzie dla niego za wysoki? on niby jest rozmairu roczniaka, ale skoro wszyscy, w obecnych czasach;) zaczynają później to może by problem... jak myślicie?
Powrót do góry
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:36, 30 Sty 2009    Temat postu:

U nas na zmianę w użyciu nocnik albo ubikacja, w zależności od humoru Młodego i samochodu, którym chce się podczas załatwiania potrzeby bawić... Jak samochód mały to jeździ dobrze tylko po pralce, to trzeba usiąść na ubikacji. Jak większy, to dobrze jeździ po dywaniku, to lepiej nocnik.
Ja tam się nadmiernie nie spieszyłam z tym nocnikiem i efekt był taki, że Młody się nauczył tam siusiać tak z miesiąc przed drugimi urodzinami, a kupa to parę tygodni później. W gruncie rzeczy patrząc z perspektywy to poszło dość szybko. Chociaż nadal na jakieś bardziej ryzykowne okazje (wyjście do Kościoła czy inne miejsce z trudniejszym dostępem do ubikacji) zakładamy pieluchę. No i do spania. Jak mi się będzie budził suchy, to zacznę kłaść w majtkach, ale do tego to zdecydowanie nie dorósł.

fiamma, nasz wchodzi na kibelek po schodku, takim ikeowskim, ja mu tylko troszkę muszę pomóc, trochę dźwigania mniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:25, 05 Lut 2009    Temat postu:

a moj przed chwila zaczal identyfikowac slowo "kupka" z odpowiednią czynnością
ale i tak nie wierze, ze zaskoczy z nocnikiem i szczerze mowiac, na razie go nie ucze, dalam spokoj. a moze jednak powinnam?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:22, 05 Lut 2009    Temat postu:

Hura, Martusia woła siku i kupę Wesoly I chodzi sikać do sedesu z hasłem: bawimy się w szkołę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
t_a_S
znawca NPR



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:27, 05 Lut 2009    Temat postu:

U mnie na razie zawieszenie, bo mała się pochorowała, poczekam aż wyzdrowieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:53, 06 Lut 2009    Temat postu:

Ja chyba cofnęłam się w nauce.

Już Kasia robiła kupę do nocnika, aż nagle jakiś tydzień temu przestała i koniec.

Nawet nie udało mi się zauważyć i zdążyć jej rozebrać.

Znów będziemy na nowo zaczynać Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 22:17, 06 Lut 2009    Temat postu:

Dracena napisał:
nie znam dzieci, które w takim wieku wiedziałyby do czego służy nocnik... z wyjątkiem trzydziestoletniej córki mojej sąsiadki, która: "nie miała pół roku i siedziała na nocniku" i dzieci mojej teściowej, dzieci kilku mniej lub bardziej leciwych ciotek..., które wszystkie łączy to, że to było w dawnych, dobrych czasach, kiedy niemowlęta były przykuwane łańcuchem do nocnika na pół dnia...

..


Tak sobie mysle, ze w tamtych czasach jak były tylko pieluchy tetrowe to kazdy chciał jak najszybciel nauczyc dzieci robienia na nocnik i uwolnienia sie od ciągłego prania....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:40, 07 Lut 2009    Temat postu:

tiaaa, właśnie zasikała majtki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Sob 11:15, 07 Lut 2009    Temat postu:

kukułka napisał:
a moj przed chwila zaczal identyfikowac slowo "kupka" z odpowiednią czynnością
ale i tak nie wierze, ze zaskoczy z nocnikiem i szczerze mowiac, na razie go nie ucze, dalam spokoj. a moze jednak powinnam?


ja bym spróbowała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:50, 07 Lut 2009    Temat postu:

wczoraj zrobił kupke i zaraz po tym fakcie mówi, ze kupka, ciąnie się za gatki i z apieluchę.
no ale to po fakcie, a jak go złapać przed? czekać aż zacznie sygnalizowac cyz próbować? tylko kiedy jak on
a) nie usiediz w miejscu dłużej niż 10 sekund (ten typ tak ma)
b) nie robi kupki co dzień o tej samej porze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Sob 13:58, 07 Lut 2009    Temat postu:

trudno cos poradzić....
każde dziecko jest inne,musisz sama "wyłapać" tą chwilę gdy dziecko ma zamiar robić kupkę, moje starały się gdzieś schować lub uspokajały się na chwilkę, wtedy sadzałam na nocnik i ....nie zawsze się udawało,ale czasami tak Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:40, 10 Lut 2009    Temat postu:

Krzys przed zrobieniem kuki zaczyna wołać, że ma zamiar zrobić. jak już zrobi, to też sygnalizuje, ze już.
następnym razem sadzam na nocnik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 56, 57, 58  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 7 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin