..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

agu

Buba, ja też

bałam się, że szkielet albo mięśnio-lud wyskoczy spod tego wgłębienia pod wersalką

Niestety, nie wybrałam odpowiednich studiów Wesoly

My mamy kilka książek z serii Obrazki dla maluchów, moi 4 latka i roczek oglądają i czytają razem. Chodzi głównie o te większe, hitem przez całą ciążę było "czekamy na dzidziusia" właśnie z tej serii.
Mamy trochę książek z wierszami i edukacyjne... Poza tym to kiepsko u nas z książeczkami chyba Smutny

Mąż nakupował książek, ale jakoś nawet czterolatka nie chce za długo trzymać się jednej strony.

walecznaS

tak na ok. 2 latka, tak mniej więcej, właściwie to od roczku to może być /my z sentymentu trzymamy do dzisiaj, bardzo lubimy/:
[link widoczny dla zalogowanych]
w środku taki tekst, który moja starsza córka znała na pamięć jak była mała, rozśmieszając rodzinę:

Busola

my mamy sporo z serii obrazki dla maluchów
fajny wierszyk o kurczaczku Wesoly

- sprobóję w to się zaopatrzyć
znalazłam starą książkę z wierszami Brzechwy - moją z dzieciństwa, ale obrazki nie takie do których synek przyzwyczajony - w ogóle mało ich i nie chciał oglądać.

El

Nana, skąd ja to znam!

Jak się Wampirzydło zagapi, to może nawet jeden wers na stronę uda mi się przeczytać, reszta to improwizacja, strony przewraca ekspresem, po czym następuje głośne "ne ma!"
U nas wciąż hitem jest Księga dźwięków, Wydawnictwo Dwie Siostry.

kukułka

. Polecam dla dzieci trylogię Solilandia. Genialne, moje chłopaki zachwycone, ja też.

Busola

Donoszę że synek czyta wierszyki, znaczy słucha i lubi bardz, tak jak wcześniej oglądanie obrazków. Przy okazji dowiedziałam się że ma spory zasób słów. Bo jak czytam tekst i nie pokazujemy obrazków to zaczął sam je nazywać, sporo takich co dotąd sam nie mówił. Ale zdań nie składa jeszcze.

kukułka · Wysłany: Nie 16:14, 01 Mar 2015 Temat postu:

Polecam Biblię w wersji komiksowej z Imprimatur (z wydawnictwa M, inne Imprimatur nie mają) . Syn czyta od rana dziś. Jest zachwycony. Sama też chyba przeczytam w tej formie. A ilustracje bardzo sugestywne. To jest właściwie wersja dla dorosłych i młodzieży, ale równie dobrze może być dla dzieci.

emma · Wysłany: Pon 18:01, 02 Mar 2015 Temat postu:

Dziewczyny podrzućcie mi wydawnictwa, które wydają książki z takimi ruszającymi się obrazkami jak były kiedyś. Czyli ciągniesz za strzałkę i coś się rusza, wysuwa czy robi jeszcze coś innego.
Szukam po księgarniach internetowych ale nie umiem znaleźć.

ika · Wysłany: Pon 18:06, 02 Mar 2015 Temat postu:

Oj emmo mialam ostatnio taką książkę z biblioteki...jak bedzie dostępna to podglądnę może jutro co to było Wesoly

emma · Wysłany: Pon 18:26, 02 Mar 2015 Temat postu:

Jak byłam mała miałam chyba z trzy o bajkach. Jaś i Małgosia, gdzie Babejagę do pieca się wkładało Mruga

Chyba Czerwony Kapturek i jeszcze coś. Uwielbiałam je a teraz nigdzie znaleźć w domu nie mogę.
Dzięki Ika.

ika · Wysłany: Pon 19:48, 02 Mar 2015 Temat postu:

Spoko, ja w wiekszosci takie biorę z biblioteki bo L. nie zainteresowany słuchaniem za długim, woli obrazki Mruga

mielismy tez takie z otwieranymi okienkami, że np. pelny talerz jedzenia, a chlopczyk zjadł i po otwaricu okienka juz pusty talerz Mruga