Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

i znow - w co sie bawic?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:53, 30 Cze 2016    Temat postu:

miśka napiszjak się bawisz z synkiem - ja chętnie też sie zainspiruję Wesoly

u nas ostatnio hit to są baji grajki - można kupic na płycie albo z yt puścić.

https://www.youtube.com/watch?v=e9vc26IXrXM

Piotruś Pan u nas codziennie leci. Trochę tańczymy, czasem śpiewam piosenki.

Poza tym jedzenie to zabawa... nie wiem na ile możesz synka posadzić w krzesełku i dać mu makaron, brokuła, truskawkę czy co tam innego uważasz do jedzenio - zabawy

torba z zabawkami do wyrzucania i wrzucania

czytałam o takiej zabawie z workiem, że wkładasz trzy zabawki i wyciagasz i nazywasz. I tak w kółko, aż w końcu dziecko zacznie dobrze wskazywać. Nie bawiłam się w to, ale wydaje się być edukacyjne

Z bawią dźwięki. Jak robi piesek, kotek i cała farma zwierząt
Kąpiel. Nieograniczone przelewanie wszystkiego w upały

Nie wspominam o spontanicznych zabawach w porządkowanie mi półek, szuflad i zakupów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:04, 01 Lip 2016    Temat postu:

Koszatniczko te bajki grajki brzmią ciekawie, muszę sprawdzić Wesoly
U nas na topie wszelkie zabawy z przesuwaniem małych elementów, turlanie klocków, piłki, balonika. Liczenie palców u rąk i nóg, włączanie i wyłączanie światła, wrzucanie klocków do wiaderka. Uwielbia też zawijanie w recznik i turlanie. W kąpieli i pod prysznicem łapie krople wody, jedzeniem lubi się bawić, albo kladę mu na stoliku zabawę, a on kopie od spodu i patrzy jak zabawka podskakuje. U nas hitem też jest "oko widzi oko". A. siedzi na podlodze, w bujaku, na rekach, a mąż (on jest do tego lepszy, bo ma większe oczy) powoli wychyla głowę zza mojego ramienia, drzwi itp. robi przy tym zdziwione oczy i mówi "okoooo", albo "ciuuuuum " Synek mało nie pęka ze śmiechu.
Ale teraz szukam czegoś bardziej intensywnego, na czas po 2 śniadaniu, przed obiadem, co da mu konkretną dawkę wrażeń, uwolni od ciągłych zabaw z nudną mamą i pozwoliło zatęsknić za zabawkami. Czegoś takiego wooow Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwuska90
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:41, 03 Lut 2017    Temat postu:

Jako ze jestem mniej mobilna poszukuje mniej mobilnych zabaw z moja trojeczka Mruga caly czas sie domagaja zabawy, a ja juz nie mam pomyslow. Ciekawe, nie wymagajace zbytniego wysilku fizycznego. Ktos cos?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:53, 03 Lut 2017    Temat postu:

To i ja się podepnę i chętnie zainspiruję, bo mi się starszy dziś snuje po domu i tylko zabawki kopie, a w ten smog na dwór to kiepsko Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:00, 03 Lut 2017    Temat postu: emma

Cóż mój średniak ostatnio bawil się litrem wody i rolką papieru toaletowego. Plus miseczki, kamienie i strzykawka. Dwie godziny tego było chyba. W sumie niedrogo wyszło. Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:53, 03 Lut 2017    Temat postu:

Mój by zaraz chciał gasić pożar czyli polewać to co się pali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19920
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:15, 03 Lut 2017    Temat postu:

Gry planszowe?

Ja na gwiazdkę kupiłam interaktywną mapę Polski i mojego potrafi ona zająć na b. Długo - opowiada ciekawostki historyczne, o znanych osobach, poł. Geogr. I jest tez quiz, śpiewa hymn, odpowiada o sąsiadach Pl i UE.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwuska90
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:31, 03 Lut 2017    Temat postu:

Za male na gry planszowe. Maja kilka jakis ukladanek, raz na jakis czas sie pobawia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:59, 03 Lut 2017    Temat postu:

sylwuska90 napisał:
Za male na gry planszowe.


Dwoje starszych powinno raczej ogarnąć jakieś proste planszówki.

Mój synek jest chyba ten sam rocznik co Twój i proste gry na zasadzie rzuć kostką, policz do max. 6 i rusz się pionkiem ogarnia całkiem nieźle.

U nas od czasu do czasu sprawdza się jeszcze piasek kinetyczny.

Ewentualnie książeczki z naklejkami i zadaniami (coś jak karty pracy w przedszkolu). Albo malowanki wodne.

Przez jakiś czas hitem była sprytna plastelina.

Co jakiś czas wraca też u nas kolejka - potrafi sobie sam zbudować tory i jeździ w nieskończoność, przeładowuje wagony, robi zawody itp.

Na podobnej zasadzie działa budowanie dróg (mamy taki duży garaż chyba z Wadera ale już dawno nie był złożony tak jak trzeba tylko młody kombinuje po swojemu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:10, 03 Lut 2017    Temat postu:

U nas na topie są książeczki z naklejkami, duplo, budowanie domków z poduszek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwuska90
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:06, 03 Lut 2017    Temat postu:

U mnie dzis dzieci zrobily sobie domy w szafie i caly dzien sie tam bawily Wesoly maluja, kleja, wycinaja, koloruja, ale sa takie chwile kiedy jest "mamo pobawmy sie w cos" i wez tu wymysl Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19920
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:23, 03 Lut 2017    Temat postu:

pisząc "gry planszowe" miałam na myśli ogólnie, niekoniecznie chińczyka Mruga

mój grał kiedyś w "pingwiny z madagaskaru" kupione w pepco polegające na zbijaniu przeciwnika kulkami.
coś takiego: [link widoczny dla zalogowanych]

Jest "double" polegająca na pokazywaniu co nie pasuje (wersja dla starszych i młodszych)

Przyszłościowo można kupić "story cubes" - w wersji dla młodszych, ale niestety zajmujące rodzica, może być, że dzieci rzucają kostkami - Ty opowiadasz. W tańszej wersji można samemu np. z kartonu zrobić(?)

Jeszcze pamiętam na baterie chyba rybki, które się obracały na kółku, zamykały i otwierały paszczę i trzeba było je na wędkę złapać i wyciągnąć.

To tak od ręki.

Może tu znajdziesz coś dla siebie (ostrzegam - to pierwsza z brzegu strona, ale parę pozycji na pierwszy rzut oka fajnych)
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:02, 03 Lut 2017    Temat postu:

Mój starszy nieco od synka sylwuśki i ogarnia tylko jedną grę. Która polega na układaniu walców na balansującym żółwiu. Innych prostych nie ogarnia choć liczyć umie. Więc to zależy od dziecka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:32, 03 Lut 2017    Temat postu:

u nas 3 latek ale przydzi do nas 8 letnia dziewczynka i ciagle nudy i wymyslanie. Zrobilismy z kartonu kuchnie to było sporo klejenie, malowania. Potem wycinanie warzyw z kolorowych kartonów z marketów. Do tego zbieranie wszystkiego co przypomina coś do gotowania. Teraz mamy kuchnie i restaurację Mruga
U nas jeszcze pokazy mody w szlikach i innych szmatkach. piasek kinetyczny i ciastolina. Naklejanki i kolorowanki. Grube zeszty do wklejania i rysowania potrzebne.

Dwa namioty połączone z domkiem z koca musi byc ciemno Wesoly do tego latarka i zabawka do usypiania z miganiem swiateł. Tym bawili sie rok temu długo na rózne sposoby.

Za moich dawnych czasów były zabawy w szkołe, sklep, fryzjera, lekarza,

U nas układanki rózne, planszówki jeszcze nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:16, 04 Lut 2017    Temat postu:

Granna ma dużo gier, które nie są typowymi planszówkami tylko bardziej logicznymi układankami.

Jedna gra ma wiele poziomów więc dość długo służy jednemu dziecku albo może służyć kilku w różnym wieku (np. Dzień i Noc - mój bawi się tym od od 1,5 roku do teraz (3,5 roku)). Plus jest taki, że dziecko może bawić się tym samo i nie ma wygranych i przegranych jak w klasycznej planszówce co dla małych dzieci bywa frustrujące.

Z zabaw "spokojnych" to u nas jeszcze funkcjonuje mata, po której pisze/rysuje się długopisem na wodę. Też się tym bawi od ok 2 r.ż do teraz. Ewentualnie tablica z kredą (ale to już troche brudzące Wsciekly ).

Zabawa w sklep też się u nas sprawdza. Jak absolutnie nie mam ochorty się ruszać to siedzę w sklepie i sprzedaję wiele ciekawych rzeczy (u nas to klasyczna wielobranżówka od samochodów, przez ksiązki po jedzenie) a młody kupuje i łazi z wiklinowym koszykiem.

I fryzjer też - słabe jest to, że ja robię za klienta a to nie zawsze jest przyjemne . Ale przynajmniej posiedzieć można.

W przedszkole jeszcze się można pobawić - najlepiej w leżakowanie .


Ostatnio zmieniony przez Aglaia dnia Sob 9:19, 04 Lut 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 8 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin