Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzieci i sport, aktywność fizyczna
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
El
mistrz NPR-u



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:39, 07 Lut 2014    Temat postu: Dzieci i sport, aktywność fizyczna

Od wczesnego dzieciństwa byłam brojem, który na tyłku nie potrafił usiedzieć. Nerwy mojej mamy uratował sport (w ramach hobby, i w ramach późniejszych szkół sportowych, do których uczęszczałam). Byłam nie do zdarcia Mruga

I powoli widzę, że Wampirzydło również funkcjonuje na mocno naładowanych akumulatorach. W domu wiecznie w ruchu, bezczynność ją bardzo frustruje. W żłobku dziewczyny też zaczęły sugerować, że jak na swój wiek Mała jest bardzo sprawna, niesamowicie silna i ma niespożytą energię - i że warto jakoś to ogarnąć. Nie jest nieposłuszna, po prostu jest wyjątkowo żywa i bardzo wyróżnia się tym na tle grupy. Nie ma stanów pośrednich i działa w trybie 0-1 (sen - aktywność).

To jest przecież malutkie dziecko, nie zafunduję jej w tym wieku treningów - bo to jeszcze nie czas i nie miejsce. Ale brakuje mi pomysłów na rozładowanie jej energii. Spacerki 3x dziennie (na szczęście mamy psa) tylko wyrabiają jej kondycję - i wcale jej już nie męczą. Basen odpada aż do lata Smutny W domu rozrywką jest wspinanie się po schodach na czas, skakanie po kocich drapakach, gonitwa za kotami i psem, jazda na psie (zaraz mu kręgosłup trzaśnie - czas na kucyka), czy przesuwanie mebli.
Jeszcze trochę i zabiorę ją do przyjaciółki na stacjonarną bieżnię Laughing

Jak wy sobie radziłyście z bardzo aktywnymi dziećmi - kiedy i co im proponowałyście w ramach aktywnych rozrywek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:47, 07 Lut 2014    Temat postu:

a ile ma Twoje dziecko?

ja mam w domu zagwostkę - córa - tak jak Twoja, nadaktywna, bardzo sprawna fizycznie i uwielbiająca sport (np piłkę, skoki)
synek - bardzo bardzo nielubiący sportu, nawet do rzucania piłką ciężko go zachęcić
i weź to pogódź...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:48, 07 Lut 2014    Temat postu:

Moj jest srednio aktywny, nie roznosi go energia, ale lubi sport i wysilek fizyczny. Przede wszystkim na pierwszym miejscu jest rowerek biegowy, teraz nie ale w lecie nie chce isc na spacer bez niego. Jezdzi tez z mezem na rowerze, wprawdzie bezposrednio sie nie meczy fizycznie ale taka wycieczka na 100km potrafi go zmeczyc. Do tego moj maz codziennie cwiczy w domu i on mu towarzyszy, robi z nim pompki, przysiady i rozne takie, biegaja razem w kolko po domu, no i tez podciaganie na drazku, prawie codziennie robi o 10 podciagniec. Maz go bierze do gory i trzyma a on sam troche ciagnie, troche maz mu pomaga ale on to lubi i sam sie codziennie dopomina Wesoly W lecie tak samo plywanie oczywscie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
El
mistrz NPR-u



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:01, 07 Lut 2014    Temat postu:

Wampirzydło to dzieciątko malutkie, niespełna półtoraroczne.
Ale bardzo silne i sprawne. I czasami denerwująco samodzielne Taka Zosia-samosia.
W żłobku przewróciła już kilka razy chłopców 3-4 letnich, którzy nie spodziewali się, że "dzidzia" może być tak silna i zwinna. Ogólnie, trzyma się właśnie z najstarszymi, dotrzymuje im kroku w gonitwach i wspinaczkach na ślizgawkę czy domek. Podciąga się na sztywnej bramce wejściowej i potrafi na niej zawisnąć brzuszkiem (na szczęście lęk przed lądowaniem paszczą na ziemi powstrzymuje ją od przeważenia się na drugą stronę) - w domu mamy już tylko bramki materiałowe/rolety. Uścisk rączki - żelazny. Potrafi szarpnięciem za uwiąz przekonać opornego konia, że mimo małego wzrostu należy się z nią liczyć i za nią podążać.
Normalne, malutkie dziecko. Tylko silne i niewyżyte. I brak mi koncepcji na większą dawkę ruchu dla takiego mikruska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:05, 07 Lut 2014    Temat postu:

Jak sie lato zacznie bedziesz miala pole do popisu Wesoly kupisz jej rower i bedzie smigac Wesoly Moj na biegowym od 17 miesiaca jezdzi Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
El
mistrz NPR-u



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:15, 07 Lut 2014    Temat postu:

To mnie też jeszcze przeraża - poród kwiecień/maj, a potem szybkie ogarnięcie się, żeby w letnich upałach na pysk nie paść przy opiece nad niemowlakiem i diablicą wcieloną.

Ika, już od grudnia ogłoszenia przeglądam i szukam używanego puky Wesoly
Porównanie brutalne, ale: latem wykorzystam ją tak, jak kiedyś mojego psiula (gdy mu kondycję wyrabiałam). Zabierasz dziecko na pastwisko, pokazujesz konia 800m od siebie i prosisz "przynieś, proszę, mamusi konika". Tylko jak do lata przeżyć?

Na razie nigdy nie nudzącą się rozrywką jest rzucanie piłki jak najdalej - Wampirzydło biegiem mi ją przynosi. A jak mamusia czasu na rzucanie nie ma - to sama sobie rzuca lub ją kopie jak najdalej, a potem ją przynosi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:17, 07 Lut 2014    Temat postu:

My mamy Kettlera czerwonego Wesoly A kucyki macie jakies czy tylko konie ? kiedy bedziesz ja uczyc jezdzic ? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gam
za stara na te numery



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:28, 07 Lut 2014    Temat postu:

moja córa uwielbia taniec od zawsze, od takiego tyci tyci
może to być sposób na spożycie nadmiernej energii i aktywne zajęcie, u nas doskonale się sprawdzało...
były samodzielne tańce, była kupiona specjalna mata (nadaje się dla maluchów) którą podłącza się do komputera lub telewizora i w rytm muzyki, zapalających sie kółek na macie można było tańczyć, maty są różne w zależności od wieku dziecka..
potem były kursy tańca z sukcesem I miejsce w grupie wiekowej 1-3 na konkursie międzyszkolnym... potem wyróżnienia w tańcu grupowym...
do dziś tak ma , tylko juz poważniej specjalne układy, gatunki tańca itp
Powrót do góry
Zobacz profil autora
El
mistrz NPR-u



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:35, 07 Lut 2014    Temat postu:

Mamy w stajni kuce, ale takie większe i pracujące pod osobami dorosłymi i starszymi dziećmi. Na oprowadzankę zawsze mogę z Małą na swojego emeryta wsiąść. Niby wysoko, ale z mamą i bezpiecznie. Na hipodromie koleżanki mają szkółkę stricte pod dzieci ustawioną, więc jak by się dzieć chciał w tym kierunku rozwinąć, to kilka dobrze ujeżdżonych kucy z grupy A się znajdzie.

Z tym, że ja bym bardzo, BARDZO nie chciała, żeby dzieć pokochał jazdę konną. Konie, zabawa i kontakt z nimi - tak, bardzo proszę. Ale nie jazda konna i sport? To będę jej z głowy wybijać. Nie stać mnie na to.

(tja, moja matka tez próbowała. Myślała, że z końmi skończyłam w wieku 10-12 lat, jak przestałam prosić o dwudziestkę na lonżę i bilet tramwajowy Mruga a ja po prostu zaczęłam wtedy jeździć za pracę, a na hipodrom chodziłam pieszo - 5km w jedną stronę)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:05, 07 Lut 2014    Temat postu:

Kuce się znajdą Mruga tylko pytanie na jak długo oprowadzanki wystarczą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:42, 07 Lut 2014    Temat postu:

El wybacz ale strasznie mnie rozbawiło wyobrażenie sobie Twojego Wampirzydła w ruchu To musi być jak torpeda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:16, 07 Lut 2014    Temat postu:

w domu w niepogodę z dzieckiem wulkanem jest rzeczywiście trudno, trzeba stawać na uszach, żeby choć trochę rozładować tę energię.
my próbujemy tak:
rozciągnąć po całym pokoju sznurek, pomiędzy meblami, tak, żeby byl raz wyżej raz niżej (wysokość kostek dziecka, i jego pupy). I razem z nim chodzimy po tym labiryncie, przechodząc raz nad sznurkiem, raz kucając, czołgając się itd. Chyba moim półtoraroczniakom fundowałam taką zabawę.
Albo rzucanie woreczkami (lub piłkami) w dal/ do celu.
Albo chodzenie przez tunel.
Albo taniec.
Albo gimnastyka (dotknij stópek, wyciągnij ręce wyyyysoko ...).
Albo, co najczęściej, gonitwy po domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
za stara na te numery



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:32, 07 Lut 2014    Temat postu:

o, fajny pomysł z tym sznurkiem, Nana
my się zastanawiamy na kupnem... domowej trampoliny Laughing bo Starszy też nieraz daje popalić, jak nie ma gdzie tej energii zużyć
ale cały czas myślimy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:46, 07 Lut 2014    Temat postu:

hih domową trampoliną dla mojej córy jest ... nasze łożko małzeńskie(duże nie składane)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
El
mistrz NPR-u



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:29, 07 Lut 2014    Temat postu:

ewcia, są spore szanse, że wałkoń mój kochany znienawidzi dziecia i tylko kuce zostaną Mruga Przy ostatnim spotkaniu wałkoń uruchomił paszczę i zarżał dobitnie - dzieć odpowiedział równie głośnym piskiem. Koszmarna kakafonia wyszła; wałkoń zniesmaczony, dzieć rozanielony. Resztę końskiego towarzystwa cofnęło na koniec wiaty i w pełni rozumiem ich zaniepokojenie.

gam, taniec w wykonaniu Wampirzydła to szybkie, naprzemienne tupanie nogami. Wyczucie rytmu - zerowe. Ale nie poddaję się Wesoly

hermiona, dziewczyny w żłobku znalazły na nią trafne określenie: pitbull. Mały, zacięty, napakowany i silny. A jak napada z rozbiegu... no nie dziwię się, że nawet czterolatki na ziemi lądują. Mi nieraz ciężko jest ustać przy takim przytulańcu z rozpędem. Za to tatuś wiele lat judo trenował i już się cieszy, że z Wampirzydła dobry zawodnik będzie.

Nana, dzięki za podpowiedź sznurkową, będę kombinować Wesoly

Agrafka, u nas tampoliną jest ikeowska kanapa (połamane już 3 sztachety, a dzieć jest dwunożny dopiero od 4-5 miesięcy) lub kolanka mamusi... Ale sąsiedzi mają ogrodową trampolinę. Trzeba będzie ich odwiedzić.


Ostatnio zmieniony przez El dnia Pią 19:36, 07 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin