..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fiamma75

Tak z ciekawości pytam. Kiedy zrezygnowaliście z wózków całkowicie?
My coraz częściej wypuszczamy się bez, mloda to dzielna piechurka

Tak sobie myślę, że wózek pewnie przyda się do końca tego roku - czyli do 2,5 roku młodej.

beti_1975

U nas idzie to falami. Najpierw zrezygnowaliśmy jak Maciuś skończył roczek (jest z 3.07.2006) - po prostu odmawiał jeżdżenia wózkiem zażarcie. Było więc bez. Ale jak urodizła się Basia (20.12.2007) to z konieczności wróciliśmy do niego, sporadycznie. Czasem go do tego jeszcze zmuszam (jak muszę gdzieś z dwójką dojść). ALe to będzie pewnie max do końca roku

Dona

fiammo, nasz wózek stoi nie uzyty ani razu od wrzesnia 2007, piotrus miał 2 latka i 3 miesiące

wtedy tez poszlam do pracy, on do przedszkola, wiec nie było nawet takiej potrzeby, zeby go wozic,(jezdzilismy autobusem, teraz samochodem), w weekendy były juz spacerki na nóżkach:-)

a do tego zepsulo sie koło w wózku.., wiec sila rzeczy nie dalo sie go uzyc...(moze sporadycznie bysmy go uzyli, no ale to koło- de facto do tej pory nie naprawione Wsciekly

)

Teraz czesto bierzemy rowerek, i piotrus sobie rowerkiem smiga:-)

juka

11 ms, 3 lata, 2 i pół.

fresita

u nas rowno dwa lata Wesoly

nasza tez piechur, w dodatku uwielbia jezdzic autobusami Wesoly

channel

2,5 roku Mateusz, 1,5 roku Ola