..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  długie karmienie piersią Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 31, 32, 33  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość micelka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 10110 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 21:56, 30 Gru 2011    Temat postu: Popieram! Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18863 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 21:58, 30 Gru 2011    Temat postu: a mi w ogle nie o to chodzi z pokazywaniem ale woadomo, dzisiejsze "prostytuowanie" sie kobieta na kazdym kroku jest straszne! Powrót do góry Nana za stara na te numery Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 3108 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 22:10, 30 Gru 2011    Temat postu: a ja tam staję po stronie Kasika. Może słowo obrzydliwe do pierwszego zdjęcia nie pasuje, ale karmienie przedszkolaka jest dla mnie już trochę przedobrzeniem. Sama karmiłam 15 m. i karmiłabym dłużej, ale ze względu na drugą ciążę i leki, jakie muszę przyjmować, odstawiłam. Moje otoczenie czasami zwracało mi uwagę że jak mogę karmić dziecko, które samo do mnie przychodzi, "wstydu nie mam, tak się przed takim dużym dzieckiem rozbierać"! Ale były też osoby, które podziwiały moją wytrwałość (same "męczyły się" caaaałe pół roku). Pokazałam zdjęcia mężowi. Skrzywił się na to pierwsze, że to już przesada. (drugie jest dla nas normalne). Tak więc są na świecie jeszcze ludzie, którzy mają poglądy podobne jak Kasik, a z karmieniem mają trochę więcej wspólnego Powrót do góry espree za stara na te numery Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 10140 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 22:17, 30 Gru 2011    Temat postu: Mario, swietne! To o co Ci chodzi kasiku? O sam fakt spozywania posilku przez dziecko? Kasik, za szybko zakonczone karmienie czyli pod wplywem np. stresu. Zanim laktacja sie unormuje, a dziecko nauczy ssac i zanim kobieta naprawde zrozumie na czym to wszystko polega. Jest takie forum "karmienie butelka" tam prawie z kazdego postu wyziera rozpacz, ze sie nie udalo. Pozostaje zadra i wyrzuty sumienia. Jak kiedys czytalam te opisy to strasznie szkoda bylo mi tych dziewczyn, bo widac wyraznie ile bledow popelnily (z niewiedzy, czesto z nagonki mediow, koncernow, tesciowych z wiedza z lat 80tych). Najgorsze, ze zazwyczaj nie nzlazl sie nikt kompetentny do pomocy. Szkoda, ale niestety, wiedza o karmieniu nie jest powszechna, a durnych mitow jest mnostwo. Co innego jak kobieta sprobuje i w pewnym momencie stwierdzi, ze im (= i matce, i dziecku) wystarczy. Ich prawo. Powrót do góry Cera za stara na te numery Dołączył: 17 Lip 2009 Posty: 8066 Przeczytał: 1 temat Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 1:21, 31 Gru 2011    Temat postu: Swe dzieci karmiłam, na dodatek młodszą długo i uważam to za cuuudny czas. Jakbym miała możliwość, nie odstawiała bym jej jeszcze tak właśnie do tego ok. 3.r.z. Zdjęcia sa świetne i bardzo śliczne kasikk, ogólnie po wielu postach, nie tylko tych tutaj wnioskuję, że nie jesteś zwolenniczką ani karmienia za bardzo ani wogóle nic co wykracza ponad ramy "przyzwolone' przez opinię publiczną i też mi się wydaje, że tak uchłonełas to wszytsko co tam przekazują. Uprzedzając się dużo tracisz.. Z znanych mi badan najbardziej niechętnym narodem do kp i wógle bliskości matki i dziecka jest Francja i na równi z nią Niemcy. Natomiast szwedki karmią masowo w publicznych miejscach i jest to bardzo pozytywnie odbierane. właśnie. Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Sob 1:22, 31 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Justek za stara na te numery Dołączył: 08 Lut 2010 Posty: 9498 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:19, 31 Gru 2011    Temat postu: Ja myślę podobnie jak Nana a Kasikowi chyba chodziło o tak długie karmienie piersią bo dla mnie to też niesmacznie to wygląda jak taki 4-5 a nie daj Boże 6 latek przychodzi i ssie pierś! Ja odbieram to jako przywiązanie dziecka do siebie i nie danie mu bycia samodzielnym. A dodatkowo wykańczanie siebie bo dla takiego 6-latka to matka musi "produkować" chyba hektolitry mleka a z powietrza się to nie bierze tylko już kosztem organizmu matki. Jestem zwolenniczką kp nawet długiego (dla mnie długie to do 2-2,5 roku) ale dalej to już przesada Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18863 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 11:29, 31 Gru 2011    Temat postu: Małgorzatka napisał: kasikk, ogólnie po wielu postach, nie tylko tych tutaj wnioskuję, że nie jesteś zwolenniczką ani karmienia za bardzo ani wogóle nic co wykracza ponad ramy "przyzwolone' przez opinię publiczną i też mi się wydaje, że tak uchłonełas to wszytsko co tam przekazują. Uprzedzając się dużo tracisz.. Z znanych mi badan najbardziej niechętnym narodem do kp i wógle bliskości matki i dziecka jest Francja i na równi z nią Niemcy. Natomiast szwedki karmią masowo w publicznych miejscach i jest to bardzo pozytywnie odbierane. właśnie. gdzie napisalam, ze nie jestem zwolenniczka? poprostu napisalam, ze karmienie mnie osobiscie obrzydza! ale nie, ze nie jestesm zwolenniczka. nie wkladaj mi slow do ust, ktorych nie powiedzialam. a ty wiesz co tu pokazuja? wiesz jakie gazety czytam, co ogladam? czy slyszalas gdzies w tv jak to tu sie zyje? i przekladasz to na mnie? bo jak tak, to nie mamy o czym dyskutowac... co ma zycie za granica do moich odczuc nt karmienia parolatka? kobiety we Francji pracuja a dzieci ida do zlobka/pod opieke. to jest tam normalne i nikt sie nie burzy. za moich czasow tez tak bylo. moja mama pracowala a ja bylam w zlobku bo nie mial kto sie mna opiekowac. mimo, ze mama mogla siedziec w domu, ale chciala pracowac. sa kobiety, dla ktorych praca duzo znaczy i oddaja dzieci do zlobka. i z tych dzieci zdrowi dorosli rosna. druga czesc kobiet nie pozwoli sobie na siedzenie w domu bo ich na to nie stac. a ze na tym "chorym" zachodzie jest lepszy dostep do zlobkow i opieki to kibiety korzystaja. szczegolnie we Francji, raju opieki nad dziecmi. a czy w szwecji przypadkiem panstwo nie zapewnia dzieciom po roku miejsca w zlobku/przedszkolu? oczywiscie jak rodzice pracuja. wydaje mi sie, ze tak, ale musialabym szukac a musze isc do sklepu bo mi zamkna espree, sam moment tego spozywania, szczegolnie jak dziecko juz jest duze (te ze zdjec to kosmos!). to jest dla mnie widok, ktory nie powoduje tych ochow achow jakie to piekne i naturalne. to ciamkanie. serio. nie piers wystajaca, bo co mi tam piers. Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16675 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 12:24, 31 Gru 2011    Temat postu: To nie jest głowa 5-latka! Skąd takie pomysły To 2-3 letnie dziecko. Justek - jakie hektolitry? Już moje 28mczne dziecko, które ssie 4x/dobę - pije dużo mniej niż taki 3-miesięczniak. Im dłuższe kp, tym większa ochrona przed rakiem jajników, rakiem piersi i osteoporozą (to ostatnio, gdy matka nie jest na diecie bezmlecznej). A stosunek do kp w duzej mierze zależy od kultury (też osobistej), sposobu wychowania, miejsca zamieszkania. W Mongolii nienormalne jest niekarmnienie piersią, karmienie 8-latka (co mi się wydaje rzeczą niewiarygodną) uważane jest za rzecz słuszną i pożądaną. Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Sob 12:28, 31 Gru 2011    Temat postu: buba napisał: Uważam, że karmienie piersią 5 latka to przesada, ale 2 letniego dziecka nie! też tak myślę, do drugich urodzin mogłabym karmić... ale 5 latek... nie wyobrażam sobie, abym miała taką panienkę jak moja starsza karmić cycem, o miesiączkach rozmawiamy (bo zadaje pytania) a potem cyc w buzię? a to pierwsze zdjęcie wg mnie też takie - no może nie obrzydliwe ale nie bardzo drugie - widać, że to jeszcze małe dziecko, nie budzi we mnie emocji Powrót do góry mk, za stara na te numery Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 6818 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Wysłany: Sob 14:02, 31 Gru 2011    Temat postu: espree napisał: widac wyraznie ile bledow popelnily (z niewiedzy, czesto z nagonki mediow, koncernow, tesciowych z wiedza z lat 80tych). Najgorsze, ze zazwyczaj nie nzlazl sie nikt kompetentny do pomocy. Szkoda, ale niestety, wiedza o karmieniu nie jest powszechna, a durnych mitow jest mnostwo. Co innego jak kobieta sprobuje i w pewnym momencie stwierdzi, ze im (= i matce, i dziecku) wystarczy. Ich prawo. i ta nagonka jest straszna nawet najbliżsi potrafią nieźle namieszać np.dziś- taki duży i nie dajesz mu grysiku , jak ty to dziecko wychowujesz? i (to nie ważne,że dziecko skończyło 6 m-cy i waży 10kg i świetnie się rozwija) , ono musi jeść mleko- ja się pytam a co on teraz je przecież karmię go piersią i świetnie mu służy, to nie ważne ono musi pić mleko od krowy wkurzyłam się i odpowiedziałam ,że moje dziecko nie jest cielakiem ,aby musiało pic mleko od krowy, efekt -obraziłam sobie rodzine Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Sob 14:33, 31 Gru 2011    Temat postu: mk, odesłałabym do fachowej literatury bo rodzina Ci jakieś brednie okropne chce wcisnąć niech się obrażają (wiem, to nie jest miłe) ale Ty jesteś mamą Powrót do góry fresita Moderator Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 18955 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 15:32, 31 Gru 2011    Temat postu: mnie to dziecko z pierwszego linku wyglada na takie 5 letnie dla mnie to przesada, nigdy bym takiego duzego dzieciaka cycem nie karmila tak dlugo.mam swoja teorie, troche poparta opiniami psychologow, ja uwazam, ze karmic jak najbardzej tak do gora 1.5 roku Powrót do góry Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Sob 16:03, 31 Gru 2011    Temat postu: fiamma75 napisał: A stosunek do kp w duzej mierze zależy od kultury (też osobistej), sposobu wychowania, miejsca zamieszkania. W Mongolii nienormalne jest niekarmnienie piersią, karmienie 8-latka (co mi się wydaje rzeczą niewiarygodną) uważane jest za rzecz słuszną i pożądaną. Zaciekawiłaś mnie tą kulturą osobistą - że niby co? Im większa tym stosunek do kp lepszy czy odwrotnie? Pytam serio, bo nie wiem Kontekst kulturowy na pewno jest ważny - widok 8-leniego Mongoła u cycka na stepie pewnie by mnie jakoś specjalnie nie zaskoczył ale widok takiego samego 8-letniego Niemca w centrum Berlina już tak . Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18863 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 17:05, 31 Gru 2011    Temat postu: fiamma mi chce cos zasugerowac chyba tez tu nie widze zwiazku, no ale ja sie nie znam Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 18:15, 31 Gru 2011    Temat postu: Kasik napisał: zeby karmienie duzego dziecka obrzydzalo to trzeba byc przesiaknietym zachodem? obrzydzalo mnie od kiedy pomietam jak widzialam na oczy w Polsce wiszace paroletnie dziecko na piersi! na zachodzie sie karmi piersia :) zreszta nie przebywam w towarzystwie dzieci/matek i nie moglam przesiaknac czymkolwiek w tej materii... nie czytam ksiazek ani gazet na ten temat. troche masz bledne wnioski fiammo. tak, karmienie wg mnie do pieknych widokow nie nalezy, nie rozplywam sie na ten widok i nie chce go ogladac np na ulicach. i cofa mnie doslownie jak takie zdjecie widze, takiego duzego wg mnie dziecka. jak bede siedziec kolo Ciebie w kawiarni, to jak bedziesz pic kawe to poprosze Ciebie,żebyś wyszła bo picie kawy jest obrzydliwe :P jak Ciebie obrzydza, to sobie wlasnego dziecka nie karm, ale daj spokoj innym, ok? Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 31, 32, 33  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 31, 32, 33  Następny Strona 5 z 33   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia