..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma

Moja kuzynka po cichu najadła się kleju, jakiegoś super jaki był w PRLu. Potem do piaskownicy pożarła mnóstwo piachu. Rodzice przerażeni pojechali na pogotowie, bo zobaczyli, że sporo tego piachu zjadła. Jakie było ich przerażenie, gdy się okazało, że tym piachem uratowała sobie życie. Klej oblepiony piachem wychodził w zależności od opowieści parę dni do paru tygodni...

A druga przerażająca historia to współczesna. U sąsiada gospodarzy, gdzie byliśmy na wakacjach dziecko połknęło baterię. Pojechali do szpitala i tam trzymali dziecko do rana! Dopiero kolejna zmiana lekarzy zadecydowała przelot do Warszawy. Dziecko miało popalony cały przewód. Lekarze uważają, ze to cud, ze udało się je uratować i że będzie normalnie funkcjonować, bo naprawdę mało brakowało. Jeszcze parę godzin i byłoby po dziecku...

Iskra

Straszne!!!

hebanowe noce

Dziewczyny, jak to jest z tymi nirównymi fałdkami na nóżkach dziecka. Teściowa mówi, że jak po jednej stronie większe to że coś z bioderkami, a ja czytałam, że to mit. Dziś zauważyłam, że córka ma po jednej stronie przy pachwinie większą niż z drugiej.

Justek

Musisz poobserwować czy ma równo rozstawione biodra czy są w jednej linii, a przy następnej wizycie lekarza nie zapomnij się zapytać to będziesz spokojniejsza. Wiem że teraz dość często zalecają rehabilitacje przy wszelkich wątpliwościach które nie zaszkodzą a mogą pomóc. A czy to mit czy nie to nic na ten temat nie słuszałam

emma

Z tego co wiem, to nie różna wielkość a różna wysokość powinna martwić. Ale chyba bardziej trzeba by zwrócić uwagę na ułożenie bioder i tych takich dziurek nad posladkami na plecach. Nie pamiętam jak to się nazywa, ale one muszą być równo rozstawione.

Polly

A robiliście usg bioderek? To może być jeden z objawów dysplazji, ale jest to objaw niecharakterystyczny i jeśli nic innego się nie dzieje, to nie jest to powód do niepokoju Wesoly

hebanowe noce

Idziemy do ortopedy i na usg.

Usg bioderek robiliśmy, ale to bardzo dawno temu i było ok. Smutny

Polly

To myślę, że nie ma się czym martwić Wesoly

A skoro i tak idziecie do lekarza, to zapytaj o przyczynę, jestem ciekawa, co powie.