..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  co warto czytać dzieciom?i czego nie ;) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość buba za stara na te numery Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 14379 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 15:14, 02 Lis 2011    Temat postu: Szczerze mówiąc, nieraz myślałam że ta bajka jest rzeczywiście smutna (Kopciuszek sierota, nie może iść na bal itd.), ale w końcu był wspaniały happy-end i też nie mam z powodu tej bajki jakichś problemów. Chyba trochę przesada chociaż nie twierdzę, że nie ma racji w tej interpretacji, tylko wydaje mi się, że to dorośli takie rzeczy widzą, a dzieci raczej nie będą skrzywione. Powrót do góry ika junior admin Dołączył: 01 Lip 2010 Posty: 15304 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 15:17, 02 Lis 2011    Temat postu: Mi też było zawsze strasznie smutno na początku, że zmarł tato kopciuszka, ale happy-end wynagradzal wszystko Powrót do góry Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Śro 15:38, 02 Lis 2011    Temat postu: fresita napisał: ja Wam tylko piszę, co na ten temat sądzi psychiatra a konkretniej psycholog behawioralny nic nie narzucam Ja to w pracy często przechodzę jakieś miękkie szkolenia i mam trochę do czynienia z psychologami więc na duży dystans biorę to co mówią. Też mi się wydaje, że dorośli widzą takie rzeczy a dzieciaki cieszą się z happy endu . Całe pokolenia wychowały się na tej i tym podobnych bajkach i miały się całkiem nieźle... Każdą bajkę można pokracznie zinterpretować - ot taka Księżniczka na ziarnku grochu - dlaczego książę chciał prawdziwej księżniczki? Po co tak bardzo sprawdzał? Przekładając bardziej współcześnie - może dziewicy szukał - jakby to miało jakieś znaczenie? Nie neguję wartości dziewictwa i czystości przedślubnej ale przecież nie błona czyni dobrą żonę... Albo taki Kot w butach - czego on się nie dopuszczał żeby zrobić dobrze swojemu panu...A na końcu wszyscy się zachwycają, że biedny młynarczyk a z księżniczką się ożenił - ciekawe czy szczęściliwi byli . Może jeszcze jakąś bajkę? Powrót do góry strzyga Moderator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 19917 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 16:40, 02 Lis 2011    Temat postu: fresita napisał: ojciec nic z tym nie robijedynie patrzy na jej cierpienia o ile pamiętam to dopóki ojciec żył to było jej dobrze. Dopiero jak zmarł się źle porobiło. Powrót do góry fresita Moderator Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 18953 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 16:41, 02 Lis 2011    Temat postu: piękna i bestia-syndrom sztokholmski Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 19:13, 02 Lis 2011    Temat postu: a znacie freudowska interpretacje Czerwonego Kapturka? Powrót do góry Dona za stara na te numery Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 12399 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Śro 23:11, 02 Lis 2011    Temat postu: ja szukam "inspiracji" do tego co czytać synkowi na stronie "cała Polska czyta dzieciom" Powrót do góry Cera za stara na te numery Dołączył: 17 Lip 2009 Posty: 8066 Przeczytał: 1 temat Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 23:12, 02 Lis 2011    Temat postu: kukułko, nie aler chętnie poznamy "Ch i L" mamy taką w wersji tekstu minimum, obraz maksimum..łe...i zębie, no masakra. Powrót do góry Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 10:33, 03 Lis 2011    Temat postu: Małgorzatka napisał: kukułko, nie aler chętnie poznamy Nie wiem jaką wersję zna Kukułka ale ja słyszałam coś mniej więcej takiego, że Kaputurek to symbol budzącej się kobiecości (ach ten czerwony kolor...), wilk (stary wyga) ją uwiódł i rozdziewiczył (ach Ci nie dobrzy mężczyźni, którzy tylko czyhają na niewinne dziewczęta). Las, babcia, leśniczy i cała reszta też chyba mają w tym jakąś symbolikę ale już nie pamiętam. Powrót do góry buba za stara na te numery Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 14379 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 11:56, 03 Lis 2011    Temat postu: A Wy znowu o seksie? Powrót do góry Aglaia za stara na te numery Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 12:01, 03 Lis 2011    Temat postu: buba napisał: A Wy znowu o seksie? To nie my to Freud - a wiadomo, że on miał skrzywienie i wszędzie widział tylko jedno Powrót do góry Misiczka mistrz NPR-u Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 710 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 12:11, 03 Lis 2011    Temat postu: My czytamy teraz Narnie. Przedtem Mikołajki i różne baśnie. Serię "Cała Polska.." kupiliśmy całą i nie żałujemy, przeczytaliśmy już wszystki pozycje przeznaczone dla młodszych dzieci, moja ulubiona to przygody furmana Szejtroczka. Ostatnio zmieniony przez Misiczka dnia Czw 12:11, 03 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry fresita Moderator Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 18953 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 13:34, 03 Lis 2011    Temat postu: moja ma bzika na punkcie Dzieci z bUllerbyn.Ale ja też kochałam tę książke Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 17:49, 03 Lis 2011    Temat postu: kukułka napisał: I ks Twardowski -Patyki i Patyczki. skusiłam się na razie na Patyki, tzn. zamówiłam bo córka uwielbia "Módl się za nami" tego autora chociaż jest tam parę wierszy, których sama nie rozumiem Nam bibliotekę przenieśli, wywalili ją w takie miejsce, że ciężko tam od tak dotrzeć Na razie kupuję książki bo jak coś córce podpasuje to czytamy w kółko... Powrót do góry Dona za stara na te numery Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 12399 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Pią 16:40, 04 Lis 2011    Temat postu: fresita napisał: moja ma bzika na punkcie Dzieci z bUllerbyn.Ale ja też kochałam tę książke no musze to kupic, bo ja kochałam ta ksiązke..i to jedna z tych które warto mieć... a ja własnie sie "przerzuciłam" z kupowania na wypozyczanie... super sa tutaj wyposazone biblioteki... aktualnie czytamy "BON CZY TON. SAVOIR VIVRE DLA DZIECI " Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny Strona 2 z 11   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia