Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chyba mam schizofrenie ;)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:16, 07 Sty 2008    Temat postu: Chyba mam schizofrenie ;)

Bo z jednej strony pamietacie jak narzekalam,z e do WC nie ma kiedy, a z drugiej strony naszla mnie refleksja, jak tak obserwuje Krzysia: dzis drugi raz w zyciu zasnal wieczorem sam po karmieniu, bez wolania mnie 50 razy na przytulenie, na jeszcze troche mleczka itp. pogadal do siebie w sumie wszytskiego 25 min, ale nie plakal, i zasnal. z jednej strony OK, a z drugiej - no wlasnie - ta refleksja - ze im dalej, tym bedzie starszy, a mama nie bedzie juz taka niezbedna, niezastapionav Sad Sad Sad
moze tez miedzy innymi dlatego chce mi sie drugiego dziecka? ale...miedzy innymi.
i to mowi ta, co to sie zarzekala,ze nie bedzie synusia mamusi... Laughing a mamusine serce robi swoje, no ale...ja chce byc mamusia - taka wlasnie niezastapiona, na kazdym etapie rozwoju inaczej, ale jednak. i smuci mnie to, ze kiedys...przestane byc potrzebna....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag_dre
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:33, 07 Sty 2008    Temat postu:

Kukułko, zanim przestaniesz być mu potrzebna to minie jakies 20 - 25 lat, więc zdążysz się do tego psychicznie nastawić Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:17, 08 Sty 2008    Temat postu:

Wyobraź sobie, ze stroisz się, malujesz, bierzesz torebkę i wychodzisz, a w łóżeczku leży mały Krzyś. Wracasz za 5 godzin. Jak myślisz, poradził sobie?

Więc nie mów, że jest samodzielny! Rozwija się i jedne potrzeby zastąpią dwie inne. No i nie martw się, jeszcze nie raz nie będzie chciał zasnąć sam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:39, 08 Sty 2008    Temat postu:

no wlasnie, mowilam, ze chyba zwariowalam Laughing
ot takie refleksje mlodej mamy.
nianiu, za 5 h toby sobie nie poradzil, ale jakby ktos mnie zastapil, to pewnie tak...nawet mama nie jest niezastapiona, niestety Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:51, 08 Sty 2008    Temat postu:

kukułka, litości! Ty chyba naprawdę powinnaś się leczyć
Chociaż trochę Cię rozumiem. Może z tym samodzielnym zasypianiem to przesada, bo ja to tylko odetchnęłam z ulgą, że wreszcie wieczór nie polega wyłącznie na szarpaniu się z niechcącym spać dzidziusiem, ale tak w miarę jak Młody nabywa coraz to nowych umiejętności, to czasami nachodzi mnie taka refleksja, że ani się obejrzymy, a już nie będzie od nas tak całkiem zależny... Np. potrafi już jeść łyżeczką przecier owocowy, czy gęstą kaszkę - jakby go zostawić z tą kaszką samego, to by sobie spokojnie poradził. O wszelkich stałych pokarmach nawet nie wspomnę, bo jeśli się nie daje widelcem, to od czego jest rączka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:57, 08 Sty 2008    Temat postu:

tak, tak, a za chwilę nawet nie będą się wasi synkowie opowiadać, z kim spędzają wakacje .
sama się staram powstrzymywać swoje zapędy do kontroli , żeby mnie być koszmarną teściową Razz (choc raczej wobec córek - synka mam takiego nadmiernie przyklejonego)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 0:23, 09 Sty 2008    Temat postu:

ja dziesiaj sobie uswiadomiłam.. ze oto zakończyła sie chyba u nas "era" małego dziecka..

z moim synkem to mozna juz pogadac, jak z dorosłym, o wszystko sie zapyta.. skomentuje.., dogada..

Gdzie to małe dzieciatko, co tylko gaworzyło.."gugu", ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin