Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

BLW
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:21, 11 Lut 2014    Temat postu:

elwira ubrudził się trochę ale bez tragedii. Zdjełam mu spodnie, podwinełam rękawy i zarzuciłam starą poszewkę po poduszce z wyciętą dziurą na głowe Mruga Brokuła najwięcej było w krzesełku i pod nim.

Dzisiaj 5 dzień BLW i kurcze przyznaje: trzeba mieć cierpliwość

Do tej pory dałam mu brokuła, marchewkę, cukinie, fasolkę szparagową, ziemniaka a dziś dostał gruszkę i jabłko.

Kiedy zobaczę jakieś postępy, że on faktycznie coś je??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18953
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:30, 11 Lut 2014    Temat postu:

Ja zielona w temacie jestem, ale proszę powiedzcie mi, czy np. BLW wyklucza jedzenie jakichkolwiek papek? np. dajmy na to takiego sinlacu na wodzie czy inszej kaszki? Bo przyznam szczerze, że od tego chciałabym zacząć rozszerzanie diety u alergiczki, a dopiero wprowadzić owoce i warzywa i insze jedzonko.BLW tez chciałabym zastosować, jak zobaczę, że przyswoi np. gruchę w przecierze, to dałabym jej mięciutka do pomamlania, aby się przyzwyczaiła do ssania i gryzienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gam
za stara na te numery



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:45, 11 Lut 2014    Temat postu:

metody BLW nie stosuję, ale niektóre z jej założeń same z siebie pojawiają się w naszym życiu, ot tak, po prostu , karmię dziecko bez "certolenia" bo nie mam na to czasu....

podaję zupkę papkę na razie z dodatkiem sinlacu, jakiś deser ....

ale gdy jemy obiad, siedzi w krzesełku z nami przy stole i dostaje rozdrobnionego kartofla na tacy i robi z nim co chce, tak samo z fasolką, dynią, marchewki nie może, brokuła zhaftował ....
nie jest to żadne stosowanie sie do BLW tylko zwyczajne domowe jedzenie, jak nie mam czasu , nie ma obiadu, dostaje cycka i papkę i świat się nie kończy
żadnej ideologi .... wolny chów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konwalia
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:53, 11 Lut 2014    Temat postu:

z tego co czytałam to z zasady BLW to od razu stałe pokarmy z których dziecko samo sobie wybiera i na początku raczej niewiele zjada, natomiast cały czas jest kp na żądanie i to stanowi nadal podstawę diety, ale można przy tradycyjnym wprowadzaniu "papek" podawać dodatkowo kawałki, ja tak robię od początku, nawet wcześniej były flipsy i kawałki warzyw niż pierwsza kaszka i dziś po miesiącu córeczka świetnie sobie radzi z "gryzieniem" nawet woli jak w zupce są kawałki, więc ja już nic nie miksuję tylko widelcem trochę rozdrabniam, ale to nie jest BLW oczywiście, natomiast mnie bardzo cieszy jak wsuwa całą miseczkę zupki ze smakiem, zagryzając marchewką i kawałkami mięska, albo wyjada mi makaron z talerza Wesoly idea BLW jest wg mnie dobra, ale tak też można Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18953
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:15, 11 Lut 2014    Temat postu:

No to ja właśnie tez tak chcę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:02, 11 Lut 2014    Temat postu:

Matunia, a w kupie nie widać że coś je?
Zależy jaki typ Ci się trafił. Może już za tydzień czy dwa więcej zje, a może za pól roku albo i później Mruga

Fresita, BLW pomija papki całkowicie, ale jasne że można stosować BLW tylko częściowo. Najważniejsze to nie zmuszać, nie wpychać na siłę i nie zabawiać (samolocik itp Mruga )
Dla mnie ważne było to że dziecko dość długo się bawi w krzesełku, więc miałam czas na zjedzenie swojej porcji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:45, 11 Lut 2014    Temat postu:

Z tych 5 dni dwa razy w kupie było widać kropki brokuła.
Dzisiaj bardzo spasowała mu gruszka. Najpierw podałam mu bez skóry i cały czas wyślizgiwała mu się z ręki, potem zostawiłam kawałek skóry i było o niebo lepiej.

Faktycznie fajna sprawa, ze można w spokoju zjeść swoją porcję.

Elwira nie osłabiaj mnie Smutny jakby efektów nie było widać, powiedzmy po jakiś 3 tygodniach to chyba bym się poddała, aż tak cierpliwa nie jestem
Nie mówię oczywiście, że on ma po tych 3 tygodniach wsunąć porcje obiadu, ale żeby było widać, że coś faktycznie je.

A kaszkę okazjonalnie też dostanie, np pod moją nieobecność babcia mu poda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:05, 12 Lut 2014    Temat postu:

3 tygodnie to może być mało Mruga
Tak z 3 miesiące bym dała, a i tak nie wiadomo ile będzie wtedy zjadać Mruga
Ale z głodu nie umrze, jeśli o to chodzi proponuj różne rzeczy, może coś sobie upodoba.


Ostatnio zmieniony przez elusiaczek dnia Śro 0:06, 12 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:33, 12 Lut 2014    Temat postu:

elwira ale jemu się wszystko podoba, wszystko co do tej pory mu zaproponowałam wziął do łapki i próbował. Czyli chęci chyba są Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:46, 12 Lut 2014    Temat postu:

3 tygodnie to i przy tradycyjnym wprowadzaniu nowych pokarmów może być mało. Mój taki pierwszy pełny posiłek z produktów innych niż mleko zjadł chyba po miesiącu (jabłuszko na podwieczorek).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konwalia
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:23, 12 Lut 2014    Temat postu:

Moja córcia prawie od początku je jak mały odkurzacz kaszki, zupki i co jej w rączki wpadnie Mruga A dziś mnie zaszokowała, aż muszę się podzielić, zrobiłam dziś na obiad ruskie pierogi, mała akurat jakiś gorszy dzień miała i zupką pogardziła, za to do pierogów się aż wyrywała, więc jej dałam spróbować i... zjadła 1,5 pieroga! Wesoly Więcej się bałam dać (choć robię łagodne te pierogi i bez cebuli)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:41, 13 Lut 2014    Temat postu:

A ja mam jeszcze pytanie o te pieczone jabłka/gruszki.

W mikrofali na ile je nastawiacie? Nie mam takiego sprzętu a będę miała na wyposażeniu apartamentu na nartach więc chciałam małemu dalej robić mu smakują i chętnie je Very Happy .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:53, 15 Lut 2015    Temat postu:

Powoli namierzam się na blw i mam kilka pytań Mruga

1. Kiedy Wasze dzieci zaczęły coś zjadać? Na forum gazeta czytałam wypowiedzi, że przy blw nawet po roku 90% jedzenia to mleko mamy. Boję się w związku z tym powrotu do pracy jak mały będzie miał rok. Jak nie będzie mnie 8 h, to on się zapłacze z głodu.
2. Kiedy udało Wam się nauczyć dzieci pić z normalnego kubka? Mój z butelki pić nie potrafi i chyba warto zacząć naukę normalnie od kubka, prawda?
3. Kupowałyście warzywa ekologiczne, czy normalne? Nie mam niestety rodziny na wsi, a w mrożonkach jednak jest dość mały wybór warzyw.
4. Pytanie j.w. tylko o mięso. Mogę niby zamówić w internecie ekologiczne, ale to kupa forsy, no i trzeba większą ilość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:42, 15 Lut 2015    Temat postu:

1. Tak naprawdę moja jeszcze w drugim roku życia nie za dużo jadła stałych pokarmów. Jak było coś co lubi to jadła więcej. W pierwszym roku życia rzeczywiście z 90% to było moje mleko, potem bardzo powoli te proporcje się zmieniały, ale baaardzo powoli Mruga
Nie martw się, raczej nie zaplacze się z głodu Wesoly jedynie dla Ciebie może to być problem jeśli np. wracasz do pracy, albo po prostu z jakiegoś powodu nie chcesz/nie możesz tak dużo/często karmić.
2. Ja najpierw podawałam wodę z kubka, potem sama zaczęła chwytać kubek, ale kiedy dokładnie nie pamiętam. Ale moja dość długo nie chciała pić w ogóle. Myślę że próbuj od razu z kubka. Wiem że bidony ze słomką też się sprawdzają, ale ja nie miałam więc nie wiem od jakiego wieku.
3 i 4. Kupowałam i kupuję zwykłe. Owoce suszone jedynie staram się niesiarkowane. Jajka z nr 1. Mięso zwykle indyk bo jest mniej faszerowany chemią (tak przynajmniej mówią)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:20, 15 Lut 2015    Temat postu:

1) Nie pomogę bo mój butelkowy więc zupełnie inny schemat;

2) W 9 miesiącu zaczęłam wprowadzać kubek 360 stopni (bo z dnia na dzień odrzucił butlę). Kompletnie mu nie szło. Przeszliśmy na kubek ze słomką i tutaj załapał bez problemu. Do 360 stopni wróciliśmy około roczku, wtedy też zaczęłam wprowadzać normalny kubek. Załapał dość szybko ale na dobre normalny kubek wprowadziłam jak miał ok 1,5 roku. Wcześniej za bardzo rozlewał przy odkładaniu (albo celowo ).

3) Warzywa kupowałam normalnie na lokalnym targu.

4) Na początku kupowaliśmy jakieś kurczaki eko. Inne mięso normalnie w lokalnym mięsnym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 52, 53, 54  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 7 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin