..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

sagitta

Juz myslałam, że moją małą ominą przedszkolne choroby, a tu nie zdążyła jeszcze porządnie wyzdrowieć po poprzedniej i znów 39,7. Jak się posypało to już nie chce przestać............. Smutny

I jak tu w tych warunkach mysleć o pójściu do pracy...............A w czwartek testy w firmie, na której mi zależy i ani się przygotować porządnie, ani z kim za bardzo zostawić jej nie ma.......... Confused

espree

a ile ma lat?
ja pamiętam, że w dzieciństwie chorowałam non stop. dopiero wakacje z rodzicami w sanatorium (3 lata pod rząd) trochę mi podrerowały zdrowie.

sagitta

2 latka i 3 m-ce. Ja chorowałam całą podstawówkę (do przedszkola nie chodziłam), może to nieuniknione? Tylko jest to jeszcze jedna wątpliwość związana z pójściem do pracy..........a już i tak mam ich wystarczająco dużo.

juka

mówią, że tak ma być - dziecko się w ten sposób uodparnia na gorsze paskudztwa. moje młode też chorowały jak poszły do przedszkola, głównie przez pierwszy rok... ale teraz poza przeziębieniami już baaaardzo długo nie.

sagitta

ROK??????? Nie strasz, kobieto!

juka

no tak, z mojej perspektywy rok to nie tak długo Smile

miałam też dość dobre warunki pracy, no i gdy najstarsza poszła do przedszkola, ja akurat byłam namacierzyńskim z drugim dzieckiem, więc nie musiałam brać zwolnienia...teraz czasy są cięższe dla młodych mam, niestety...

sagitta

Niestety, wg naszej lekarki, zapowiada się coś poważniejszego niż zwykłe infekcje przedszkolne. Już drugi raz w tym miesiącu uporczywe 40-stopniowe gorączki bez wyraźnej przyczyny. Smutny

Do tej pory nie wiedziałam, że moja mała jest zdolna po prostu sobie leżeć i nic nie robić. Aż żal na nią patrzeć........i serce mi się kraje, jak jej czopki zakładam, czego nienawidzi bardziej niż czegokolwiek innego...........
No nic, zrobimy badania i zobaczymy, co z tego wyniknie.

PS. Mało fortunnie mi się dział wybrał, ale nie wiem jak przenieść do innego
Confused

juka

bidulka....
a nerki badałaś?

sagitta

Nerki? Robiłam mocz ogólny, w sensie robię raz w miesiącu + przy kazdej gorączce (zalecenie nefrologa) ale wyszedł w porządku.

gam

Może trzeba zrobić posiew, czasem jakiś gronkowiec albo paciorkowiec siedzi w ukryciu i stąd ta temperatura. Tak było z moją córką miała gronkowca w gardełku (to wcale nie musi być równoznaczne z anginą!), z tego powodu zaliczyłyśmy nawet szpital :sad: .

sagitta

Dzięki, na razie mamy zrobić ogólne badania krwi, żeby się przekonać czy w ogóle jest jakis stan zapalny i potem ew. bedziemy szukac, gdzie on jest.