Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

uwaga slub....wszystko do gory nogami !!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 194, 195, 196  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:39, 27 Maj 2008    Temat postu:

szacowaliśmy tylko wstępnie - i nas nie stać Laughing
a jeżeli stać to tylko pod warunkiem, że nas nie stać na nic innego
no ale przecież nie dla zysku decydowaliśmy się na dziecko... Wesoly

rozmowy perspektywiczne to w ogóle nas przerażają... Shocked Laughing , ale zawsze stwierdzamy, że skoro tyle milionów ludzi sobie radzi to my też... Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Wto 13:49, 27 Maj 2008    Temat postu:

Pewnie, że tak Mruga Jakoś to będzie. Nas też nie stać - najwyżej dziecko będzie miało traumę, że śpi w łóżeczku z IKEA i jeździ prostym wózkiem cztero-, a nie trójkołowym Laughing A jeśli tak sie zdarzy, to wyślemy małego na terapię do juki. Skoro tak namawiała na dzieci, to niech się teraz postara. Rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:20, 27 Maj 2008    Temat postu:

powoli, ja tam się na dzieciach nie znam - czasem tylko na rodzicach Razz
możecie się pogniewać, ale rozważanie czy mnie stać na dzieci jest poza wyjątkowymi sytuacjami bez sensu. nic tak szybko się nie zmienia jak sytuacja materialna . a perspektywiczne myślenie....przypomnijcie sobie niedzielną ewangelię - "kto z was, przy całej swej trosce może dodać choćby jeden dzień do swojego życia?"


Ostatnio zmieniony przez juka dnia Wto 14:23, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Wto 14:37, 27 Maj 2008    Temat postu:

Juka, spokojnie, przecież my sobie tylko żartujemy! Laughing Chyba widać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:38, 27 Maj 2008    Temat postu:

juka,
my nie rozważamy czy nas stać, tylko ile trzeba odkładać miesięcznie, żeby do listopada zakupić niezbędne rzeczy.
wniosek - trzeba odkładać więcej niż możemy może przestaniemy spłacać kredyt? Laughing

przy okazji - zamieszczam link do fragemntu bardzo ciekawego artykułu w najnowszym Forum, dot. wychowania i właśnie tego, że "niedostatek" i "bariery" są bardzo potrzebne dzieciom:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szarotka
za stara na te numery



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:01, 27 Maj 2008    Temat postu:

juka napisał:
powoli, ja tam się na dzieciach nie znam - czasem tylko na rodzicach Razz
możecie się pogniewać, ale rozważanie czy mnie stać na dzieci jest poza wyjątkowymi sytuacjami bez sensu. nic tak szybko się nie zmienia jak sytuacja materialna . a perspektywiczne myślenie....przypomnijcie sobie niedzielną ewangelię - "kto z was, przy całej swej trosce może dodać choćby jeden dzień do swojego życia?"


oj nas też nie stać Smutny
a właściwie z miesiaca na miesiąc dziwie sie, jak bardzo brakuje pieniędzy... i to coraz więcej i co nadal żyjemy mimo wszystko

A ta ewangelią była nasz ślubna ewangelia wiec staram sie to przyjąć jak tylko mogę, ale powiem szczerze, ze dla mnie kwestie finansowo - rodzicielskie są przerażające.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:05, 27 Maj 2008    Temat postu:

Właśnie, właśnie. Ewangelia była piękna Wesoly

Nas też nie było stać na dziecko. Pamiętam jak tu na tym forum to nawet pisałam. A teraz nie dość, że jakoś żyjemy to jeszcze się układa Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:25, 27 Maj 2008    Temat postu:

espree napisał:

mieszkaliśmy razem przed ślubem, rodzice nie naciskali na to, żebyśmy się pobrali, ale dla nas to było bardzo ważne. różnica JEST.
kasik, sakrament to jednak sakrament



Podpisuję się!!!
Też niedowiarek forumowy

P.S. Nas też nie stać na dziecko, hihi, a już myślimy o następnym Laughing


Ostatnio zmieniony przez Gagusia dnia Wto 15:28, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18953
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:08, 27 Maj 2008    Temat postu:

hehe my tez Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novva
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Wieś przy Drodze

PostWysłany: Wto 16:21, 27 Maj 2008    Temat postu:

Aleśmy u kasika nabałaganiły... Rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nane
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:51, 27 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Sakrament=> i moc z niego płynąca...
tego nie da się opisać

Podpisuję się rękami i nogami

Co do kosztów to oups... będą wysokie. Teraz są wysokie a za 2 lata będą jeszcze wyższe Ale cóż - takie życie. Chcę mieć tradycyjny ślub w Kościele, przyjęcie z rodziną i znajomymi. Taka norma - nie na 150-200 osób (co prawda narzeczony z gór pochodzi ale góralskie wesele nie wchodzi w grę ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szarotka
za stara na te numery



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:01, 27 Maj 2008    Temat postu:

Nane napisał:
(co prawda narzeczony z gór pochodzi ale góralskie wesele nie wchodzi w grę ).


a ja w młodosci ma marzyłam o góralskim weselu......
ślubie na Wiktorówkach, weselu na Rusinowej.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nane
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:23, 27 Maj 2008    Temat postu:

szarotka napisał:
Nane napisał:
(co prawda narzeczony z gór pochodzi ale góralskie wesele nie wchodzi w grę ).


a ja w młodosci ma marzyłam o góralskim weselu......
ślubie na Wiktorówkach, weselu na Rusinowej.....


Heh a ja zagorzała ślązaczka (hanys jak kto woli). Nie powiem wesela góralskie są bardzo efektowne ale nie stać nas na takie a pozatym aż takiej dużej rodziny nie mamy Wesoly Chcę tylko aby na weselu było fajnie (żeby nie wiało nudą) i żeby była wówczas z nami cała rodzina i najbliżsi przyjaciele.
Aha i abym nie zwariowała w trakcie przygotowań Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:00, 27 Maj 2008    Temat postu:

zescie mi watke mamuski rozwalily Cool

zartowalam z tym slubem przeciez

a dzieci, hmmmm moj ciagle powtarza, ze sa za drogie hihihi
kupimy se psa, tu jest to bardzo popularne zamiast dzieci Laughing ale to tez koszt, bo pracujac w lecznicy codziennie wywalam oczy jak wypisuje ludziom rachunki dobrze, ze mamy tylko krolika Laughing chociaz leczenie takiego malego gryzonia tez moze fortune kosztowac Shocked


Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Wto 21:00, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nane
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:16, 29 Maj 2008    Temat postu:

Kasik kot taniej wychodzi a i mniej problemów typu poranne spacery i sprzątanie kupek z ulicy Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 194, 195, 196  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 194, 195, 196  Następny
Strona 14 z 196

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin