..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

smuzko ja cie rozumiem, ale pamietaj ze stres nie wplywa plodnosci. takie fiksowanie moze ci zaszkodzic predzej niz pomoc.

fiamma75

Też jestem pesymistką z natury i wcale to nie pomaga.

Znam wiele przypadków, gdy przez ciągłe myślenie, takie zapętlanie się dziewczyny nie zachodziły w ciążę. Wystarczyło, że zajęły się czymś innym a nagle cyk

(oczywiście nei dotyczy to gdy są stwierdzone nieprawdiłowości).

Zresztą warto w życiu nauczyć się czekać i mieć świadomość małości swoich planów.

Smużka

Kasik,

Ale ja się nie stresuję staraniami.
W ciągu 4 cykli zrobiłam tylko 2 testy ciążowe, bo tylko przy pierwszym cyklu się nakręcałam, że może jestem w ciąży. Potem już tylko spokojnie czekałam na okres. Skąd pomysł, że fiksuję?
Tylko liczę cykle i robi mi się przykro. I zaczął mnie boleć widok ciężarnych kobiet.

Teraz umieram z nerwów przedślubnych.
Już drugą z rzędu noc się obudziłam z paniczną świadomością, że to tylko 3 tygodnie i aż mnie sparaliżowało ze strachu!!!

Zresztą już odpuściliśmy (nie wiem, czy czytacie wątek staraczek) cały NPR.
Nie mierzę temperatury, nie badam śluzu.
Nie planujemy seksu w dni najbardziej płodne.
Nie robimy nic, licząc, że co ma być, to będzie.

fiamma75

Fiskujesz - sama napisałaś objawy Laughing

Po 4 cyklach robi Ci się przykro? A czytałaś, ze zdrowa para ma prawo rok się starać? I że średnio się udaje gdzie sok. 4-5 cykli a średnia wiesz jak się liczy?

Smużka

Mi było przykro już 5 lat temu, gdy wokół masa moich koleżanek była w ciązy, miała mężów, a ja nawet pierwszego chłopaka nigdy nie miałam.
Pałałam istną nienawiścią do wszystkich matek z dziećmi przez bardzo wiele wiele lat.
Dlatego tak łatwo te objawy powróciły.
Zniknęły tylko na kilka miesięcy, gdy zaczęliśmy planować ślub,a potem zaczęliśmy się starać. Gdy uwierzyłam, że ja też mogę mieć rodzinę, mogę mieć własne dzieci, o których marzę od czasów liceum już. Uwierzyłam i napaliłam się jak głupia.
I znów koszmarnie zabolało, bo dopuściłam nadzieję, bo pozwoliłam jej żyć.
Teraz chcę ją uśmiercić totalnie!

Smużka

Pozwoliłam sobie zaplanować życie zachłyśnięta szczęściem rozpoczynania nowego życia, ślubem, mężem... Zaplanowałam sobie dziecko na już niedługo, zaplanowałam dla niego pokoik (bo za parę miesięcy wyprowadzają się nasze współlokatorki). Naiwna. Bóg miał niezły ubaw.
Teraz chce planować tylko to, co jest bardziej ode mnie zależne.
W pokoiku będę mieć salonik strzyżenia psów. Założę wreszcie własną firmę.
Nie będę jojczyć, że to przecież nie ma sensu, bo zaraz będę w ciąży, więc nie będę tyle pracować i zarabiać, żeby wyjść na swoim.
Jak zajdę, to zmienię plany i będę przeogromnie szczęśliwa.
A jak nie zajdę, to będę mieć już kawałek innego życia. Wesoly

Cera

Crezette .. tez żałuję, brałam po pierwszym porodzie przez jeden cykl. Krwawienie od pierwszej tabletki, do ostatniej i to spore. Na dodatek w tym samym czasie sąsiadka też je brała i jej synkowi w wieku 3 miesięcy na kuleczkach zaczęły rość włosy, prawdopodobnie od nich. Nie dziękuję!

Smużko Pamiętaj, że to Ty podejmujszesz decyzję i tak jest najlepiej, gdyz każdy zna siebie najlepiej. Rób tak jak podpowiada Ci serce, rozsądek. Trzymam kciuki! ...choć pamiętaj (ja się staram choc troszkę w tych moich planach), że nie wszystko ( a nawet większość) nie zależy tylko od nas a od Woli Bożej...!

Olenkita

fiamma75

Olenkita

Nie

Pierwszy raz slysze Shocked

Tzn. teraz zalapalam

Wlasnie wypilam kawke bo wczoraj pozno poszlam spac i dlatego... Laughing

Smużka

hehe..
Ja gdzieś to określenie usłyszałam i przejęłam do naszego słowniczka, bo mi się wyjątkowo spodobało.

Cera

Olenkita

Olenkita

Bystrzacha ze mnie, nie? Mruga

Karafka

tez nie zalapala, strasznie glupie okreslenie moim zdaniem Cool

Cera

No ba, oczywiście, bystrzak z ciebie Olenkita.

Wracając do tematu, lekko już ze mnie schodzi napięcie, ale już jestem przekonana, że jeśli nie będziemy chcieli już wiecej dzieci to bardziej radykalne metody zastosujemy..nawet Sad

jeśli KK mnie "potępi" w jakiś sposób.

Czytałam o plastrach i niestety nic dobrego z nich, bo nawet 2x więcej dziadostwa niż z tabl, przenika do organizmu kobiety.