..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

brunette

szukałam kiedyś info po niecie i na różnych forach oraz np na stronie Bonifratrów pośród zalet wiesiołka wymienia się "pobudza przemianę materii likwidując nadwagę". Stąd moje pytanie - chciałam wiedzieć, czy da sie upiec dwie pieczenie nad jednym ogniem (śluz i utrata kg) Mruga

Cera

Dziewczyny teraz mam 2 dzień cyklu i zaczynam łykać wiesiołka tak? Brac mam do do końca II fazy, prawda?

Ale powiem Wam, że chyba faktycznie działa ten wisiołek Wesoly

bo jak zaczęłam łykać w poprzednim cyklu- kilka dni przed pojawieniem się płodnych śluz faktycznie jakby się "wyraźniejszy" zrobił ... no teraz się okaże na bank czy działa bo od początku cyklu łykam Wesoly

roslinka

Wisiołem powinien działać na jedno i drugie czyli i na śluz i na zrzucenie wagi Wesoly

- ale jako wspomagacz a nie zamiast

przynajmniej tak nam tłukli do głowy w studium farm. Wesoly

roslinka

hmm i jeszcze jedno... jak zaczynałam NPR to znajoma mówiła, że na poprawę śluzu dobry jest magnez, łykałam magnez z wit. B6 no i w moim przypadku ta kwestia się wyklarowała Wesoly

brunette

ma się rozumieć,że jako wspomagacz Mruga

Bo w cuda typu "Bierz nasz cudowny produkt a schudniesz" nie wierze Mruga

cma

Odświeżę trochę temat.

Zdecydowałam się na łykanie tego wiesiołka (całokształt działania wygląda bardzo obiecująco) przede wszystkim ze względu na poprawę jakości śluzu płodnego ale także poprawę w temacie PMS.
Przeanalizowałam sobie, że najtaniej wychodzi preparat Gall 150 szt (17-10 zł).
Poszukiwałam go w aptekach bo wszędzie proponowali najwyżej 60 szt. a to przecież tylko na 10 dni by było i zupełnie się nie kalkuluje.

Aż tu jedna pani farmaceutka powiedziała mi, że dużo lepszy jest olej z ogórecznika, że zawiera te same kwasy tylko w większej ilości.
I moje pytanie czy wtedy będzie miał te same właściwości?

Właściwie to ogórecznik też łykam okresowo w "Capivit", ale właściwie to może faktycznie ten ogórecznik byłby lepszy, kto się orientuje?

Niela

wyczytałam gdzieś, że w przypadku starających się należy brać tylko do owulacji - ktoś coś wie? dlaczego?

ika

Z tego co pamiętam to wiesiołek może wywoływać skurcze, dlatego przy ew zapłodnieniu mogłoby dojśc do poronienia.

Minia

Jeżeli chodzi o preparat który ma poprawić obraz czy ilość śluzu, na wykładzie z naprotechnologii słyszałam, że niektórym kobietom pomaga witamina B6. Może warto sprawdzić - koszt to jedynie jakieś 5 zł za opakowanie.

cma

Ja długo eksperymentowałam z wiesiołkiem (nieznaczna poprawa tylko w dawce 3x 2, czyli 6! kaps dziennie) siemieniem (nie mam pojęcia jak się to odmienia:)) lnianym, zalewanym letnią wodą (ciężko, ale można się przyzwyczaić do smaku a raczej jego braku:P ) - efekt minimalny.
I wreszcie znalazłam przypadkowo, bardzo ładny efekt obserwuję po magnezie z vit B6 (może to zasługa witaminy? ).
Przyjmuję preparat Chela Mag B6 - dość drogi, ale łyka się raz dziennie i podobno jest dobrze przyswajalny. Ja potrzebowałam magnezu dobrze przyswajalnego ze względu na skurcze łydek no i tak znalazłam. Jestem bardzo zadowolona z efektu w tej chwili. Wada jedna: kapsuły ogromne więc dość trudno się połyka...
Jednocześnie zaczęłam też zażywać takie kapsułki z Omega3 (jeszcze większe...) więc to druga rzecz, którą biorę pod uwagę, jednak wydaje mi się mało prawdopodobny taki efekt...

Acha, poza dobrej jakości śluzem obserwuję też zdecydowany wzrost libido Mruga