Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Roetzer - dziwny fragment
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:44, 20 Lis 2006    Temat postu: Roetzer - dziwny fragment

cytat z Roetzera, który mnie zastanowił:

Cytat:
Dobrze byłoby, gdyby przed planowanym poczęciem każda kobieta przynajmniej przez okres roku mogła sprawdzić, czy u niej wszystkie dni na początku cyklu, aż do pojawienia się "w", są dniami niepłodności. Ważne jest własne doświadczenie co do tego, czy obserwacje prowadzone są prawidłowo; wtedy także po porodzie będą one niezawodne.


Hm.... Niby jak mam sprawdzić tą niepłodność 1 fazy?? Yellow_Light_Colorz_PDT_30 To, że przez rok nie zajdę w ciążę w tym czasie, to nie znaczy że mam 100% pewność na resztę życia. Dość naturalne jest, że jak przestaję się bać zajść w ciążę to mogę poeksperymentować. Ale jak ma to się do cykli po porodzie? Po pierwsze wszystko się może u kobiety zmienić, po drugie wtedy zazwyczaj skłonność do ryzyka jest baaardzo niska, więc raczej odpadają bardziej liberalne metody wyznaczania I fazy (jeżeli nie cała ona zupełnie Yellow_Light_Colorz_PDT_21 ).
Potrafi mi któraś z Was ten fragment wytłumaczyć?

PS. Mam w pamięci żale jakiejś dziewczyny na forum gazety, że jest 2 lata po porodzie, że o 1 dziecko starali się 1,5 roku a ostatnio współżyli w 7dc. i "strzał w dziesiątkę" - będzie kolejny dzidziuś. Yellow_Light_Colorz_PDT_27
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:19, 21 Lis 2006    Temat postu:

Oczywiście, że nie daje to 100% a po porodzie się zmienia, ale jednak jest łatwiej, jeśli się wie, że ta I faza nie zawiodła, zwł. że po porodzie bazuje się na umiejętności rozpoznawania zmian w śluzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 8:28, 21 Lis 2006    Temat postu:

Dla mnie jest to dość jasne. Sprawdzasz przez rok czy dobrze potrafisz wyczuć pierwsze objawy płodności. Jesli tak, to jesteś spokojniejsza, że z regułą szczytu sobie poradzisz (bo jej niezawodność opiera się właśnie na dobrym wyczuciu pierwszych objawów płodności).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:16, 21 Lis 2006    Temat postu:

Mam pytanie do dziewczyn, które już rodziły (i zastosowały się do powyższych zaleceń) na ile ta wiedza rzeczywiście się przydaje po porodzie. Bo coś mi się wydaje, że chyba nie za bardzo można z niej skorzystać....

Espree też do końca nie wiedziałam o co w tym fragmencie chodzi Yellow_Light_Colorz_PDT_05
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:19, 21 Lis 2006    Temat postu:

dla mnie to jest taka gadka, a nie coś naukowego... sprawdź ile możesz - i ok. działać to bedzie przed ciążą, a po niej... od nowa sprawdzajta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:56, 21 Lis 2006    Temat postu:

w okresie poporodowym zwykle nie działa nic Yellow_Light_Colorz_PDT_07 . oprócz szklanki wody...zamiast.
w ogóle, jeśli chodzi o tę 1 fazę, dla mnie to są trochę metody kalenarzykopodobne - co z tego, że przez 2-12-albo i więcej cykli "można" do 8 dnia np.? przecież może się okazać w następnym cyklu, że sytuacja się zmieniła bez specjalnych powodów. ze mną tak było i zaszłam w ciążę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gam
za stara na te numery



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:17, 21 Lis 2006    Temat postu:

juka zgadzam się!
Zawsze miałam cykle ok 32 dniowe od lat, czasem zdarzały się 28, 29 aż nagle zupełnie bez przyczyny, bez zakłóceń wystąpił cykl 25 dniowy a śluz płodny miałam wtedy już 6 dnia cyklu (zawsze najwcześniej 9, 10dc) nigdy wcześniej tak nie było co nie znaczy że nie nastąpi, jak dobrze że nie skorzystałam z I fazy Cool .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:35, 21 Lis 2006    Temat postu:

Edwarda napisał:
Mam pytanie do dziewczyn, które już rodziły (i zastosowały się do powyższych zaleceń) na ile ta wiedza rzeczywiście się przydaje po porodzie. Bo coś mi się wydaje, że chyba nie za bardzo można z niej skorzystać....


Przydaje się. Nie przeżywam stresu, że wpadnę Very Happy
Z drugiej strony zazwyczaj jednak zostaje szklanka wody zamiast, bo rzadko kiedy wg regułu szczytu można Yellow_Light_Colorz_PDT_45
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Wto 16:53, 21 Lis 2006    Temat postu:

jak sie przez rok uda uniknać to można nabrać poczucia doświadczenia... złudnego.
A co jak się nie uda i już w pierwszym cyklu wykroczenia poza Doringa będzie poczęcie? Takie panie chyab nie zaufają po porodzie.
Czyli zysk wątpliwy...
Ehhh, jakieś to instrumentalne podejscie od seksu i płodności.
Powrót do góry
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 18:38, 21 Lis 2006    Temat postu:

Edwarda, ja się nie zastosowałam do tego roku przed staraniami, więc nie wiem. Ale reguła szczytu była ok. Wiem, ze jestem wyjatkiem, ale ja niewiele miałam tych objawów płodności i mogłam niemal "do woli" po porodzie.
Juka, Gam - nie chodzi o to, żeby sprawdzac ILE dni w cyklu można w pierwszej fazie, tylko o to, żeby sie upewnić co do obserwacji "w" i/lub szyjki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:36, 21 Lis 2006    Temat postu:

oczywiście,jeżeli wystąpią wcześniej objawy płodności,jeśli sluz w poprzednich cyklach występował krócej niż 5 dni, to liczenie długości cyklu na nic się nie zda...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:16, 21 Lis 2006    Temat postu:

sagitta napisał:

Juka, Gam - nie chodzi o to, żeby sprawdzac ILE dni w cyklu można w pierwszej fazie, tylko o to, żeby sie upewnić co do obserwacji "w" i/lub szyjki.


Właśnie.
Ja może nie testowałam, tylko korzystałam przed staraniami z niepłodności przedowulacyjnej do woli (i jeszcze zależało mi na tym, żeby nie zajść w ciąży).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:49, 21 Lis 2006    Temat postu:

no dobra, ale reguły wyznaczania fazy 1 wyraźnie mówią o ILOśCI dni (cyklu, ost.dnia such., pierwszego wyższ. temp., występowania śluzu)...
ja też je stosowałam z powodzeniem przez 10 lat, ale kiedy się nie sprawdziły,to mam konkretne dziecko do wychowania a nie radośnie brzmiące o,o2 % prawdopodobieństwa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:50, 21 Lis 2006    Temat postu:

abeba napisał:
jak sie przez rok uda uniknać to można nabrać poczucia doświadczenia... złudnego.


Dokładnie. Wydaje mi się, że właśnie przy zbytniej pewności "jaka to ja jestem doświadczona" i "zawsze się udawało" łatwiej o wpadkę.

Ale nie omieszkam za jakiś rok stosować się do rad Roetzera Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Yellow_Light_Colorz_PDT_04
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaciejGnyszka
pierwszy wykres



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 10:16, 21 Gru 2006    Temat postu:

Drogie Panie, co za brzydka nomenklatura: "wpadka"... Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin