..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

klytajmestra

Tak jak pisałam w innym wątku jestem tu nowa, mam syna 6,5 roku, 3 stracone ciąże - 2 przed synem jedną w tym roku, no i nie muszę mówić wracam do npr bo tylko ta metoda pozwala mi na jakoś wiedzę w zakresie samej siebie - piszę że wracam bo "ktoś" poradził mi żebym sobie odpuściła starania i stres z tym związany i przestała mierzyć tem. a tylko obserwowała śluz - tak robiłam parę cykli ale to nie metoda, nic też z tych starań nie wyszło więc jak nałogowiec wróciłam do termometru i odkryłam e-karty Mruga

dzięki za enpr.pl jego twórcom!!! Padam

a tu moje wykresy - [link widoczny dla zalogowanych]
będę wdzięczna za pomoc zwłaszcza że u mnie na "wsi" (miasto pow. 75 tyś) żaden lekarz nie chce czytać wykresów Shocked

tinuviel

klytajmestra tak jak pisalam Ci juz w dziale starajacych sie:
Moge polecic z Krakowa dr Anne Misztal-Dwojak. Rozne sa o niej opinie po internecie (wiekszosc negatywnych to od dziewczyn, ktore poszly do niej po tabletki, a ona nie wypisuje), ale ja jej nie mam nic do zarzucenia. Czytala moje wykresy, zwracala na wszystko uwage, moglam bez wahania pytac. Jeden minus ze trzeba prywatnie wiec drogo jesli sie czesto musi chodzic...

walecznaS

podtrzymuję to co napisałam w wątku Justka
wg mnie jest jakiś problem zdrowotny bo wykresy są zębate i krótka faza wyższych i trzeba poszukać przyczyny

klytajmestra

dzięki dziewczyny - właśnie mam tego świadomość, że to problemy zdrowotne - podejrzewam iż ubiegłoroczna chemia - co prawda lekka - ale zawsze mogła wszystko zaburzyć i stąd problemy hormonalne zrobiłam tsh i prolaktynę - wszystko w normie - lekarka robiąca usg piersi potwierdziła że wyniki książkowe - kazała zrobić progesteron i zacząć brać castagnusa - kuracja ziołowa - zawsze jest czas na radykalniejsze środki, zwłaszcza że ja rok temu brałam jeszcze chemię. Co prawda hemoglobina 13,9 przy normie od 12 do 16 więc super (w zeszłym roku było tylko 9) ale żelazo 9 przy normie od 7-27 czyli mało. No nic suplementy i obserwacja ciała - przez 4 cykle, potem radykalniejsze działania.

Co do lekarza znalazłam super gościa z Krakowa Leszek Lachowic - specjalista npr, ginekolog, endokrynolog - już się umówiłam - niestety termin na grudzień, ale tyle wytrzymałam to i teraz ten 1 m-c wytrzymam - zobaczymy co on powie i co zleci Mruga

btw dziś śniło mi się że jestem w ciąży - marzenia...
póki co schodzimy na ziemię i obserwacja

a jeszcze włączyłam masaż stóp - refleksologię - zaszkodzić nie zaszkodzi a może pomoże - masażysta powiedział receptor prawego jajnika zatkany - ja wiem że boli jak masuje i wiem też że prawy jajnik jest "lekko" uszkodzony - tzn 1/4 go nie ma -ale to długa historia jeszcze sprzed 15 lat.
[/b]

walecznaS

a to tsh w normie to konkretnie jakie?
prolaktynę robiłaś z obciążeniem?

a te reflekso to jakieś podejrzane mi się wydaje, ja bym nie korzystała

klytajmestra

hej dziewczyny długo mnie nie było
w tym cyklu jak widać z wykresu udało się w piątek zrobiłam test i II kreski
niestety nie wszystko idzie dobrze w sobotę pojawiły się beżowe upławy - do gina nie mogłam się dodzwonić - lekarz rodzinny kazał wsiąść luteinę dopochwową 2x50 rano i wieczorem w sobotę a dziś już 1x50 rano i wieczorem a w poniedziałek do jakiegokolwiek lekarza buuuu tylko kto mnie tak od razu przyjmie - będę siedziała w przychodni do upadłego a jeszcze jutro Beta hcg - muszę sprawdzić czy dobrze przyrasta - więc badanie jutro i w środę.
Jak pojawi się krew mam iść szybko do szpitala - boję się że i to dzieciątko stracę
bardzo proszę o wsparcie w postaci modlitwy wiem, że teraz wszystko w rękach Pana