..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Muflon

Jak dla mnie to granica (czyli ostatnia niższa) 15 dc, od 16 dc do dnia szczytu włącznie przedwcześnie podwyższone, a potem liczysz 3/4 wyższe (to wg Roetzera).

Przy cyklach około 30-dniowych, ślubny miałam o kilka dni dłuższy - chyba stresik opoznił mi owulację. Wesoly

Ale dzięki temu ślub wypadł tuż na początku III fazy. Kwadratowy

Alauda

Muflon, dzięki za pomoc Wesoly

Zaznaczyłam tak jak pisałaś.
Czyli jak potem znajdę nitkę białego rozciągliwego to mam uważać go za gorszy i już?

Zazdroszczę, ślubny cykl miałaś idealny! Ja mogę się chyba spodziewać wszystkiego, a znając mnie wypadnie coś niepożądanego Mruga

krówka

moj slubny jak marzenie 4 wyzsza Mruga

a podróz po slubna w II fazie... co było akurat wtedy nie na rękę. Okres o rety biała suknia i czerwony sos szkoda... zeby tak było... Smutny

moze sie uda i bedzie jak trzeba...

heidi

Ja miałam zawsze bardzo nieregularne cykle (zwykle 30-50 dni), więc do samego ślubu nie miałam pojęcia, jak to się ułoży. Dzień po ślubie zaczynała mi się płodna faza wg reguły Doeringa. Po ślubie jechaliśmy zaraz na tydzień w podróż poślubną, niepłodność zaczęła się kilka dni po powrocie. Akurat ten cykl miałabym z tych krótszych, pewnie ok. 35 dni - ale zaszłam w ciążę

Dla nas to nie był żaden problem, bo od razu chcieliśmy się starać.

Alauda

Dziewczyny, czy dobrze wyznaczyłam w poprzednim cyklu niepłodność poowulacyjną, czy jak "druga wyższa" jest na linii podstawowej to ją zaliczamy, omijamy czy zaczynamy liczyć od początku? Nie wiem czy wyznaczyć 20dc czy 21dc (obie od wieczora) jako początek III fazy?

btw. trzeci cykl zaczynam kiedy pierwszy dzień cyklu wypada pierwszego dnia miesiąca, fajne to bo łatwo się liczy Mruga

Muflon

A jaka metoda? U Roetzera pojedynczy spadek na linię podst. lub poniżej (pojedynczy, czyli obie sąsiednie temp. niezaburzone i powyżej linii) się pomija. Jeśli są dwa sąsiadujące spadki, to znaczy, że linia podstawowa jest źle wyznaczona. Ale nie wiem, jakiej metody używasz (nie ma na wykresie, nie widzę w na pierwszy rzut oka w wątku).

Według Roetzera niepłodność od 20 dc wieczorem: 1. wyższa 17 dc, 18 dc pomijamy, 2. wyższa 19 dc, 3. wyższa 20 dc. Trzecia wyższa jest 0,3 nad linią, więc nie potrzeba czwartej.

P.S. Warto dać link do wykresu (w poście albo w podpisie) – jak wątek się rozrasta, to coraz mniej się chce cofać do początku i szukać namiarów na wykres. Mruga

heidi

Chyba wszystkie popularne metody w Polsce pozwalają na pojedynczy spadek - tylko pomija się go przy liczeniu temperatur wzrostowych Wink

Alauda

Hej

powracam, ponieważ znów potrzebuję Waszej pomocy w interpretacji.
Nie wiem jak zinterpretować mój poprzedni cykl 6.04-11.05.
Czy cokolwiek da się tu wyznaczyć? Niestety od 2.05 nie mierzyłam już temperatury ani się nie obserwowałam...

Muflon

Szczyt śluzu z opisów wychodzi 20 dc.

Jeśli chodzi o temperaturę, to według mnie:
* szóstka 13, 14, 16, 17, 18, 20 dc
* poziom podstawowy 36,7
* 21 dc 1-sza wyższa
* 22 dc 2-ga wyższa
* 23 dc pojedynczy spadek
* 24 dc 3-cia wyższa (nie spełnia warunku 0,2)
* 25 dc 4-ta wyższa – początek III fazy

Alauda

Dzięki za pomoc Muflon Wesoly