..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Shila

Jestem po wizycie. Pół dnia spędziłam w przychodni. Pęcherzyka nie widać ;( Jedyne, co gin powiedział to to, że endometrium jest powiększone i że mam tyłozgiecie macicy. Na którymś jajniku znalazł płyn niewiadomego pochodzenia. Kazał dziś powtórzyć betę. Tak więc pędem pojechałam do szpitala do labolatorium i ubłagałam panią laborantkę, by mnie przyjęła godzinę po czasie (zamknęli o 11). Udało się, zapłaciłam kolejne 46 zł za betę. Swoją drogą, dlaczego lekarz nie chciał mi wypisać skierowania na betę? Czy to nie jest refundowane?
Pokazałam lekarzowi wykres i mówiłam, że skok u mnie wystąpił dopiero w 25 dc. Więc gin uspokajał, że może jeszcze za wcześnie, by coś można było zobaczyć. Kazał więc zrobić betę i za około dwa tygodnie się pojawić.

Betę odbiorę ok 15. Jeśli będzie przyrost to będę szczęśliwa.

Katarzyna

shila będzie dobrze, będzie przyrost Wesoly

okoani

trzymam kciuki

Shila

Dziewczynki, dzisiejsza beta to 3810,15 mlU/ml

Tak więc odrzucam złe myśli i cierpliwie czekam.

Czy któraś z Was ma tyłozgięcie macicy? Dopiero ten lekarz mi o nim powiedział. Faktycznie, zawsze miałam bolesne i obfite @, ale myślałam, że to normalne i że każda tak ma.
Czy tyłozgięcie w czymś przeszkadza? Np przy utrzymaniu ciąży lub przy porodzie?

okoani

to super wieści!!!!

[link widoczny dla zalogowanych] - wychodziłoby na to, że w niczym nie przeszkadza i nie zagraża

luka

Shila - bardzo się cieszę, siedziałam tu jak na szpilkach i co chwilę odświeżałam czy są wieści Wesoly

Shila

Dziękuję Dziewczynki, jesteście kochane

ika

Super Shila!! Mam nadzieję, że wszystko będzie dalej w porządku. Ja mam tyłozgięcie i dużo czytałam o tym, ale chyba nie ma problemów z donoszeniem ciąży przy tym. Normalnie jest wszystko. Może się chyba tylko boleć coś w środku bardziej, bo w tyłozgięciu macica jest odgięta w tył zamiast w przód, dlatego czasami uderza w inne narządy i to może boleć, ale też nie musi. Mnie np. niektóre pozycje w czasie seksu bolą przez to tyłozgięcie, ale to tylko tyle. Ginekolog nigdy nie mówił nic o zagrożeniu dla ciąży.
Przy bardzo silnych tyłozgięciach nie wiem, czy się trudniej w ciążę nie zachodzi, ale Ty to masz już za sobą

lanolina

Mi raz mowią, że mam przodozgięcie, raz, że tyłozgięcie, więc nie wiem, jak oni to poznają Smutny

Mój gin mi kazał przyjść za 2 tyg, bo jeszcze nie zawsze widać tak szybko. Nie martw się Wesoly

Justek

Ja mam tyłozgięcie i to chyba dość mocne, bo jedna gin mi próbowała wmówić że to guzek (wredna krowa strasznie mnie nastraszyła, więcej do niej nie poszłam!! Wsciekly

) W ciąży to absolutnie nie przeszkadza, do zachodzenia w ciążę też niby nie ale jednak trochę czasu zajęło nam zajście więc nie mam pojęcia czy to miało wpływ.

Shila

Strasznie boli mnie podbrzusze, wczoraj w pracy umierałam. Około 11 wzięłam No-spe i przeszło na jakiś czas. Juz o 15 wracając do domu myślałam, że nie dojadę. Wróciłam do domu i jak się położyłam, tak nie wstałam już do 19 dopóki mąż nie wrócił. Wzięłam wtedy drugą No-spę. Ból staje się nie do wytrzymania. Lekarz mi mówił, że przy tym moim tyłozgięciu mogę mieć bardzo mocne bóle, bo mam mocne tyłozgięcie. Jeśli by się pojawiło krwawienie przy bólach to mam szybko jechać do szpitala. Na szczęście nic takiego nie ma. Od wczoraj za to mam mdłości i kompletny brak apetytu Smutny

lanolina

Shila, a jak leżysz na brzuchu to nie jest Ci lepiej? Mi od razu przechodzi ból jak sie tak położę. Czytałam też, że powinno się kłaść na brzuch, żeby macica pod ciężarem dzidzi się przesunęła trochę do przodu.

Shila

Lanolinko, leżenie na brzuchu praktycznie nic nie daje. Póki się nie ruszam to jest ok, ale jak tylko się poruszę, to ból wraca, nawet na leżąc na brzuchu.

lanolina

Shila, a tą no-spę, to można sobie spokojnie brać? Mnie wczoraj w nocy chwycił skurcz i się przestraszyłam. Wzięłam no-spę i teraz mam wyrzuty sumienia Smutny

Chociaż słyszłam, że takie skurcze mogą być bardziej niebezpieczne niż leki... Dobrze zrobiłam?

Shila

Tak, mozna brac no-spe. Nawet moj lekarz mi sie dziwil, ze nie nosze no-spy w torebce i nie biore przy tych bolach. Podobno to te skurcze sa grozniejsze dla dzidziusia, niz no-spa.