..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  wykres minnesoty Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 21:00, 17 Sty 2011    Temat postu: dzięki dziewczyny, chyba się klaruje, zobaczymy co dalej. Powrót do góry minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 12:48, 20 Lut 2011    Temat postu: Znowu mam coś podobnego. Temperatura wskazuje na skok - chociaż duuużo niższa niż mój zwykły poziom wyższych, ale cały cykl mam dość niski, nie wiem czemu, może przez osłabienie. Zastanawiam się nawet, czy mi teraz nie przechodzi taka przedłużona infekcja z osłabieniem, i dlatego wzrasta tempka, a nie żaden skok, ale to chyba za dużo kombinuję. Załóżmy, że z temperaturą w porządku. Tylko znowu śluz mi się przedłuża w fazę lutealną... Jak zwykle mam ten sam problem. Śluz jest dziś i wczoraj gorszy, niż BJ, który miałam w tym cyklu bardzo ładny i to parę dni temu. Teoretycznie wg. Rotzera to mam subiektywnie określić, czy jest gorszy i tak na oko oznaczyć ten szczyt - no to byłby to ten BJ parę dni temu. Ale jakoś no nie mogę pominąć tego bądź co bądź przejrzystego trochę i rozciągliwego trochę z dziś. Na naukach przedmałżeńskich nam tłukli z metody podwójnego sprawdzania, że śluz nie może mieć żadnej cechy płodnej. Powrót do góry buba za stara na te numery Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 14379 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 23:04, 20 Lut 2011    Temat postu: Minnesota, zupełnie nie wiem co Ci poradzić. Mimo już "gorszej" jakości śluzu, też trochę bym się bała. U mnie ostatnio już po skoku był śluz trochę rozciągliwy, ale zdecydowanie mętny i jednak nieco lepki. Wydaje mi się, że tu ważne jest porównanie tych rodzajów śluzu obecnego i sprzed paru dni (u mnie mimo lekkiej rozciągliwości, reszta cech była już "niepłodna"). Powrót do góry minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 23:33, 20 Lut 2011    Temat postu: Buba - jest mętny (ale z fragmentami przejrzystego) i nieco lepki, tak jak u Ciebie, w zasadzie mam 100% pewności, że jest gorszy, ale i tak to roztrząsam, nie potrafię zaufać wytycznym Rotzera. Może kiedyś Ale jak to podsumował mój mąż: że nie wiadomo po co to roztrząsam, bo przy wątpliwościach nie ma dyskusji czy ryzykujemy. Przy okazji wyjaśniliśmy sobie, że on wcale mnie nie nienawidzi za mój dzisiejszy śluz co było przyczyną 80% moich zmartwień. No to spokojniej czekam, zwłaszcza że on ma też śluz nie najciekawszy, mianowicie okropny katar Dzięki, buba! Powrót do góry Cera za stara na te numery Dołączył: 17 Lip 2009 Posty: 8066 Przeczytał: 1 temat Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 23:59, 20 Lut 2011    Temat postu: Jak jest jakiś fragment przejrzystego to ja zawsze uznaję go ze ew. płodny... nie wiem ale moim zdaniem lepiej uznać go za lepszej jakości. Powrót do góry minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 18:20, 27 Mar 2011    Temat postu: Dziewczyny, nie wiem, jak w tym cyklu zaznaczyć. Wcześniej już walnęłam granicę temperatur, bo ostatnimi czasy mi rośnie stopniowo z poziomu 36,4-5 najpierw na 36,6-7, a potem wskakuje na 36,8-9 i tak się utrzymuje, przy czym te ok. 2 dni z pośrednią tempką mają taki podejrzany śluz, więc w praktyce III fazę ustalam według tych najwyższych temperatur. W tym cyklu myślałam, że będzie tak samo, a tu mi opadła temperatura i wrócił śluz. To chyba znaczy, że owulacji nie było, a wzrost temperatury był przypadkowy? Bo nie wiem, ile jest sens ustawiać temperatur przedwcześnie podwyższonych... Jeszcze tak nie miałam. Znaczy ostatnio miewam sporo przedwcześnie podwyższonych, czy to coś znaczy? Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Nie 21:11, 27 Mar 2011    Temat postu: minnesota Czekać trzeba...skoro nadal bj... Przejrzałam Twoje cykle i chyba inaczej bym zinterpretowała kilka z nich... poza tym - masz chyba pomyłkowo wstawione granice, zamiast III fazy I Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Nie 21:18, 27 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry Cera za stara na te numery Dołączył: 17 Lip 2009 Posty: 8066 Przeczytał: 1 temat Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 21:26, 27 Mar 2011    Temat postu: Jacie, ale masz równe te III fazy. Kliknęłam kilka wstecz i praktycznie prawie wszystkie były 16 dni, chyba jedna 15 miała. Powrót do góry minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 21:35, 27 Mar 2011    Temat postu: walecznaS napisał: minnesota Czekać trzeba...skoro nadal bj... Przejrzałam Twoje cykle i chyba inaczej bym zinterpretowała kilka z nich... poza tym - masz chyba pomyłkowo wstawione granice, zamiast III fazy I a to znaczy się jak? Powrót do góry minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 21:40, 27 Mar 2011    Temat postu: Małgorzatka napisał: Jacie, ale masz równe te III fazy. Kliknęłam kilka wstecz i praktycznie prawie wszystkie były 16 dni, chyba jedna 15 miała. ale to od skoku, a III faza mi się różnie zaczyna. A parę miesięcy temu było 12-13, może to przez ciemną sypialnię w zimie? Bo na lato nie mogę zaciemnić? Powrót do góry Cera za stara na te numery Dołączył: 17 Lip 2009 Posty: 8066 Przeczytał: 1 temat Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 21:45, 27 Mar 2011    Temat postu: Aaaaa rozumiem, bo u nas w angielskiej III faza to ogólnie się od pierwszej wyższej zaczyna a nie od 3 jak w innych. Edit: a to jasno czy ciemno to ma jakiś wpływ? Nie wiedziała lub nie doczytałam Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Nie 21:47, 27 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 21:58, 27 Mar 2011    Temat postu: Małgorzatka napisał: a to jasno czy ciemno to ma jakiś wpływ? Nie wiedziała lub nie doczytałam Rotzer pisał, że na nierówne, krótkie fazy lutealne można wpłynąć dbając o zaciemnienie sypialni właśnie w czasie fl, bo za dużo światła coś rozregulowuje. Czy coś Rany, ja się teraz cały czas zastanawiam, co ja mam z tymi przedwcześnie podwyższonymi. Czasem wiem, że mogę niepotrzebnie liczyć gorszy śluz jako jeszcze płodny. Ale teraz, kurde? Zastanawiam się, czy mi się coś nie rozregulowało. Rotzer pisał też, że długie fazy BJ w fazie płodnej i niepłodnej to od stresu jest. A ja się raczej tak bardzo nie stresuję teraz. A do tego mam skok na zmianie czasu. Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Nie 22:03, 27 Mar 2011    Temat postu: np. ten cykl zaczynający się 30.01 - wyznaczyłabym III fazę wcześniej, tzn. od 23dc. w tym zaczynającym się 18.08 szczyt śluzu wyznaczyłabym na 15dc. Ale mogę się mylić Co do komentarza Małgorzatki - bj może utrzymywać się tak długo, sama mam już 8dni bardo płodnego śluzu, tj. bj i wodnisty a już bym chciała, żeby się skończył Gdzieś coś czytałam o przedwcześnie podwyższonych ale znaleźć nie mogę... Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Nie 22:05, 27 Mar 2011    Temat postu: minnesota napisał: Czasem wiem, że mogę niepotrzebnie liczyć gorszy śluz jako jeszcze płodny. Właśnie tak pomyślałam przeglądając Twoje cykle minnesota napisał: Ale teraz, kurde? A teraz to jak jest bj to bym nie olewała tego... Powrót do góry minnesota posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 11 Cze 2010 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 22:13, 27 Mar 2011    Temat postu: walecznaS napisał: np. ten cykl zaczynający się 30.01 - wyznaczyłabym III fazę wcześniej, tzn. od 23dc. w tym zaczynającym się 18.08 szczyt śluzu wyznaczyłabym na 15dc. Ale mogę się mylić Myślę, że się nie mylisz, na logikę też bym tak wyznaczyła, ale jestem aktualnie zamkniętą na życie asekurantką Rozróżnienie "nieco gorszego" śluzu mi się póki co wydaje na tyle subiektywne, że wolę ostrożniej (mimo, że raczej widzę różnicę). Teraz już, z rosnącym doświadczeniem mogłabym wczorajszy (trochę bardziej mętny i kleisty) i dzisiejszy poranny (przejrzysty elastyczny) uznać za dni po szczycie, ale dziś wieczorem był BJ jak w pysk strzelił. No i tempka, ale nie wiem, jaki wpływ ma zmiana czasu (mierzę codziennie o 20 minut wcześniej, jak zalecała Bystra). walecznaS napisał: Co do komentarza Małgorzatki - bj może utrzymywać się tak długo, sama mam już 8dni bardo płodnego śluzu, tj. bj i wodnisty a już bym chciała, żeby się skończył Gdzieś coś czytałam o przedwcześnie podwyższonych ale znaleźć nie mogę... Mam nadzieję, że to normalne. Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny Strona 2 z 4   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia