..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

m0203

Witam wszystkich! Mam problem z interpretacją mojego wykresu. Nie wiem kiedy zaznaczyć niepłodność poowulacyjną. Npr stosuje od około 8 miesięcy. Mam 23 lata. Mam 1 dziecko i narazie odkładamy poczęcie kolejnego. Wcześniejsze wykresy miałam w miarę wyraźne, ale ostatnio coś się popsuło. Cykl przed tym teraźniejszym miałam zębaty, ale to chyba przez wiele stresów, więc z niego nie skorzystaliśmy, a trwał tylko 23 dni. Więc teraz chciałabym skorzystać z tego teraźniejszego. Standardowo cykle miałam 27-32 dni, krawienie zwykle 7 dni. Wyższe temperatury na poziomie 36,6, ale ten jest jakiś inny. Zazwyczaj skok był bardzo wyraźny, o co najmniej 0,2. Temperaturę mierzę w ustach, termometrem elektronicznym microlife. Dodam też, że 2 miesiące temu się przeprowadziliśmy i zmieniłam pracę. Teraz śpimy w bardzo jasnym pokoju czy to może mieć jakiś wpływ na cykl? Tutaj moje wyniki

1 -36,75 krawienie
2 -36,45 kr
3 -36,40 kr
4 -36,25 kr
5 -36,35 kr
6 -36,25 kr
7 -35,90 kr
8 -35,96 kr
9 -36,10 -plamienie
10 -36, 28 ból gardła, wilgotno, śluz szklisty
11-36,08 silny ból głowy plamienie
12-36,12 mokro
13-36, 21 kłucie w prawym boku, śluz biały
14 -36,12 wilgotno, szklisty
15 -36,08 wilgotno, żółtawy
16 -36,35 mierzone 1h pozniej
17 -36,35 mierzone 1h pozniej
18-36,38 sucho
19 -36,48 sucho
20 -36,12 ( zmierzyłam drugi raz i było 36, 35) mokro

Jeszcze dodam, że kilka razy zdarzyło mi się zasnąć przy filmie i obudzić się o 1-2 w nocy, ale to tylko myłam zęby i szłam spać.

Busola

twój okres trwa bardzo długo - 9 dni (to tak na marginesie) 16 i 17 dc można uznać za zaburzone??? czy nie? jaką metodę stosujesz? Bo u Rotzera nie ma korekty temp. a w innych metodach może być.

Być może skok był 16 dc - a może nie - to zalerzy czy te temp, można uznać za wiarygodne. Jeśli są zaburzone to można liczyć wyższe od 18 dc i czekać dalej - bo temp. z 20 dc nie da sie policzyć jako trzeciej wyższej. Więc trzeba czekać conajmniej do jutra, i sprawdzić jaka będzie temp. dodatkowo odczucie mokro to objaw płodności.
Jakoś też się pogubiłam w tym . Może ktoś jeszcze pomoże.
Ja bym czekała do jutra żeby sprawdzić temp. i odliczała jeszcze kolejne dni z powodu odczucia mokro. Ale to jest "metoda wg. mnie" a nie żadna uznana Mruga

.
A ty jaką stosujesz?

m0203

Staram się stosować metodę Rotzera, więc nic nie koryguję. 16 i 17 bym uznała za zaburzone. Wczoraj jak na złość budzik nie zadzwonił i mierzyłam 1,5 h później i było 36,59 i mokro, więc nie mogę tego uznać jako wyższą, a dzisiaj już o normalnej porze 36,22. Już nic z tego nie rozumiem i coraz bardziej mnie to drażni...