..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

sylwuska90 · Wysłany: Pią 9:27, 22 Mar 2013 Temat postu:

To nic strasznego nie ma czego się bać. Pij dużo soku z żurawiny (jest drogi, ale bardzo pomoga. W aptece można go kupić). Najzdrowszy bo prawdziwy, te żurawinowe tabletki to syf, więcej tam innych składników niż samej żurawiny Wesoly

Tydzień po piciu soku z żurawiny powtórzyłam wyniki i było wszystko super.
Później mimo iż sok piłam codziennie wyniki znów się pogorszyły. Ale co się okazało, jak to później moja gin stwierdziła "leczyliśmy nie panią lecz papier". Po prostu źle pobierałam próbkę moczu.
Także też sprawdź czy dobrze pobierasz tą próbkę.
Moja gin mi dala takie zalecenia: rano, po podmyciu się włożyć tampon, następnie nie początkowy, a środkowy strumień moczu pobrać do kubeczka.
I co się okazało,wyniki były dobre Mruga

Także to też może być przyczyna złych wyników. Najlepiej je powtórz po np. tygodniu czy dwóch po wypiciu tego soku i pobierz próbkę moczu jak zalecała moja gin i wtedy zobaczysz jak tam Mruga

ja bym tak przynajmniej zrobiła.
p.s. a masz jakieś dolegliwości związane z oddawaniem moczu, pęcherzem? Jeśli nie, to nie jest to groźne Mruga

Nie denerwuj się Wesoly

karola26 · Wysłany: Pią 9:50, 22 Mar 2013 Temat postu:

Odkąd odebrałam wyniki moczu to nagle zaczęło mnie tam szczypać. Kiedyś już miałam problemy dlatego dziś idę do urologa. Próbkę dobrze pobrałam tylko zastanawiam się czy probiotyk mógł mieć wpływ na to?? Bo wieczorem "wsadziłam" Invag niby rano się podmyłam itd.

Dobrze że nie mam dużo leukocytów bo wtedy było by źle, a wyczytałam że nabłonki w pierwszych miesiącach są rzeczą normalną.

Także zaczynam pić żurawinę i podobno sok z cytryny jest też dobry na to.

sylwuska90 · Wysłany: Pią 11:31, 22 Mar 2013 Temat postu:

Tak, sok z cytryny też piłam, rzeczywiście Mruga

A te szczypanie po odebraniu wyników, to pewnie psychologiczne działanie

gdybyś nie znała wyników pewnie by i nie było dolegliwości

możliwe, że probiotyk mógł na to wpływać.
To nic strasznego, nie ma czym się przejmować Mruga

niestety w ciąży organizm jest podatny na infekcje. I nie trudno złapać bakterie w moczu.

Misiczka · Wysłany: Pią 12:46, 22 Mar 2013 Temat postu:

mi wyszły raz w drugiej ciąży nie najlepsze wyniki, mój ginekolog podszedł do tego spokojnie zalecił mi picie rozcieńczonej takiej zielonej pasty - fitolizyna ?? albo jakoś tak, trochę paskudna (wygląda jak mielone wodorosty) i niezbyt smaczna (sok z żurawiny na pewno smaczniejszy Mruga

ale albo pomogła albo poprzedni wynik był jakiś dziwny, bo na kolejnym badaniu wyszło wszystko OK

na pewno - jak to w ciąży - trzeba najpierw spróbować sposobów domowych, zanim się weźmie poważniejsze leki typu furaginum

sylwuska90 · Wysłany: Pią 12:56, 22 Mar 2013 Temat postu:

karola26 · Wysłany: Wto 10:18, 26 Mar 2013 Temat postu:

Odebrałam dziś wyniki posiewu moczu i nic mi nie wykryto uffff

silva · Wysłany: Wto 11:43, 26 Mar 2013 Temat postu:

to dobrze

karola26 · Wysłany: Wto 12:03, 26 Mar 2013 Temat postu:

a przy okazji będąc u urologa dowiedziałam się że na mdłości w ciąży powinno brać się witaminę b6 Wesoly

sylwuska90 · Wysłany: Wto 13:16, 26 Mar 2013 Temat postu:

Na mdłości pomaga wiele domowych sposobów, w necie znajdziesz ich mnóstwo Mruga

imbir dobrze działał i działa na mnie.
ale jednak jak są mdłości to przynajmniej wiesz, że wszystko w porządku i dzieciątko się rozwija.
Fajnie, że z badaniem moczu wszystko ok. pewnie jednak źle pobrałaś próbkę Wesoly

matunia · Wysłany: Wto 21:36, 26 Mar 2013 Temat postu:

wszytsko zależy jakie mdłości... na moje w pierwszej i obecnej ciąży nie było sposobu. Cały calusieńki dzień mdłości przerywane wymiotami i tak 2 miesiące

Karola ale skoro u Ciebie spokojnie z mdłościami do tej pory to dobrze, pewnie już się nie pojawią Wesoly

dobrze, że mocz czysty Wesoly

karola26 · Wysłany: Wto 22:05, 26 Mar 2013 Temat postu:

są mdłości co prawda już lżejsze ale atakują cały dzień, czasem jak coś zjem co nie podpasuje to wymiotuję. Na poranne wymioty znalazłam sposób suchar zanim wstanę z łóżka i jeszcze trochę poleżeć i jest oki Wesoly

sylwuska90

Witaj

jak tam u Ciebie? coraz bliżej rozwiązania? jak się czujesz, jak dzieciątko?

karola26

czesc przepraszam że dopiero odpisuję ale niestety nie mam bardzo czasu na neta gdyż kupiliśmy mieszkanko i przeprowadzka niebawem. U mnie ok Maleńka rośnie Wesoly

no i już mnie łapie przed porodem ( stresik).

karola26

witam. Wracam do gry Wesoly

hehe. Właśnie zakończyłam branie antykoncepcji (http://enpr.pl/12995).

silva

Powodzenia zatem