..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma

Sylwuśka, to pierwszy?!!! Nie wiedziałam. Przepraszam za zamieszanie.
No gratuluję powrotu Wesoly

sylwuska90

Czyli rozumiem, że mam czekać 4 dni wyższych temperatur w teorii. w praktyce poczekam więcej. tym bardziej, że wczoraj zauważyłam śluz rozciągliwy i nie wiem co mam o nim myśleć. poza tym, dzisiaj miałam taką noc, że koniecznie musiałam zmierzyć temperaturę godzine wcześniej niż zwykle. i co mnie zadziwiło? 36,3. czy to znaczy, że mam dodać te 0,1 stopnia w końcu czy nie? zawsze dodawałam. wyszłoby mi wtedy 36,4 i wtedy by się wszystko zgrywało..

ika

Za duze ryzyko a takim przypadku moim zdaniem zwlaszcza ze to nie jest poziom 36,7 czy 36,8 tylko poziom ktorego np. u siebie nigdy nie uznalabym za wyzsze...

emma

Oj wstrzymaj się jeszcze. Jak jutro będzie niska to na razie nie ma opcji czym mówić. A jak wysoka to ja bym dwa dni zaczęła czy nic się aby nie wydarzy...

sylwuska90

dziś spadła temperatura do 36,2.. (zerknijcie na wykres, w 21dc jednak zaznaczyłam temp. 36,4 - czyli dodałam te 0,1 stopnia do 36,3 bo mierzyłam o godzinę wcześniej.. w końcu nie wiedziałam jak już uznać).
do tego od rana dziwnie mi w brzuchu, jakby na miesiączkę delikatnie się zapowiadało..
a teraz.. bum.. chyba miesiączka... piszę, że chyba bo póki co jest to dość obfita, brązowa wydzielina... myślę, że się rozkręci niebawem..
czyżbym przegapiła III faze, wytęsknioną i oczekiwaną? Smutny

znowu czekanie nie wiadomo ile czasu na współżycie.. Smutny

jak to przy pierwszych cyklach po porodzie.. nie wiadomo kiedy co i jak może zaskoczyć..

buba

Sylwuśka, możliwe że idzie @. Smutny

Ale sama wiesz jak jest, nie dało się jeszcze wyznaczyć III fazy.

walecznaS

może tak być, taka krótka faza wyższych temp.
miałam bardzo podobnie w pierwszym zaobserwowanym cyklu po drugim porodzie - tylko co wyznaczyłam III fazę /też miałam przedwcześnie podwyższone/ to i miesiączka przyszła /w sumie nie pamiętam, czy jeden dzień wykorzystaliśmy z tej III fazy czy nawet wcale/
kolejny cykl był już zdecydowanie lepszy

sylwuska90

o co chodzi z moim cyklem?
czuję, że jestem w III fazie, skok mam, ale nie o 0,2.
brakuje mi jednej temperatury. to ona może dużo by pomogła....

buba

Sylwuśka, brakuje tempek, więc ja bym wyznaczyła poziom podstawowy 36,3, ale ponieważ 25dc miałaś białko jajka - rozumiem, że to był ostatni dzień z najlepszym śluzem? - wtedy też szczyt i dopiero dziś pierwsza w kółeczku.
Trzecia faza będzie dopiero 28dc (jeśli oczywiście spełni warunek 0,2 i do tego czasu nie będzie powrotu śluzu bj).

emma

Jeśli nie pojawi się śluz to w środę wieczorem niepłodna. Temp w środę nie może spaść poniżej 36,5. To moim zdaniem.
No chyba, że jutro spadnie czy inne kwiatki, co nie daj Boże.

sylwuska90

Tak, to był szczyt śluzu. Dziękuję, za odpowiedzi Wesoly

sylwuska90

Już można jakiejś schizy albo frustracji dostać...
wczoraj już sobie myślę, że dziś faza niepłodna, jak fajnie Mruga

a tu dziś po mierzeniu 36,7... skok? dopiero? czyli znowu 3 dni czekania?
pocieszam się tym, że to tylko poporodowo tak będzie.. później już się ureguluje... mam nadzieję, że prędko.
w naszym przypadku mocno odkładamy, także już tyle dni nie było współżycia, że szok..
a jednak jakoś to się odbija na naszych relacjach.. jednak taka bliskość scala..

emma

Moim zdaniem dziś trzecia faza. Bo nawet jeśli tamten skok to nie skok,, to skok masz przy szczycie śluzu więc to by była przedwcześnie podwyższona i potem trzy dni wyższej bez śluzu.
Ja bym się upierala jednak, że tamten skok to skok.

Waleczna, co myślisz?

linga

Wygląda na III fazę od dzisiejszego wieczoru.
Dzisiejsza tempka poszła jeszcze wyżej niż poprzednie, ale to się przecież zdarza.
U mnie też czasem mocno skaczą.
A granice postaw w 23dc, tak jak Ci buba pisała- poziom podstawowy u Ciebie to 36,3.
Dzisiaj jest trzecia wyższa po szczycie śluzu. Tak to wygląda moim zdaniem.
Może się jeszcze wypowiedzą bardziej doświadczone dziewczyny.
Pozdrawiam:)

buba

Nie ma co zmieniać poziomu, a skoro szczyt śluzu 25 dc, to dopiero od dziś wieczora III faza. Wesoly