Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prośba o pomoc w interpretacji
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joasia
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:11, 10 Paź 2013    Temat postu: Prośba o pomoc w interpretacji

Witam,

dopiero zaczynam swoje doświadczenie z obserwacją temperatur. Stąd mam dużą prośbę o pomoc w interpretacji mojego wykresu. Dziś mam 28 dc, który zazwyczaj trwa od 28-32 dni.
Martwi mnie brak granicy pomiędzy fazą niskiej i wysokiej temperatury (12-16 dc byłam chora, stąd miałam podwyższona temperatura - ok. 37, ale potem spadła). Myślałam, że druga faza zaczęła się 22-23 dc, kiedy z 36,8 tempetarura wzrosła mi do 37, potem 37,2, ale 25 dnia spadła do 36,6, 26 dnia wzrosła do 37, by znów 27 i 28 dnia spaść do 36,7 i 36,6. (mój wykres jest pod adresem enpr.pl/6562).

Co takie wahania temp mogą oznaczać? nie było owulacji?

2 pytanie: mam wyraźnie inny niż zazwyczaj śluz w drugiej fazie cyklu- jest baaardzo rozciągliwy, jeśli wydzielę kawałek pomiędzy palce rozciąga się naprawdę bardzo, ale też jest taki "zbity" - jak tylko puszę nitkę, to ponownie "zbija się" do pozostałej części śluzu (jest głównie przeźroczysty, ale ma takie białawe miejsca). Generalnie jest bardzo podobny do płodnego, z tym że tworzy właśnie takie "zbite kulki". Nigdy pod koniec cyklu tak nie mam - zazwyczaj jest bardzo sucho. (Dziś jest go już malutko). Co to oznacza? Będę wdzięczna za pomoc w interpretacji doświadczonych NPRowców. Z góry serdecznie dziękuję.


Ostatnio zmieniony przez Joasia dnia Czw 12:15, 10 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:04, 10 Paź 2013    Temat postu:

Ja bym obstawiła, że to wcale nie koniec cyklu ale, że jesteś ciągle q II fazie. I jest to śluz płodny może nie jakiś super, ale jednak. Więc czekałabym na skok temp i III fazę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joasia
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:18, 10 Paź 2013    Temat postu:

Tylko, że ja zawsze mam max 32 dni cyklu... dziś już 28 dzień, tak więc wydaje mi się, że za chwilę powinnam dostać @
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:24, 10 Paź 2013    Temat postu:

W npr nie ma zawsze. Sama piszesz, że byłaś chora. Może gorączka zatrzymała ci owulacje i teraz wraca. No śluz rozciągliwy, przezroczysty to typowy płodny, skoku nie było, więc wniosek, że to ciągle II faza sam się nasuwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:55, 10 Paź 2013    Temat postu:

śluz płodny, temp. wczoraj i dzisiaj w dół
trzeba czekać na skok, ewidentnie jeszcze nie jesteś w III fazie
tak jak pisze Emma, b. możliwe, że przez chorobę przesunęła Ci się owulacja
i tym różni się NPR od kalendarzyka z lat '70 ub.w. - obserwujemy się zawsze i na bieżąco interpretujemy objawy
to, że jest 28dc nie oznacza, że za dwa dni dostaniesz @ jak zazwyczaj bywało
w tym cyklu będzie inaczej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joasia
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:58, 10 Paź 2013    Temat postu:

Dzięki za odpowiedzi Wesoly
W takim razie chyba jakąś romatyczną kolację zorganizuję na wieczórWesoly
Myślicie, że w takim przedłużonym cyklu jest szansa na zajście?

I jeszcze jak myślicie, skąd takie skoki temp w ostatnich dniach (chodzi mi o 23, 24 i 26 dc)?


Ostatnio zmieniony przez Joasia dnia Czw 14:01, 10 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:10, 10 Paź 2013    Temat postu:

jeśli to nie są temp. zaburzone, to wygląda jak zbieranie się organizmu do owulacji,
do której ostatecznie nie doszło

szansa na ciążę jest nawet w cyklu z późniejszą owulacją
myślę, że w najbliższych 4 dniach powinno się wyklarować, co tam się u Ciebie dzieje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joasia
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:50, 11 Paź 2013    Temat postu:

Dziś rano zobaczyłam, że popsuł mi się termometr. Drugi, który mam w domu i który dziś użyłam, z reguły wskazywał niższe tempetarury (nawet o jakieś 2-4 kreski). Także teraz chyba ciężko będzie wnioskować czy mam dziś skok odpowiednio wysoki czy nie...

Tak przy okazji, mogłbyście powiedzieć jak długo mierzycie sobie temperaturę? (ile minut?) (ja mierzę w ustach).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:12, 11 Paź 2013    Temat postu:

na popsuty termometr nie ma rady - wykres pomiarów jest niewiarygodny
jeśli mierzysz rtęciowym, to chyba aż 7-10 min się powinno, ale nie wiem, czy dobrze pamiętam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:12, 11 Paź 2013    Temat postu:

Myślę, że mierzyć warto. Zawsze to jakiś obraz daje. Jeśli wiesz jaka była różnica to nawet całkiem niezły obraz
Plusem jest to, że staracie się o dzidziusia. Gorzej byłoby w drugą stronę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joasia
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:16, 11 Paź 2013    Temat postu:

To prawda Wesoly

no nic, poczekamy zobaczymy. Jak nic nie wyjdzie w tym cyklu, a takie mam niestety przeczucie, to od kolejnego zacznę z nowym termometrem.

Dzięki dziewczyny. Cieszę się, że znalazłam to forum, lepiej mi że mogę się kogoś poradzić Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:57, 11 Paź 2013    Temat postu:

Jeśli o termometr chodzi to polecam Ci Microlife, kilka dziewczyn tu u nas na forum go używa (w tym ja) i są zadowolone Wesoly No i nie trzeba pilnować czasu pomiaru, a sam pomiar jest krótszy niż rtęciowym Wesoly

Boże...chyba zabrzmiało jak reklama:P


Ostatnio zmieniony przez glr dnia Pią 12:58, 11 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:05, 11 Paź 2013    Temat postu:

Ja mierzę rtęciowym około 5 minut. Na błonach śluzowych termometr łapie szybciej niż np. pod pachą Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:09, 11 Paź 2013    Temat postu:

To na pewno, ale ja np zawsze miałam problem z tym pilnowaniem czasu - zdarzało mi się zasnąć z termometrem...A tak zapika mi i już Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joasia
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:20, 11 Paź 2013    Temat postu:

Ja używałam rtęciowego, ale wczoraj wieczorem rtęć w środku "rozleciała" mi się. Także wyciągnęłam nieużywany dotychczas elektroniczny - właśnie Microlife.

Nie używałam go, bo wydaje mi się, że zaniża prawdziwą temperaturę (stosowałam go kiedyś przy przeziębieniach). No ale poczytałam, ze jest on właśnie polecany do NPR, zobaczymy. Zresztą przecież w obserwacji temperatur chyba jest najważniejsza obserwacja spadków i wzrostów - czyli aby pomiar był wykonywany na 1 termometrze, nawet jeśli generalnie zaniża on wartości (jak zaniża to przecież wszystkie wartości).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin