..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

minnesota

Hej

Witam wszystkich serdecznie i już od progu proszę o pomoc Wesoly

Jestem w trakcie cyklu "ślubnego", miesiąc miodowy mija, a mi jak na złość trafiło się takie dziwadło, a może nie dziwadło, tylko my się nie znamy?
No szlag chce trafić, bo "na sucho" wszystko było o wiele prostsze... Wesoly

Wklejam, co mam:

1. krwawienie
2. krwawienie
3. plamienie
4. plamienie
5. 36,35 / plamienie
6. 36,35 / sucho / stała wydzielina
7. 36,50 / sucho / stała wydzielina
8. 36,35 / ? / stała wydzielina
9. 36,35 / "nic nie czuję" / płyn
10. 36,45 / wilgotno / stała wydzielina
11. 36,45 / "nic" / stała wydzielina
12. 36,40 / bardzo sucho / jeden raz śluz mętny rozciągliwy
13. 36,40 / wilgotno-mokro / mętny rozciągliwy i jak białko jaja
14. 36,50 / mokro / mętny rozciągliwy, jak białko jaja i rwące nitki
15. 36,20 / bardzo mokro / nitki typu białko jaja i chyba płyn
16. 36,20 / bardzo mokro / chyba płyn, do tego rwące nitki i grudki
17. 36,20 / wilgotno / raz białko jaja, potem rwące nitki i nic
18. 36,15 / wilgotno a potem "nic" / jeden raz białko jaja
19. 36,25 / "nic" / rwąca nitka rano, potem grudki
20. 36,80 / wilgotno / białe lepkie grudki w płynie / ŚLUB!
21. 36,80 / wilgotno / białe lepkie grudki w płynie
22. 36,65 / "nic" / biały lepki śluz
23. 36,45 / ? / biały rozciągliwy śluz (chyba)
24. 36,75 / sucho lub "nic" / niewiele śluzu, białe lepkie grudki
25. 36,80 / "nic" / niewiele, białe lepkie grudki
26. 36,65 / sucho / prawie nic, białe lepkie / TO DZISIAJ

Otóż chodzi o to, że prawdopodobnie jestem w trzeciej fazie, ale według reguł to chyba nie można jeszcze jej wyznaczyć, prawda? Czy można? Naprawdę już nie wiem.

W dniu ślubu (20dc) niezaprzeczalnie wzrosła mi temperatura, tak samo w drugim dniu (21dc), a było to po dniu szczytu objawu śluzu. Ale następnego dnia i następnego (22, 23dc) zaczęła spadać! Pomyślałam więc, że widocznie wzrost był spowodowany niemałym w końcu stresem, a owulacji nie było.
W międzyczasie coś, co mogło, ale nie musiało być płodnym śluzem (mógł to być śluz niepłodny wymieszany z wydzieliną pochwy, trudno mi było stwierdzić), sugerującym że owulacja dopiero się zbliża...
No i kolejny wzrost, przedwczoraj i wczoraj (24, 25dc) ładny wzrost temperatury, ale dziś - znowu niżej. Więc nawet nie wiem, czy się liczy jako "trzecia wyższa".

Przede wszystkim męczy mnie to, która temperatura wyznacza linię podstawową? Dla ostrożności uznałam, że to będzie ta po prawdopodobnie zakłóconych "ślubnych", czyli z 22dc temp. 36,65. Dlatego dzisiejsza nie wychodzi poza linię podstawową i czekamy do jutra... Czy słusznie?? Może podstawowe są te temperatury rzędu 36,20?

Mierzone o stałej porze (5:45) termometrem elektronicznych microlife w pochwie. Zwykle wzrost ok. 18-22dc.

Z góry pięknie dziękuję!

minnesota

ciąg dalszy:

27. 36,60 / póki co sucho i lepki śluz. Szyjka raczej twarda, ale nie mam doświadczenia...

To nawet nie wiem, czy dzisiejsza jest wyższa czy nie jest...
help Smutny

Olenkita

Hmmm...ja dla ostroznosci przyjelabym 23 dc za szczyt sluzu. Temperatury z 20,21 i 22 dc potraktowalabym jako aklocone badz przedwczesnie podwyzszone wiec III faza od wczoraj? Ale niech dla pewnosci ktos jeszcze sie wypowie...

Olenkita

Albo raczej od dzisiaj III faza bo wczorajsza temp. nie spelniala warunkow.

minnesota

Dzięki, Olenkita. Czyli rozumiem, że podwyższone lub przedwcześnie podwyższone się olewa, a poziom podstawowy na podstawie szóstki: 15, 16, 17, 18, 19 i 23?
Ale w takim razie dlaczego wczorajsza temperatura nie spełnia warunków?
Chodzi o wzrost 0,2 stopnia?
Więc jako poziom podstawowy musisz mieć na myśli nie 36,45, tylko 36,65, ale raz, że ona miała być zakłócona/przedwcześnie podwyższona, a dwa, że wtedy wczorajsza i dzisiejsza nie wypadają nawet ponad linię podstawową...

Olenkita

Jak dla mnie poziom Podst. 36,50, szostka od 14-19. Ale moze sie myle?

minnesota

Aha, rozumiem, wiem teraz czemu wczorajsza nie spełniała warunków.
Tylko jak traktować temperaturę z dnia szczytu?
W każdym razie w obu sytuacjach dziś już jest III faza?
Sytuacja na teraz jest taka, że ja się waham, mąż nie naciska, ale się powoli wkurza, więc jakby ktoś mógł potwierdzić i mnie uspokoić, to bardzo proszę... Smutny

zzz

jak na moje oko, to linia podstawowa nawet 36,45 można dać, szczyt śluzu dla bezpieczeństwa 23 dc, i już jesteś w 3 fazie...... ale wykres! łatwy to on nie jest

minnesota

To dobrze że jestem w III fazie, bo wczoraj założyliśmy, że jestem Mruga

Dzięki wielkie, dziewczyny Wesoly

zzz

Proszę bardzo:) mam nadzieję, że się nie pomylimy Wesoly

minnesota

No to powiem jak się skończyło - okres miałam jednak wcześniej, 18.06. Fazę lutealną mam ostatnio 13-14 dni, więc to ten pierwszy, wyraźny skok (20dc) był jednak właściwy. Takie "zielone światło" w dniu ślubu Mruga

Ale myślę sobie, że jakbym tak miała drugi raz, to też bym tak samo ostrożnie interpretowała...\
Nie że ślub drugi raz, znaczy Wesoly

Tylko wykres Wesoly

zzz

Dzięki za info - dobrze jest się uczyć, również na cudzych wykresach Wesoly