..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Tusi@czek · Wysłany: Czw 9:10, 21 Mar 2013 Temat postu: Mój wykres-pierwsze kroki

Witam wszystkich, jestem tutaj nowa i po raz pierwszy prowadzę pomiar temperatury. Nie jestem jeszcze zaznajomiona z tematem, więc proszę Was bardzo o pomoc.
Wiem, że sam pomiar temp. jest niewystarczający, więc od przyszłego cyklu zamierzam dołączyć obserwacje śluzu, a także zmienić pomiar na waginalny, jako bardziej miarodajny.
Czy możecie spojrzeć na mój wykres i pomóc w jego interpretacji? Chodzi mi o dzień cyklu w którym jest granica wyższych temperatur i dlaczego akurat ten dzień? Druga sprawa to informacja czy na podstawie mojego wykresu można przypuszczać że owulacja miała miejsce? Zauważyłam wzrost temp, ale jest on chyba niewielki…
Wydaje mi się, że 11 i 12 dc temp powinna być nieco niższa, gdyż stan zapalny dziąsła mógł zafałszować mój wynik.
Wiem, ze dla niektórych z was moje pytania mogą okazać się śmieszne, ale nigdy nie obserwowałam swojego organizmu (brałam antyki 7 lat, od roku nie biorę).
Będę wdzięczna za informacje i porady. Pozdrawiam.

joan · Wysłany: Czw 10:18, 21 Mar 2013 Temat postu:

hej

Rzeczywiście, bez obserwacji śluzu niewiele można powiedzieć na pewno (bo nie da się wyznaczyć 100% niepłodności); ale: granica na 17 dc (i na tym poziomie będzie linia podstawowa); pierwsza wyższa 18 dc, dzisiaj jest już trzecia wyższa, więc gdybyś miała dane o tym, że szczyt śluzu już był, wieczorem byłaby niepłodność bezwględna. Jeśli byś odkładała, musiałabyś skorzystać z reguły temperaturowej.

To, że 11 i 12 były zaburzone temperatury (możesz to zaznaczyć w programie i wtedy nie będą brane pod uwagę w interpretacji) niczego nie zmienia, bo 14dc i tak była wyższa temperatura.

Przy staraniach jednak najważniejsze jest współżycie w dniach ze śluzem płodnym, temperatura jest głównie po to, żeby wiedzieć, kiedy testować Mruga

Nie wiemy tego na pewno, ale owulacja prawdopodobnie była Wesoly

Powodzenia!

silva · Wysłany: Czw 16:13, 21 Mar 2013 Temat postu:

tempki wyraźnie zaznaczają trend wzrostowy
można już podzielić wykres na fazę temperatur niższych i wyższych

wszystko opisała już Joan Wesoly

(z bardzo dużym przekonaniem można założyć, że jest po owulacji
choć nie ma obserwacji śluzu
jeśli odkładasz, powinnaś poczekać chociaż do jutrzejszego wieczora dla pewności
jeśli się starasz, to owulacja była +/- 2 dni przed skokiem lub po skoku tempki)

Tusi@czek · Wysłany: Czw 19:17, 21 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki dziewczyny za pomoc:) jestem z tych starających się, ale co do śluzu to niestety kiepsko z tym u mnie Smutny

wiesiołek ani siemię lniane nie pomaga... przed testem o. pozytywnym było go trochę, ale jakiś wodnisty i mało rozciągliwy... no ale cóż, będę próbować. Od następnego cyklu biorę się za "poważną" obserwację

joan · Wysłany: Pią 9:52, 22 Mar 2013 Temat postu:

wodnisty jest jak najbardziej płodny Mruga

musisz poobserwować, jakie u Ciebie w ogóle występują rodzaje śluzu, możesz w ogóle nie mieć klasycznego białka jajka.

b.c. · Wysłany: Pią 16:35, 22 Mar 2013 Temat postu:

Witam nowa kolezanke;)ja tez sie wpisuje do nowicjuszek bo to tylko moj 3 cykl dopiero rozpoczety, ale dziewczyny sa bardzo pomocne i juz duzo wiem od nich;) co do sluzu to sprobuj badac szyjke najlepiej codziennie bo wtedy latwiej wychwycic jej twardosc i otwartosc no i generalnie tam jest najwiecej sluzu wiec nie bedzie problemu z ocena!wiem to nie jest latwe ale o dziwo ja za 1 razem trafilam na otwarta i potem juz wiedzialam na czym polegaja roznice;)wiec tobie tez tak radze.gorzej idzie z twardoscia i wysokoscia ale mniej wiecej tez sie da w tym połapac!Najlepiej wieczorem pod prysznicem ukucnac i namierzac szyjkę bo jest dosc wysoko,nawet nie raz trudno ja dosiegnac;)powodzenia

Tusi@czek

Cześć dziewczyny. Byłam dzisiaj zrobić badania hormonów i moje wyniki są następujące (5dc):

- TSH 2,340 uIU/ml;
- FT3 4,68 pmol/l;
- FT4 14,81 pmol/l;
-LH 8,06 U/L;
- FSH 7,55 U/L;
- estradiol 45,54 pg/ml;
- progesteron 0,54 ng/ml;
- prolaktyna 480,00 uIU/ml;/bez obciążenia
- testosteron 0,18 ng/ml

Wszystkie z wyników mieszczą się w normach laboratoryjnych wskazanych w badaniu. Proszę o wasze opinie co sądzicie na temat takich wyników w koncepcji starań o dziecko? czy powinny mnie niepokoić? Do lekarza wybieram się dopiero pod koniec miesiąca. Będę wdzięczna za opinie. Pozdrawiam.

silva

Idealne TSH dla ciąży to jakieś 1,7, ale do 2,5 w ciąży jest jeszcze OK
reszty nie pamiętam już

Tusi@czek

Dziewczynki proszę o pomoc, czy dobrze wstawiłam granicę wyższych temp.?

Byłam ostatnio u ginka z wynikami, potwierdził też owulację. Prolaktynę mam w górnych granicach normy, ale stwierdził, że nie będziemy na razie jej zbijać, bo wg niego nie ma ku temu wyraźnych powodów... zastanawiam się czy na własną rękę nie zacząć brać Castagnusa, żeby lekko ją obniżyć, ale nie ingerować jakoś mocno. Co wy na to?

oli

też niedawno robiłam wynik i mam bardzo podobne wartości do twoich (moze obinkę wyższe) przez 2 cykle brałam castagnus i u mnie zadziałał: TSH 2,42 spadło mi do 1,52 (tarczyca jest u mnie badana od paru lat i nigdy nie była na takim poziomie) Prolaktyna też spadła znacząco. Chyba warto spróbować kuracji.

walecznaS

myślę, że castanus można spokojnie
w końcu to lek bez recepty, składniki naturalne
o ile nie ma przeciwwskazań wymienionych w ulotce to ja bym próbowała

Tusi@czek

We wtorek mam jeszcze wizytę u endokrynologa, zobaczymy co powie o moich wynikach tarczycy i czy nie wprowadzi jakiegoś leczenia.

walecznaS

jeśli jest niedoczynność tarczycy to powinno wejść leczenie euthoryxem
castagnus to na drobne problemy z cyklem

silva

granica b.dobrze postawiona
cykl wygląda b. ładnie - darowałabym sobie castagnus, bo w Twoim przypadku może Ci rozregulować na chwilę cykl

Tusi@czek