..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

saabena

Witajcie.
Pomóżcie mi rozpoznać w któej fazie cyklu jestem, bo mi się pochrzaniło.
Poprzedni cykl - z dwufazowym wykresem temperatur, zaburzony infekcją dróg moczowych ok. 20 dnia.
Potem krwawienie, o czasie, dość obfite i długie. Zgodnie z zasadami NPR to była miesiączka, bo było 3 temperatury wyższe przed krwawieniem, a nawet 5, bo potem nie mierzyłam.Zniknęły też objawy PMSu,które zazwyczaj miewam o różnym natężeniu. w związku z tym, że krwawienie długie - to pomiary w tym cyklu zaczęłam dopiero
7 dnia. I tu niespodzianka -temp. 37 C. Nie byłam mocno zdziwiona bo wstawałam w nocy i piłam alkohol - to jest coś, co zawsze podnosi mi PTC.
8. dnia - temp. 36.6 C plus lekkie uczucie wilgoci i niewielka ilość przejrzystego, ciągliwego śluzu.
9. dzień - temp. 37C plus objawy jak poprzednio, ale zaczęła mi się infekcja dróg oddechowych -
zatoki, gardło, krtań.
10. dzień - 36.85, objawy - sucho, śluz w mikroskopijnej ilości, lepki gęsty, biały.
11. dzień - 36.85,objawy - sucho jak na pustyni, śluz jak poprzedniego dnia.
12 dzień - temp. 37.07. Objawy jak wyżej.
13 dzień - temp. 37.20, objawy jak wyżej.
14. dzień - temp. 37.20. objawów jeszcze nie obserwowałam.

Trwa infekcja dróg oddechowych, obecnie z uwagi na zapalenie zatok zażywam antybiotyk.
Dodam, że obywa rodzaje śluzu w tym cyklu były typowe dla moich cykli, tylko że ten ze znamionami płodności - w bardzo niewielkich ilościach.
Szyjki nie obserwuję - miałam konizację, i szyjka, a raczej to co z niej zostało jest pogrubiała, zbliznowaciała i nie ma żadnej różnicy w wyglądzie w zależności od fazy cyklu.
Jak si.ę połapać w tym bałaganie? mam możliwość zrobienia sobie USG, bo moja koleżanka ginekolog zna się na monitorowaniu cyklu, więc pewnie można by było podglądnąć co tam na jajnikach się dzieje, mogę też zrobić sobie profil hormonalny, tylko które hormony oznaczyć?
Liczę na pomoc i pozdrawiam.