..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

lidka_nt_

Witam serdecznie.od poniedziałku choruję na zapalenie zatok i ucha,do tego mam kaszel.biorę antybiotyk (bioracef),silny lek przeciwbólowy(refastin-ketoprofen) i flegaminę.
Zachorowałam kilka dni przed spodziewaną owulacją i zastanawia mnie czy te leki mogły ja wstrzymać?
W ulotce antybiotyku nie ma o tym słowa,natomiast w ulotce Refastinu jest napisane że może zaburzać płodność,nie ma tylko wyjaśnione w jaki sposób.

Patrzę na mój wykres i nic z tego nie wiem.
Dziś już 7 dzień jest śluz płodny,w poprzednich wykresach miałam go 5 dni po czym zanikał.
Z temperatury to wogóle nic nie wiem.
Jak myślicie,była już owulacja?a może jak skończę brać leki to dopiero wtedy do niej dojdzie?może wogóle jej nie będzie?
Spójrzcie tylko i powiedzcie co myślicie o wykresie,będę wdzięczna.Pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych]

walecznaS

nie tyle leki co po prostu sama choroba może przesunąć owulację
to, że masz trochę dłużej śluz płodny w stosunku do poprzednich cykli o niczym jeszcze nie świadczy
nic niepokojącego w wykresie nie widzę Mruga

lidka_nt_

Hej dziewczyny,nie będę zakładać nowego tematu.czy mogłybyście jeszcze raz spojrzeć na mój wykres?bardzo długo miałam śluz płodny,dwa razy jest widoczny skok temperatury.
Nie jestem pewna czy ten pierwszy który zaznaczyłam był faktycznie skokiem,czy to była przedwcześnie podwyższona,ponieważ cały czas występował rozciągliwy śluz, choć już białawy i w mniejszych ilościach.
Dodam,że na trzeci dzień tego skoku,który zaznaczyłam zaczęły boleć mnie piersi,w tej chwili bolą okrutnie ;( ale one chyba bolą jak już jest po owulacji czy się mylę?
Z góry dziękuję za poświęcony czas Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]