..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kerima

Dziewczyny,

Czy wiecie jak długo może trwać dojrzewanie jajeczka? Tzn cały proces- od pęcherzyka do uwolnionej komórki...
Pytam, bo miałam w 17dc robione usg. Nie było widać żadnego pęcherzyka dominującego. Nie zdziwiło mnie to bardzo, bo tylko raz miałam skok temperatury w 20dc, zawsze ok 28-32 dc.
Dwa dni później pojawił się jednak bardzo wyraźny śluz bj. Objaw utrzymywał sie przez dwa dni. A teraz, tj 21 dc, temperatura zaczyna się podnosić, pojawił się lepki śluz...
Czy to możliwe, że pęcherzyk dojrzał w tak krótkim czasie?

Bystra

2 dni to za mało. Temperatura może się jednak zacząć podnosić w trakcie dojrzewania pęcherzyka, gdy w jego ściance przed owulacją zacznie się tworzyć ciałko żółte, a Twój ośrodek termoregulacji reaguje przy minimalnym wzroście stężenia progesteronu.

A może na razie ciągle I faza - tu wahania teperatury są normalne, na 2 dni idzie o 0.1-0.15 C u mnie do góry, a potem znów spada, a porządnej III fazy nie da się przeoczyć - 3 kolejne temperatury są wyższe od 6 poprzedzających i potem na resztę fazy lutealnej tak im zostaje.

Pamiętaj też, zwłaszcza jak odkładasz, że stosując NPR skutecznie trzeba wyrzucić z myślenia o cyklach "zawsze". Człowiek nie maszyna, więc kolejny cykl może nas bardzo zaskoczyć.

kerima

Raczej nie odkładam Wesoly

. Zastanawiam się czy zaczęło się już dojrzewanie pęcherzyka czy to kolejne pojawienie się bj na dwa dni i potem cisza, a właściwie "niziny" na wykresie...
Wiem, że organizm to nie maszyna. U mnie jest dokładnie na odwrót- hiperprolaktynemia sprawia, że kolejnego cyklu nie da się przewidzieć... Poza tym, że owulacja jeśli jest, to raczej później niż wcześniej... Nie odkładam, więc mogę to założyć Mruga

No i wiem na pewno, że od kiedy miesiączkuję, nigdy nie miałam cyklu krótszego niż 32 dni. A chciałabym...