..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mamma

Ptysiak jak tempka i usg sie zgadza to na pewno ok

choć mnie też chodziły po głowie myśli, że może mam zły termin i beda mi wywoływać za wcześnie...

Ptysiak

Też zastanawiałam się kiedy ciążę liczyć sobie już jako donoszoną, ale w takim razie będę uparcie trzymała się tej daty z usg Mruga

czyli jeszcze miesiąc względnego spokoju

lisc

Mi sie idealnie zgadza z wykresu i usg, natomiast z OM wyszlyby bzdety Mruga

Donoszona ciaza to od 37 czy 38 tyg? I do ktorego tyg jest w normie, bez "grozby" wywolania - 41?

Karafka

Donoszona ciąża od 38 tygodnia ( 37+0) , czyli skończyć musisz 37 tydzień. Wywołują w zależności od kliniki, nieraz po tygodniu, 10 dniach czy dwóch tygodniach po terminie. Zależy tez od przepływów, ilości wody i stanu łożyska. Ja musze sie stawić wcześniej, zeby dziecko najpóźniej w terminie sie urodziło. Ale to przez cukrzyce ciążowa u mnie.

Ptysiak

Czyli czasowe widełki na poród to 3 tygodnie przed terminem do 2 tygodni po? Wesoly

Z tym wywoływaniem to chyba też nie ma jednej zasady... Słyszałam, że "u mnie" skierowanie do szpitala jest chyba na tydzień po terminie, ale raczej nie wywołują od razu jeśli wszystko jest względnie w porządku?

krówka

dokładnie jak napisała Karafka.
Choć jak urodzi się dziecko to zwracają uwagę czy ma cechy dziecka donoszonego- ilość mazi płodowej, odruchy. Znam takie przypadki ze dziecko z 37 tc uznali za wczesniaka a u innego donoszonego. Jednak to drobiazgi.
Wywołanie porodu zalezy od terminu ale tez od stanu zdrowia matki. Te kryteria co podała Karafka. Jeden lekarz wystawia skierowanie do szpiatala 3 dni po inny 7 dni po terminie to jest zalezne od wielu czynników.

lisc

Czyli moja ciąża już donoszona Mruga

no tak, dużo skurczy (ale nie bolesnych), a położna stwierdziła, że główka dziecka nisko

lena_d

to ja dopiszę, że u mnie też idealnie z obserwacji Wesoly

Busola

a ja dopiszę, że z tym donoszeniem też może być różnie, bo mojego - urodzonego na 2 dni przed terminem, z okresu wyliczonym, neonatolog uznała za przenoszonego. A u mnie obserwacje się prawie w 100% zgadzały z wyliczonym terminem - jeśli już to owulację mam później niż 14 dc - więc termin z obserwacji powinien być nawet późniejszy niż ten wyliczony.

kap

Tak się zastanawiam... Mam tygodniową różnicę w terminach porodu wg OM (23.08 i USG prenatalnego (16.08 ). Według moich obserwacji i znajomości cyklów ( [link widoczny dla zalogowanych] ) wyliczyłam 21.08 tak więc ten termin OM jest bliżej prawdy, W karcie ciąży mam od początku wpisywane tygodnie ciąży wg OM, ale dr powiedziała, że terminy z USG są dokładniejsze i nim bardziej należy się sugerować. Być może moje rozważania są hipotetyczne bo się zacznie wcześniej, ale trochę obawiam się, że sugerując się ostatecznie tym usg na 16.08 będą chcieli mnie brać do szpitala za wcześnie niż to konieczne. Confused

Iskra

Moja gin powiedziala, ze po 12tyg terminy z usg są niemiarodajne, bo każdy maluch rośnie już w swoim tempie. Wiec sugerujemy się terminami z usg najlepiej jeszcze sprzed 10tc.
Ja bylam na kontroli w 10 i 13tc i w tym czasie termin się zmienił o tydzień Mruga

ale już go nie wpisywala w karte zeby nikt nie wywolywal za wczesnie

kap

No ja właśnie mam wpisany termin z tego specjalnego usg prenatalnego które było 2 dni po skończonym 12tc.
Na poprzednich 2 wizytach u mojej gin (w 7 i 10tc) też miałam usg i jak dobrze wtedy zerknelam to usg pokazywalo tygodnie tak jak ja liczę, ale wpisała ostatecznie to po 12tc. Nawet wspomniałam, że mi ten termin za szybki się wydaje, bo znam swoje cykle, no ale stwierdziła że usg jest dokładne, ale będziemy obserwować więc w miarę rozsądnie chyba podchodzi, zobaczymy co powie na następnej wizycie w tym tygodniu.

heidi

W 1. i 2. ciąży miałam termin porodu na podstawie USG przed 10. tygodniem i to pokrywało mi się z obserwacjami. Na późniejszych dzieci były większe, a dodam, że nie było fizycznej możliwości, żeby poczęły się wcześniej niż 1 dzień przed wyliczonym terminem. Pierwszy synek urodził się dokładnie w terminie, ważąc ponad 4kg. Nie sugerowałabym się późniejszymi USG.

Iskra

Ja tak jak Heidi.
Nie ma opcji, żeby moj Maluch był z terminu tydzień wcześniejszego Mruga

Jeszcze mam przykład synka znajomych, który tak jak nasz po 12tc wystrzelił ze wzrostem, a ostatecznie urodził się w terminie wiażąc 2800g. Więc cale szczęście że nikt nie wywolywal

kap

No to mam dokładnie tak samo, że fizycznie niemożliwe jest poczęcie wtedy jak wskazuje na to usg. Czyli nastawiam się na późniejszy termin

chociaż już się doczekać nie mogę :-p w tym tygodniu jeszcze kanałowe u dentysty mnie czeka i mogę rodzić