..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Saharka

Witajcie,
Staramy się o drugie dziecko... I mam dziwny cykl: [link widoczny dla zalogowanych] 3dni pierwsze brudzenia z kroplą krwi, zaraz po okresie śluz przechodzący w płodny, w 14dc spadek temp.i ból owulacyjny. Dziś byłam na usg i lekarka powiedziała, że jest raczej po owulacji.. Ale temp.jest ciągle niska, testy owulacyjne ujemne, nie wiem co o tym myśleć 😩
Może ktoś pomoże? Mam niedoczynność tarczycy, zwiekszylam w tym mcu Leyrox, ale nie powinny mieć raczej wplywu na cykl.

Muflon

Spadkiem temperatury bym się specjalnie nie sugerowała, nie ma jednoznacznej korelacji zniżki temperatury na wykresie z owulacją.

Wykres faktycznie nie wydaje się potwierdzać owulacji, niespecjalnie widać wzrost temperatury. Na upartego można by założyć, że przed 11 dc temp. nie przekraczała 36,2 i przyjąć trzy wyższe 16-18 dc, 19 dc spadek, i wtedy zależy od dzisiejszej temp., musiałaby być >= 36,26. Ale to trochę wróżenie z fusów, przy unikaniu ciąży taka interpretacja byłaby mocno ryzykowna, przy staraniach też chyba nie zakładałabym, że już na 100% po owulacji, to mogła być nieudana przymiarka.

Nie mam pojęcia, jak do tego odnieść obserwacje z USG i co to znaczy „raczej” – chyba lekarka powinna albo zobaczyć pusty pęcherzyk, albo nie? Ale nigdy nie robiłam USG pod kątem starań/monitoringu, nie mam doświadczenia.

Nie wiem, jak dokładnie wyglądały te 3 dni plamienia, ale możesz rozważyć zaliczenie ich jeszcze do poprzedniego cyklu – pierwszy dzień cyklu to pierwszy dzień krwawienia, dni z plamieniem/brudzeniem zalicza się jeszcze do poprzedniego cyklu.

krówka

jakie masz wynki tarczycy? odkiedy chorujesz? co to za niedoczynnosc? hashi, po operacji?
jakie masz inne choroby towarzyszące niedoczynnosci czesto to insulinoopornosc? lub cos z autogaresji?
wykres wyglada maloobiecująco,moze testy zrobione ciut za pozno? blizej plamienia byloby lepiej. jesli kiedys pojawi sie plamienie w srodku cyklu to zatesuj owulacyjnymi. Czesto plamienia srodcykliczne mają zwiazek z owu.

My problemach z cukrami i insuliną moze nie dochodzić do owu??? niestety...

Powodzenia w staraniach.

turante

Podejrzewam, że gin po prostu nie widziała żadnego pęcherzyka dominującego dlatego założyła, że skoro to 19 dc to pewnie jest po owulacji. Ja tu owulacji nie widzę, skoku nie widać. Raczej szykuje się długi cykl.

Gitka

Ja również nie widzę potwierdzenia owu w tempach. Długo się obserwujesz? Może jakieś zaburzenia w mierzeniu były? Wydaje mi się, że 7:30 to za późno na mierzenie. Jeśli się mylę, dziewczyny poprawcie mnie.

Plamienia również zaliczyła bym do poprzedniego cyklu. Podobnie jak cykl wcześniej. Wynika z tego, że nie 20, a 17 dc teraz jest.

Muflon

U Roetzera najpóźniejsza dopuszczalna godzina pomiaru to właśnie 7:30. Przez pewien czas mierzyłam o 7:20 i wykresy wychodziły czytelne.

Gitka

Hmmm, może to zależy od organizmu też? Myślę, że Saharka mogłabyś spróbować w następnym cyklu mierzyć trochę wcześniej jeśli to możliwe i sprawdzic czy będzie czytelniej?
Póki co ten cykl nie do końca jest jasny. Ale to swoją drogą ciekawe, że gin twierdzi, że owu już była, a skoku tempki nie widać.

Ja bym obstawiała dwie opcje: albo tak jak Turante pisze, że gin zagadywała, że owu była i dopiero się szykuje albo były zaburzenia w pomiarach tempki.

Muflon

Jeśli jest podejrzenie, że wykres wychodzi zaburzony, to faktycznie próba mierzenia wcześniej jest dobrym pomysłem. Chociaż jeśli to była nieudana przymiarka do owulacji, to wykres jak dla mnie jest czytelny, bo temperatury dość stabilnie utrzymują się około 36,2. Wesoly

Gitka

Tu się zgodzę😊chodziło mi bardziej o fakt, że wykres ma się nijak do USG i komentarza gina. Dlatego pomyślałam, że pomiary mogą być zaburzone. Ale fakt, są stabilne, co jest jeszcze bardziej dziwne.

Saharka

Witajcie, dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Dziś 23 lub 20 dc, mam więcej dobrego śluzu i test owu pozytywny (jednak innej firmy, niż używałam w ost.dniach). Jeśli @ przyjdzie za tydzień to i tak druga faza za krótka 😩
TSH miałam na pocZątku cyklu 2,66 więc przy staraniach trochę za dużo. Mam niedoczynność i Hashimoto, z 75mg lekarka podwyższyła mi na 100 w tyg.i 75 weekendy.
Moja średnia temp.w pierwszej fazie waha się ok36,20, w drugiej od 36,40; mierzę temp.o 8:00, gdyż tak budzimy się z córką, wcześniej obawiam się, żeby obudził ją mój budzik lub termometr 😳 Ale nie przeszkadza mi ta 8:00, bo jeśli będzie skok to będę widziała kiedy. Mam takie same temp.jak przed ciążą. Zobaczymy co będzie z tym cyklem...
A kleszcze odnośnie usg, lekarka poświęciła mi z 3min, samo usg kilka sekund, więc wizytę uznaję za fatalną, w dodatku chyba endometrium 6mm i douglas bez płynu raczej sugerują, że owu nie było, no nie tak? A dziewczyny, co znaczy: "Jajniki obustronnie o prawidłowej wielkości i STR PĘCHERZYKOWEJ PRAWY 30 mm, lewy 25 mm". To są rozmiary jajników? Pęcherzyków? Bo jeśli pęcherzyków, to na dzień dzisiejszy byłyby pewnie już za duże 😩 Usg robiłam 12.12.
Pozdrawiam Was serdecznie.

Muflon