Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

jestem zła jak osa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:50, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Ja tak tylko "próbuję" w kodeks pracy to wcisnąć, nie znam się aż tak na przepisach, ale może zakaz dyskryminacji z kodeksu można tu zakwalifikować.
Poczekajmy na fachowy wykład Yellow_Light_Colorz_PDT_06
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 9:55, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
Rozmowa kwalifikacyjna-Twoje prawa




Podczas rozmowy kwalifikacyjnej pracodawca nie ma prawa pytać ani o to, czy kobieta jest w ciąży, ani czy planuje założenie rodziny.
Nie trzeba też odpowiadać na pytanie dotyczące obecnej sytuacji rodzinnej. Takie pytania naruszają godność osobistą, często też dyskryminują kobiety, które miały dzieci lub je planują.

Od 1 stycznia 2004 roku pracodawca może żądać od kandydata jedynie odpowiedzi na pytania o imię i nazwisko, imiona rodziców, datę urodzenia, miejsce zamieszkania lub adres do korespondencji, wykształcenie i przebieg dotychczasowego zatrudnienia.
Możemy odmówić odpowiedzi na pytania, które są niezgodne z prawem.
Jeżeli jednak odpowiedzieliśmy i mamy dowody na to, że odpowiedź nie usatysfakcjonowała pracodawcy i właśnie z tego powodu nie dostaliśmy pracy, to możemy pozwać go do sądu. Jeżeli udowodnimy dyskryminację, możemy dostać odszkodowanie nie mniejsze od najniższej pensji.

Często jednak bardzo trudno jest udowodnić pracodawcy przed sądem, że sytuacja rodzinna była powodem odrzucenia kandydatki do pracy. W takich przypadkach najlepiej mieć świadka lub nagrać rozmowę na dyktafon
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 9:56, 04 Kwi 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 9:59, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Dzięki. Ja po zastanowieniu wpisałam sobie w CV dziecko, bo to tłumaczy przerwę w aktywności, a tak to by było: skończyła studia i przez 2 lata się obijała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:02, 04 Kwi 2007    Temat postu:

sagitta napisał:

A swoją drogą to przypomniało mi się, jak szukałam kiedyś na wakacjach pracy w Stanach (tyle że fizycznej, więc pewnie inne relacje panują) i naprawdę byłam zszokowana: "ale z Ciebie aniołek, przyjdź do biura wieczorem, to pogadamy", "masz chłopaka? a ja myslałem, żę się w Tobie zakocham.................zastanów się, ja jestem w tym dobry, kobiety tak twierdzą", "nie nalewaj mi więcej, bo jak pójdą klienci, to cię zgwałcę na zapleczu"....... Yellow_Light_Colorz_PDT_29 Yellow_Light_Colorz_PDT_30 Yellow_Light_Colorz_PDT_38 Yellow_Light_Colorz_PDT_29 Yellow_Light_Colorz_PDT_29 Yellow_Light_Colorz_PDT_29


Saggita, szok! Shocked I to w kraju politycznej poprawności...
Widać przy naborze do pracy fizycznej poprawność nie obowiązuje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:04, 04 Kwi 2007    Temat postu:

widzisz, ja juz sama nie wiem jak robic, wpisywac czy nie, fakt faktem to "tłumaczy" ta przerwe , ale czy nie skreśla na "dzień dobry" bo masz dziecko... naprawde juz nie wiem , co robić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:07, 04 Kwi 2007    Temat postu:

kajanna napisał:
sagitta napisał:

A swoją drogą to przypomniało mi się, jak szukałam kiedyś na wakacjach pracy w Stanach (tyle że fizycznej, więc pewnie inne relacje panują) i naprawdę byłam zszokowana: "ale z Ciebie aniołek, przyjdź do biura wieczorem, to pogadamy", "masz chłopaka? a ja myslałem, żę się w Tobie zakocham.................zastanów się, ja jestem w tym dobry, kobiety tak twierdzą", "nie nalewaj mi więcej, bo jak pójdą klienci, to cię zgwałcę na zapleczu"....... Yellow_Light_Colorz_PDT_29 Yellow_Light_Colorz_PDT_30 Yellow_Light_Colorz_PDT_38 Yellow_Light_Colorz_PDT_29 Yellow_Light_Colorz_PDT_29 Yellow_Light_Colorz_PDT_29


Saggita, szok! Shocked I to w kraju politycznej poprawności...
Widać przy naborze do pracy fizycznej poprawność nie obowiązuje...


tez szukałam w USA pracy.. ale nie miłam takich doświadczeń..

chyba sagitta,w takim razie to świadczy o tym, ze jesteś super laska....... Wink

BTW.. czemu Cie jeszcze w naszym albumie nie ma??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:25, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Dona - jak nie wpiszesz to albo sie domyślą albo zapytają, co w tym czasie robiłaś...........A co, też szukasz pracy?

Kajanno
, niestety. Co prawda, to było w Chicago i ten najbardziej obleśny koleś był Polakiem Yellow_Light_Colorz_PDT_07 . Wcześniej pracowałam w Lake Tahoe w Kalifornii i tam nie było takich kwiatków. Zresztą, porównując pracę barmanki w dwu pubach w Chicago i dwu w Londynie, to w tym drugim było też zdecydowanie mniej obleśnych klientów (pracodawców zresztą też). A w samym Chicago zdecydowanie lepiej było w na pół podejrzanej południowej dzielnicy niż w "dobrej"................. A w ogóle to ja o poprawności politycznej Amerykanów mam dość niskie pojęcie. Pić drinki za kasę murzyna albo transwestyty (tu juz gorzej) to ok, ale jak widzieli jak ten murzyn robił do mnie słodkie oczy (nie bardziej niz inni) to czekali aż wyjdzie do toalety i mówili: Uważaj, bo temu s.....synowi zachciało się białej dziewczyny; jak słyszeli moje "babskie" rozmowy z owym transwestytą o ciuszkach i kosmetykach, to wszyscy po kolei tylko czekali, żeby mnie uświadomić............ Chociaż z drugiej strony........jak pewna stała klientka rozgłosiła kiedyś na odczepnego (bo jakiś koleś nie dawał mi spokoju), że ja i ona jesteśmy parą, to nikt nie miał nic przeciwko, albo miał za moimi plecami Yellow_Light_Colorz_PDT_06 ................. naprawdę, ci "normalni" Amerykanie nie byli tacy fajni i szybko zaczęłam się czuć bezpieczniej w podejrzanej dzielnicy w towarzystwie murzynków-pijaczków i harleyowców.


Ostatnio zmieniony przez sagitta dnia Śro 10:42, 04 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:39, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Dona napisał:

chyba sagitta,w takim razie to świadczy o tym, ze jesteś super laska....... Wink

BTW.. czemu Cie jeszcze w naszym albumie nie ma??


Oj, nie jestem. Ale wtedy miałam 21 lat, biust nie-po-przejściach karmieniowych, akurat w Stanach miałam nawrót nadczynności tarczycy, więc mieściłam się w małe rozmiary mimo kilku donatów dziennie no i na standardy amerykańskie rzeczywiście byłam super-laską Yellow_Light_Colorz_PDT_05 (na polskie nie Wink ) W dodatku szef w jednej z knajp kazał mi mówić, że nie mam chłopaka, rzekomo żebym wieksze napiwki dostawała (bzdura)...........
Co do albumu, to hmmm..........trochę nie lubię się babrać we wklejanie zdjęć (tym bardziej, ze raczej ich nie mam na tym kompie), ale to może jeszcze dałoby się przejść............... Jakis czas temu poczułam się "dojrzała" do tego i prosiłam o przyjęcie do sekretnych rozmów na dobry początek, ale prośba została zignorowana - nie wiem czy celowo czy ze względu na jakieś techniczne problemy, wysmarowałam do Niani obszerną PW, ale stało się cos dziwnego -jakoś się nie wysłała a znikła.................i.............też olałam sprawę Embarassed
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:44, 04 Kwi 2007    Temat postu:

ech sagitta, jeśli chodzi o Amerykanów, to mam podobne zdanie....

byłam w Lake Tahoe... Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Yellow_Light_Colorz_PDT_06
tam jest slicznie...
(moja siostra pracowała tam cały rok...)

A ja pracowałam w Reno..

A co do szukania pracy.. mam zamiar powaznie zajac sie ta sprawą...
kupuje poniedziałkowa wyborcza, czasami wysle jakies cv, no ale jak narazie cisza, i teraz własnie nie wiem, czy moze faktycznie to "dziecko" tak odstrasza potencjalnych pracodawców, czy moje techniczne wykształcenie, dobra znajomośc angielskiego i rosyjskiego, komputera, prawo jazdy, itd, to troche za mało, zeby chcieć mieć takiego pracownika...Sad

aaa.. nie chwale sie dyspozycyjnościa , niestety, moze "tu jest pies pogrzebany"., moze jednak powinnam skłamać.....

sagitta, no ale jak juz sie spytaja, to przynajmniej dostałaś już szansę na spotkanie sie z potencjalnym pracodawcą..., i może "oczarujesz" go swoja osoba/kwalifikacjami.. itd, dajesz sobie mozliwość zaprezentowania sie, , może tak sie stac, ze spodabasz sie , pomimo tego, ze masz dziecko..

jak maja czarno na białym napisane- mama, to moga skreślic taka kandydatke na samym poczatku..

to sa tylko takie moje przypuszczenia... Confused Confused Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:49, 04 Kwi 2007    Temat postu:

sagitta napisał:


Co do albumu, to hmmm..........trochę nie lubię się babrać we wklejanie zdjęć (tym bardziej, ze raczej ich nie mam na tym kompie), ale to może jeszcze dałoby się przejść............... Jakis czas temu poczułam się "dojrzała" do tego i prosiłam o przyjęcie do sekretnych rozmów na dobry początek, ale prośba została zignorowana - nie wiem czy celowo czy ze względu na jakieś techniczne problemy, wysmarowałam do Niani obszerną PW, ale stało się cos dziwnego -jakoś się nie wysłała a znikła.................i.............też olałam sprawę Embarassed


hmm, trzeba to będzie w takim razie naprawić...


Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Śro 11:05, 04 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:03, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Dona, no niestety kiepsko z pracą mimo wszystko. Grunt to stworzyć dobre CV..............obecny pracodawca mego małża powiedział mu, że zaprosił go na rozmowę, bo chciał zobaczyć, jak wygląda osoba z półrocznym doświadczeniem i pięciostronicowym CV Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Ja też mam CV na 2 strony - wpisałam sobie wszystkie prace wakacyjne poczynając od ogólniaka (w tym nawet jakieś restaurowanie zamków we Francji i opiekę nad końmi, bo wyglądają oryginalnie), działalność w organizacji studenckiej, w zarządzie wspólnoty mieszkaniowej........Jedyną praktykę z prawdziwego zdarzenia rozbudowałam bardzo, jakąś tam telepracę też - zamiast zrobienie wykresów w excelu i copy-paste zaleceń dla klienta to :"wizualizacja wyników" i "Końcowa interpretacja wyników i zalecenia dla klienta (partii politycznej) dotyczące strategii w poszczególnych powiatach" Grunt, to się dobrze sprzedać, podobno, bo muszę przyznać, że nie lezy to w mojej naturze i trochę pod presją poprawiałam to CV chyba z tysiąc razy, żeby maksymalnie podkreślić, co ważnego robiłam.............. już nie mogę się doczekać, aż będę miała te bzdety czym zastąpić.........

Lake Tahoe jest cudne! Małż marzy, żeby tam pojechać na narty (byliśmy latem).............

A co do wpisać czy nie wpisywać dziecka, to na dwoje babka wróżyła - równie dobrze mogą nie zaprosić ze względu na przerwę w życiorysie. a z dzieckiem mogą zaprosić, bo pomyslą: ma już odchowane, na razie pewnie nie planuje drugiego......nie mam pojęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:12, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Co do cv.. cóz...

ja musze przyznać zmieniłam swoje Cv prawie w 100%, po pewnym spotkaniu, a raczej szkoleniu "Przebij sie" organizowanym przez Fundacje "edukacja bez granic" czy jakos tak,
jeden pan dal ciekawy wykład jak tworzyc CV..

no i własnie wg niego wcale nie liczy sie "ilość" doświadczenia ani chronologia, ale jakosc...

W zaleznosci od tego , na jakie stanowisko aplikujesz, takim doswiadczeniem sie chwalisz, i takie umieszczesz na poczatku...

A to zupełnie niezwiazane z zawodem- pomijasz..

Confused Confused Confused

No i on twierdził, zeby nie ukrywac dziecka w cv...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:18, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnie pan miał rację. Ale jak aplikujesz na stanowisko bez doświadczenia - dla absolwentów, to czym masz się wykazywać, a zwłaszcza co pomijać Yellow_Light_Colorz_PDT_04 ? Ja załozyłam, że trzeba pokazać, że jestem aktywną, ciekawą osobą i tam, gdzie mozna maksymalnie uwypuklić umiejętności wykorzystywane w pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:24, 04 Kwi 2007    Temat postu:

no takie przykładowe cv absolwentów- to tam "chwala sie" "doświadczeniem" na studiach, jakie projekty, prezentacje, itp.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin