 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:36, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | luka, ale Ty się nie dziw dziewczynie, że takie rzeczy gada mi położna (co prawda taka, która nie odbiera obecnie porodów tylko pracuje w rejestracji poradni ginekologicznej, robi ktg ciężarnym, zdejmuje szwy po porodzie) mówiła, że w ciążę można zajść tydzień przed miesiączką  |
Mam nadzieję, że nie trafię na porodówce na położną z taką wiedzą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:26, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
kariga napisał: | walecznaS napisał: | luka, ale Ty się nie dziw dziewczynie, że takie rzeczy gada mi położna (co prawda taka, która nie odbiera obecnie porodów tylko pracuje w rejestracji poradni ginekologicznej, robi ktg ciężarnym, zdejmuje szwy po porodzie) mówiła, że w ciążę można zajść tydzień przed miesiączką  |
Mam nadzieję, że nie trafię na porodówce na położną z taką wiedzą  |
Jeśli ktoś ma tak krótkie fazy lutealne, to czemu nie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:27, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bo nie ma czasu na zagnieżdżenie. Musi byś chyba ok. 10 dni.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:30, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No ale wiecie "tydzień przed miesiączką" to pojęcie względne.
Kobieta może mieć zazwyczaj krótkie fl i zazwyczaj ten dwudziestyktóryś dzień cyklu jest tydzień przed miesiączką, więc ona nie bierze pod uwagę, że owulacja może się przesunąć, a fl po prostu wydłużyć z 7 dni do tych min. 10.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Buba, jak ktoś nie mierzy tempki, to nie ma co gdybać. Gdybym ja nie mierzyła w tym cyklu, to też bym mogła powiedzieć, że ciąża jest nie ze współżycia 7dc a 22 - tydzień przed miesiączką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:41, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No tak, zgadza się.
A tak biedną panią położną karcicie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:56, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tymczasem na szczurzym forum, na którym się od lat udzielam, trwa burzliwa dyskusja o aborcji.
Dziewczyny (gówniary 18-20 lat) na prawo i lewo rzucają argumentami o tym, jak to ciąża źle wpływa na kobietę (rozstępy, obwisłe piersi itd) i że one na bank usuną, jak wpadną kiedyś.
Serce mi krwawi...
Czemu Bóg tak często podrzuca jajka nie do tych gniazd, które na nie czekają?
To nie fair...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12444
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:21, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
luka napisał: | Nie, ona w ogóle nie plamiła. Ona twierdzi, że zaszła w ciążę, blisko terminu spodziewanej miesiączki. Tak jakby ok 25 dnia cyklu przy cyklach 30 dniowych - nie wierzę. |
nie, chodzi o to, ze ta spodziewana miesiaczka miala byc krwawieniem sródcyklicznym...
zazwyczaj takie krwawienie maskuje dni płodne, które wystepuja w trakcie krwawienia, lub tuz po..
bez mierzenia temp. - nie jestesmy w stanie stwierdzic, czy dane krwawienie to prawdziwa miesiaczka czy krwawienie sródcykliczne ( @ poprzedza wzrost temperatury)..
ale zazwyczaj "tydzien przed @ " zachodzi sie w ciąże wtedy gdy sie jakimstam cudem opóźnia owulacja...i ta @ tez by sie przesuneła, gdyby nie doszło do zapłodnienia...
no ale tego sie juz nie widzi...
Smużka, co te panny maja w głowach...
Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Czw 18:23, 14 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justysia88rad
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:53, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ech... niestety nie ma sprawiedliwości na tym świecie...
A ja byłam dzisiaj na wizycie u gina i w następnym tygodniu będę miała robione HSG, żeby sprawdzić drożność jajowodów. A poza tym, to gin pobrał mi próbkę śluzu do wykonania posiewu i miałam też pobieraną krew, żeby sprawdzić, czy nie mam we krwi przeciwciał przeciw plemnikowych... I mamy się zastanowić nad tym, czy chcemy inseminację, bo jak tak to w następnym cyklu by była zrobiona... Ale nie wiemy jeszcze... A ten najbliższy cykl po HSG mamy się starać naturalnie...
Mam już tego dość i nie mogę tego pojąć, że Ci co nie chcą, to nie mają żadnych problemów, a Ci co im bardzo zależy, muszą tyle przechodzić i cierpieć z tego powodu...
Chcę, aby już ta @ mi się zaczęła i szybko skończyła, żeby się tak nie dołować tym wszystkim... bo zwykle z końcem @ wracają mi nowe siły na nowy cykl starań...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:56, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Aaa , że niby miała dłuższe cykle niż myślała.... bardzo możliwe... mama mi opowiadała, że kiedyś się martwiła bo moja siostra miała bardzo krótkie cykle ok 24dni i dziwne plamienia. No ale i tak nie dojdziemy jak było na prawdę. Siostra twierdzi, że nigdy nie plamiła. Ale może owulacje brała za okres
Smużka Ty mnie nie załamuj...Myślę że te dziewczynki kiedyś się postukają po głowach na wspomnienie swoich wypowiedzi.. ale może się mylę.
Justysia Lanolina miala robioną inseminację chyba tak?? I się udało. Bierzcie ją pod uwagę. To jest jakieś wyjście... Chciałabym, żeby i u mnie zapadły jakieś decyzje. A jak narazie stoimy w miejsu.
Ostatnio zmieniony przez luka dnia Czw 19:01, 14 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12444
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:35, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
luka napisał: | Aaa , że niby miała dłuższe cykle niż myślała.... bardzo możliwe... mama mi opowiadała, że kiedyś się martwiła bo moja siostra miała bardzo krótkie cykle ok 24dni i dziwne plamienia. No ale i tak nie dojdziemy jak było na prawdę. Siostra twierdzi, że nigdy nie plamiła. Ale może owulacje brała za okres
. |
mogła miec akurat jeden jakis wydłuzony cykl...
a pozostałe .. stałej długosci.. dlatego metoda wyliczania czyli tzw kalendarzowa jest nieskuteczna....
a moze miala dłuższe cykle z krwawienie srod. które brała za @...
wtedy bez pomiaru temp. mozna uznac, ze sie ma dwa krótsze cykle...
(ja mialam tak kilka razy)
obserwacje daja ten wielki plus, ze mozna sie zorientowac co w organizmie sie dzieje, czy dochodzi do owulacji, jakiej długosci sa naprawde cykle, i czy skape miesiaczki to naprawde miesiaczki a nie np krwawienia sródcykliczne (to wcale nie musza byc lekkie plamienia, do złudzenia przypominają @)
dziewczyny, życze Wam duzo sił...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:45, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
nigdy nie brałam tabletech antykoncepcyjnych. wydawało mi się, że byłby to zamach na moją płodność, która jest taka cenna i piękna; czuję się kobieco i to, że mój organizm działa tak a nie inaczej wydaje mi się bardzo cenne. no i myślałam, że ta cała niepłodność kobiet to może te lata tabsów anty, które biorą dziewczyny... BŁĄD ile razy słyszę, ze cykl 1 lub 2 po odstawieniu i ciąża... to boli jak diabli i niesprawiedliwe (wiem, że nie mnie to oceniać komu dziecko sie należy, ale i tak jest mi przykro z tego powodu).
justysia - przytulam mocno! trzymaj się. może to jest dobry pomysł ta inseminacja? zastanawiałaś sie nad tym?
my z mężem podjęliśmy decyzję, że jeśli przez 2 lata następne nam się nie uda to zaczniemy procedurę adopcji, ale z pewnością spróbuję inseminacji (in vitro w ogóle nie biorę pod uwagę). gdy pierwszy raz mi lekarz o tym mówił to mnie to odrzuciło, ale po czasie chyba jednak bym spróbowała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justysia88rad
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:48, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
no chyba trzeba będzie ją wziąć pod uwagę, bo tak to można się starać w nieskończoność... Jeszcze ciekawe jak wyjdą dzisiejsze badania... Mam nadzieję, że dobrze...
My pewnie też byśmy dalej stali w miejscu, gdyby nie działanie tego lekarza, a można powiedzieć, że nie chciałam u niego zostawać, tylko poszłam do niego z wynikami Męża, a że on od razu zaczął i o mnie pytać i sprawdzać, to tak jakoś wyszło. Ale jestem na razie zadowolona, bo przynajmniej coś się robi w kierunku lepszego...
Zastanawiam się czy nie spytać go o skierowanie na HSG, żeby zrobić na koszt NFZ i z inseminacją tak samo... Ale nad tym się jeszcze zastanawiamy z M...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:57, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A czy on przyjmuje w jakimś szpitalu? Mój przyjmuje prywatnie w domu, ale wszystkie zabiegi wykonuje na NFZ w szpitalu, jest zastępcą ordynatora.
Jeśli Twój pracuje w szpitalu to może też się tak da.
Trzymajcie się dziewczyny, wiem jak Wam ciężko To wszystko jest takie niesprawiedliwe
A o tych dziewczynach z forum szczurzego to aż szkoda gadać, szkoda że ich mamy ich nie usunęły jak wpadły, bo na pewno nie wszystkie były planowane w 100%
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:07, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nadal nie zrobiłam nic.
Nie umiem się zmusić.
Nie zrobiłam badań. Nie znalazłam sobie żadnego stałego ginekologa.
Nie mam siły na to.
Wszystkiego mi się odechciewa.
I też mnie strasznie boli, gdy co i rusz słyszę, że jakaś kobieta zachodzi w ciążę zaraz po odstawieniu tabsów (na slubnym forum sporo takich).
Wkurzam się, że po co te całe naturalne metody... Taka ma być nagroda? Te co poszły na "łatwiznę" teraz nawet łatwiej zaciążąją... Jest mi źle.
Namawiam męża na badanie nasienia. Zgodził się już dawno, ale odwleka to w czasie tak samo jak swoje badanie hormonów.
Hormony tarczycy i prolaktynę mogę zbadać dowolnego dnia cyklu?
Ginekolog mi kazała 3-5 dc, ale tu na forum gdzieś czytałam, że to nie ma znaczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 280, 281, 282 ... 724, 725, 726 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 280, 281, 282 ... 724, 725, 726 Następny
|
Strona 281 z 726 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|