Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy ktoś na forum się jeszcze stara?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 724, 725, 726  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:58, 27 Lis 2010    Temat postu:

Niz tego nie wyszło, temperatura rano spadła, okresu jeszcze nie ma, no ale to kwestia czasu
I oczywiście "-" Yellow_Light_Colorz_PDT_13

Dziewiąty miesiąc starań...a cykl to nie wiadomo który, pewnie z pół z tego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:23, 27 Lis 2010    Temat postu:

ika - przykro mi Sad ale wierzę, że niedługo Wam się uda.

mrówka - ja się aż tak chorobą nie stresuje, bardziej stresogennie działa na mnie fakt, że jeszcze jestem przed 1szym USG, więc tak naprawdę nie wiem co tam z maleństwem. Aktualnie kuruję męża, bo to on przywlókł do domu jakieś paskudztwo Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:32, 27 Lis 2010    Temat postu:

ika, kochana, przykro mi. Mam nadzieję wielka, że w następnym cyklu się uda!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:42, 27 Lis 2010    Temat postu:

<przytul> Ika

Ja w piątek byłam u ginekologa na corocznej cytologi. Zastanawiałam się czy w ogóle mówić o tych kilku dniowych pozytywnych testach, ale w końcu powiedziałam. I chyba dobrze że powiedziałam, bo gin powiedział że w takich sytuacjach gdy jest ciąża i później "znika" to należy brać acard - raz dziennie. W trakcie okresu i 10 dni przed jakimiś zabiegami typu wyrywanie zębów należy odstawić.

Acard ma pomagać na prawidłowe budowanie naczyń krwionośnych w macicy, kiedy zagnieżdża się w niej zarodek i zapobiega ewentualnym skrzepom, które mogą być przyczyną poronienia na tak wczesnym etapie ciąży.

Więc Maniusa1 może też powinnaś sobie kupić??

Oczywiście jak poszłam do gin to cała poczekalnia kobiet w ciąży... aaa a zawsze jak chodziłam to pusto było...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:50, 27 Lis 2010    Temat postu:

No tak, widok ciężarnych, bądź matek z małymi dziećmi przyprawia o drżenie serca Smutny Dzisiaj mało się nie popłakałam w pracy, choć takie widoki mam praktycznie codziennie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniusa1
znawca NPR



Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:07, 29 Lis 2010    Temat postu:

Yar good ika. Zapytam w aptece jutro, bo sie wybieram po fembion. Wiecie co ja mam znow inna sytuacje - od tygodnia jest mi niedobrze i kreci sie w glowie, ale wiem, ze w ciazy nie jestem, bo tempka jest niska. Chyba moge tak myslec?? W sumie jak dostalam @ to nie robilam 2 testu ciazowego.

Nam tez sie wlasnie zaczal 6 cykl staran, a kobiety w ciazy przyprawiaja mnie o palpitacje serca, albo znajome na nk co urodzily i to w wiekszosci jak maja zdjecie ze ślubu to juz pokaźny brzuszek widac wiec raczej nieplanowane... Ach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:44, 29 Lis 2010    Temat postu:

Yar good Musimy się jakoś wspierać Wesoly
Mojego męża kuzyn z żoną starają się już 5 lat!! Jak z nią rozmawiam to jest mi tak smutno zawsze i sobie myślę, że moje problemy to nic. Przez ten czas chodziła do złego lekarza, który bagatelizował sprawę, a że nie pochodziła z mojego miasta, to nie wiedziała do kogo iść. Ostatnio wyszukałam jej super lekarza, 100% pozytywnych opinii, który specjalizuje się leczeniem bezpłodności i mówił, że daje im 6 miesięcy i powinno się udać Wesoly Za nich też trzymajcie kciuki Wesoly

Do mnie dzisiaj @ zawitała i czuję się okropnie. Obudzili mnie o 7.00 rano panowie odśnieżający bo krzyczeli za oknem i tak mnie brzuch zaczął boleć, że nie mogłam już zasnąć. No ale takie pocieszenie, że się nowy cykl zaczyna, a do wigilii już będę wiedziała co i jak w tym cyklu
Teraz mam już takie myśli różne jaką taktykę obrać ze współżyciem. Normalnie to współżyjemy codziennie, więc nie wiem teraz kiedy się wstrzymywać, a kiedy nie i co ile i w ogóle nic już nie wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:58, 29 Lis 2010    Temat postu:

ika napisał:
Normalnie to współżyjemy codziennie, więc nie wiem teraz kiedy się wstrzymywać, a kiedy nie i co ile i w ogóle nic już nie wiem.


Shocked kurcze Wy zawsze tak, czy tylko ze względu na staranka?

zaczęłam się zastanawiac czy z nami wszystko w porządku... my to tak raz na tydzień, a ostatnio to nawet i na to ochoty nie ma, no ale żeby nie psuć statystyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:00, 29 Lis 2010    Temat postu:

ika napisał:
No ale takie pocieszenie, że się nowy cykl zaczyna, a do wigilii już będę wiedziała co i jak w tym cyklu .

to mam nadzieję, że trafi się Wam pod choinkę ten wymarzony prezent Wesoly
ika napisał:
Teraz mam już takie myśli różne jaką taktykę obrać ze współżyciem. Normalnie to współżyjemy codziennie, więc nie wiem teraz kiedy się wstrzymywać, a kiedy nie i co ile i w ogóle nic już nie wiem.

Wiesz... wydaje mi się, że dużo zależy od Waszej ochoty na przytulanki - jeśli rzeczywiście jesteście siebie spragnieni codziennie, to chyba nie ma większych przeciwwskazań. Niby zaleca się współżycie co 2-3 dni, by trafić na owulację i by plemniki się zregenerowały (to się fachowo inaczej nazywa,ale mniej więcej o to chodzi). U Nas nie było stałego harmonogramu - czasami zdarzało się, że przez parę dni przytulaliśmy się codziennie, a czasami raz na 2-3 dni... I to raczej ta druga wersja okazała się dla Nas owocna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:33, 29 Lis 2010    Temat postu:

Tylko, że jak już przychodzi 3 dzień bez przytulanek, to się na siłę powstrzymujemy i ubieramy grzecznie w piżamki, żeby nie kusić losu. No tak jest, że zawsze prawie mamy ochotę na siebie, od ślubu najdłuższa abstynencja to chyba z 4 dni, ale to jak było dużo roboty w pracy i byliśmy bardzo zmęczeni. No i parę razy lekarz nam zabronił tydzień jak miałam zapalenie. Oczywiście nie wytrzymaliśmy Ja nie wiem jak to będzie, jak trzeba będzie odkładać. Może już nam przejdzie do tego czasu. Dlatego właśnie czytałam o tym, że za często to się rozrzedza sperma, więc co ile proponujecie?
Okoani a kiedy Wy się kochaliście jak Wam się udało?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:41, 29 Lis 2010    Temat postu:

ika napisał:
Tylko, że jak już przychodzi 3 dzień bez przytulanek, to się na siłę powstrzymujemy i ubieramy grzecznie w piżamki, żeby nie kusić losu. No tak jest, że zawsze prawie mamy ochotę na siebie, od ślubu najdłuższa abstynencja to chyba z 4 dni, ale to jak było dużo roboty w pracy i byliśmy bardzo zmęczeni. No i parę razy lekarz nam zabronił tydzień jak miałam zapalenie. Oczywiście nie wytrzymaliśmy Ja nie wiem jak to będzie, jak trzeba będzie odkładać.


czyli Wy nigdy nie odkładaliście, tak?
Ja nie mogę czytać jak ktoś pisze, ile ma seksu, tzn. że dużo Yellow_Light_Colorz_PDT_41 Yellow_Light_Colorz_PDT_32 bo mnie żal ściska!
Gdybym się starała to też bym nie robiła przerw, takich na siłę. Chyba.


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Pon 12:42, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:54, 29 Lis 2010    Temat postu:

ika - skoro taka namiętna z Was para, to nie ma co na siłę robić dłuższych przerw. Może czasami zróbcie sobie ten 1 dzień wolnego na regenerację.
Dokładnie to Ci nie powiem, bo nie mierzyłam temperatury i nie wiem kiedy miałam owulację. Ale w tym najbardziej prawdopodobnym czasie (12 dni) wyglądało to tak: 1 dzień przytulanek, 1 przerwy, 2 przytulanek, 1 przerwy, 1 przytulanek, 1 przerwy, 2 przytulanek, 3 przerwy. Przejrzałam wszystkie 4 cykle staranek i właściwie tylko w 2gim poszaleliśmy z codziennymi przytulankami w fazie płodnej - tak przeważnie to albo co drugi dzień, albo 2 dni pod rząd i później przerwa Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:01, 29 Lis 2010    Temat postu:

Odkładaliśmy, ale ja wtedy jadłam tabletki nie w celach antykoncepcyjnych Tzn. zaczęłam je jeść przed ślubem w ogóle, bo miałam cały czas duże problemy hormonalne i bardzo nieregularne miesiączki, ale to inna historia. Byłam młoda i głupia i słuchałam ginekologa we wszystkim co mówił. Potem sama się wkurzyłam i je odstawiłam.

No nie wiem jak z tymi przerwami zrobić, w poprzednim miesiącu czekaliśmy niby te 4 dni, przed dniami płodnymi, no ale nic z tego nie wyszło. Tak też żeby tylko raz wycelować, to się boję trochę, mimo, że mam robiony monitoring.
Pewnie tak spróbujemy, co drugi dzień po prostu, chociaż też już tak robiliśmy. To jest dopiero sztuczne takie starania Smutny Dzisiaj można, ale jutro nie można. Albo jak już rano nam się zdarzyło, to wieczorem nie bo rozrzedzona sperma będzie Smutny Ehh...czego się nie robi dla dziecka Mruga


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pon 13:04, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:10, 29 Lis 2010    Temat postu:

ika napisał:
Dzisiaj można, ale jutro nie można. Albo jak już rano nam się zdarzyło, to wieczorem nie bo rozrzedzona sperma będzie Smutny Ehh...czego się nie robi dla dziecka Mruga


Ika mnie się wydaje, że właśnie takie podejście jest w staraniach najgorsze.
Wiele przykładów pokazuje, że wyluzowanie, czerpanie przyjemności, skupienie się na bliskości, a nie na samych staraniach prędzej przynosi skutki.

Sama jedno, dwudniowa abstynencja może i nie jest złym pomysłem, ale podejdź do tego na zasadzie, że stęsknicie się za sobą itp...


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Pon 13:13, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:22, 29 Lis 2010    Temat postu:

No niestety sytuacja nie sprzyja, aż takiemu oderwaniu od rzeczywistości. Monitoringi i konsultacje z lekarzem w tym okresie to codzienność więc nijak zapomnieć o staraniach. Chociaż w tamtym miesiącu był luz, zrobiliśmy sobie małą wycieczkę weekendową i moje urodziny były, ale nic z tego.
Jeśli chodzi o czerpanie przyjemności i skupianiu na bliskości, to czerpiemy pełnymi garściami
Czyli i tak pozostaje nam czysta kalkulacja, bo zapomnieć o owulacji się nie da, a nie myśleć o tym, że abstynencja by się przydała też, bo inaczej to by wyszło codziennie, albo i 2x co nie jest za dobre Smutny Może przestanę mierzyć temperaturę i wchodzić na forum, bo się nakręcam tym trochę. Może to podziała?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 724, 725, 726  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 724, 725, 726  Następny
Strona 29 z 726

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin