..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

[kariga]

Dzięki no to teraz już jest niestety trochę dziwny w tym cyklu jest ten wykres nie wiem dokładnie kiedy był skok, czy 12 jak zaznaczyłam,czy np 16..... niepokoją mnie te spadki temperatury i wykres jak harmonijka

[luka]

Annetka ja miałam w poprzednim cyklu 2 pozytywne, jeden po czasie a drugi to nie wiem jakim cudem się ona pojawiła, od razu ale była ledwo widoczna i szara. Obiecałam sobie, że nigdy więcej nie będę zaglądała do kosza. Ty zrób jutro jeszcze raz ale tak jak Justek radzi. Trzymam kciuki, żeby tym razem od razu się pojawiła

Ika lekarz kazał iść do rodzinnego i tyle. Dał mi tabletkę na zbicie ciśnienia i mi przeszedł krwotok.
Mój mąż właśnie wyszedł do pracy Smutno bez niego.

Smużka ja chyba faktycznie wyprowadziłabym się na te kilka tygodni. Wstrzymajcie się z seksem. Może zatęsknicie a unikniecie bezsensownych kłótni. Ja też nie mieszkałam z M przed ślubem więc nie wiem jak to jest Ale nauki kończące się spowiedzią mieliśmy w marcu i do 28 sierpnia się nie kochaliśmy Noc poślubna była wyjątkowa uwierz I powiem Ci, że w tym okresie mało się kłóciliśmy

[Karafka]

jak sie mieszka razem to trudno sie wyprowadzic. z drugiej strony, oni sa malzenstwem juz

smuzka, bedzie dobrze

[Smużka]

Mi z tej wyprowadzki raczej nic nie wyjdzie.
Mogłabym pomieszkać z rodzicami, ale nie wytrzymam tyle czasu z Mamą.
Weekend to jest max jaki mogę z nią wytrzymać, a i tak bywa ciężko (tak się kłócimy).

[ika]

Nie Smużko, skoro Wojtek rozumie, że to przedślubne szaleństwo to nie ma co kombinować. Po prostu postarajcie się trochę zatęsknić za sobą. Wyjdź gdzieś na miasto wieczorem, rozerwij się
Faceci mają to do siebie, że lepiej panują nad emocjami niż kobiety, ja się cieszę np. że mój mąż niektóre rzeczy olewa trochę, bo jakby się przejmował tak jak ja i tak jak ja brał wszystko do siebie to byśmy się pozabijali. A tak to nieraz krzyczę i krzyczę i się denerwuję, a on siedzi, zero przejęcia...a później mi przechodzi i sobie myślę, ale głupek ze mnie A on wie, że kobiety tak mają i nie było tematu

[sisetka]

Ika a Ty powiedzialas juz mezusiowi czy nie?

[ika]

Tak tak, powiedziałam, bardzo się cieszył i w ogóle Na początku nie skumał, później był zdziwiony, minę miał śmieszną strasznie, a później chyba dotarło do szarych komórek i się cieszył bardzo I już sobie policzył kiedy się urodzi i cieszył się, że na święta, nawet tak jak planowaliśmy w zeszłym roku
I mu opowiedziałam wszystko jak się dowiedziałam i się złościł trochę, że tak długo to ukrywałam, bo by szybciej do domu wracał Przecież dawałam mu subtelnie do zrozumienia, że chciałabym żeby był szybko, to on się o plemniki martwił

[luka]

Ika hehe u nas jest dokładnie tak samo, czasem mu zazdroszczę tego spokoju. Pokazałam mu dzisiaj skok. A on na to: "super to muszę się uzbroić w cierpliwość bo znowu aż do okresu będziesz krzykaczem" No tak mam Hormony hihih

[sisetka]

fajnie

[Smużka]

Ja teraz pracuję całymi dniami (ale już się ten zryw kończy, na szczęście).
Wracam do domu ok 22", więc ciężko gdzieś wyjść wieczorem.

[buba]

Ika, dobrze że mąż już wie i nie musisz się skręcać z radości sama!

Smużka, przepracowanie też nie wpływa pozytywnie na nastroje, coś o tym wiem...

[ika]

Też się cieszę, że już wie, bo takie tłumienie w sobie już mnie męczyło. Tyle ludzi dookoła a ja chciałabym to wykrzyczeć, a nie mogę. Przynajmniej jemu mogę teraz opowiadać o tym

A mama dzisiaj mnie zdenerwowała trochę. Bo mój mały brat wczoraj okazało się, że ma szkarlatynę, a miałam u nich spać. No ale się wykręciłam, ze nie chcę się zarazić itp, bo sesja się zbliża i pracy mam dużo. No i przyjechałam dziś tylko oddać im samochód, a mama, że przecież to tylko szkarlatyna, to jak angina, że przesadzam bla bla. No ale nie mogłam jej powiedzieć przecież No i była trochę obrażona, że wydziwiam tak, jakby brat miał ebolę co najmniej

[Smużka]

Wiem, wiem...
Ale to już koniec.
Zapuszczone po zimie pieski musiały się na wiosnę ostrzyc. Wszystkie na raz.
Miałam takie urwanie głowy, że ledwo dawałam radę.
Teraz już jest spokojniej.
Będzie chwilowa przerwa na odrośnięcie sierści i znów się zacznie podczas wakacyjnych upałów.

[ika]

A moje koty dalej kudłate

Tak Smużka, na pewno urwanie głowy, zwłaszcza, że się wysyp kleszy zaczął, to na łysym psie lepiej kleszcza wyłapać niż w kudłach

[kariga]

Już się zaczął sezon kleszczowy??? Myślałam, że te świństwa później wyłażą
W takim razie muszę zaaplikować jakiś środek mojemu psinie