Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy ktoś na forum się jeszcze stara?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 724, 725, 726  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:55, 09 Paź 2010    Temat postu:

Bystra nie przesadzaj. Może jeszcze zapis, ze nie wolno zatrudniać kobiet w wieku rozrodczym, bo mogą zajść w ciążę?
Po 33 dniach zw. wypłatę przejmuje ZUS. Macierzyński też. Etat nie jest zablokowany, bo można zatrudnić kogoś na zastępstwo.
Zresztą w Polsce, nie wiem czy zauważyłaś, rodzi się za mało dzieci. Uprawnienia/ułatwienia rodzicielskie też są nikłe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:00, 09 Paź 2010    Temat postu:

Przykre to wszystko..
Rozumiem pracodawców, ale też widzę swoją sytuację.
Za pół roku będziemy się starać. Ja w czerwcu zrezygnowałam z pracy (pół etatu) - i tak była na czas określony. Od tamtej chwili pracuję na umowę o dzieło (praca sezonowa i powoli się kończy). Nie mam żadnych świadczeń, nic. Za chwilę nie będę też miała żadnych pieniędzy. A jednak głupio mi szukać czegoś poważniejszego, wiedząc, że planuję ciążę za kilka miesięcy. Zresztą i tak nie dadzą mi nic na nieokreślony do tego czasu. Cała nadzieja w pracy męża - że nas zdoła utrzymać.
A ja ze swoją pracą załapuję koszmarnego doła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:58, 09 Paź 2010    Temat postu:

szukałam pracy w pierwszej ciąży, juz prawie podpisywalam umowe, wspomnialam o ciazy - pozegnano mnie. to, ze znalazlam inna prace w ciazy uwazam za niesamowite...

ja bym sie nie przyznawala do planow dzieciowych przyszlych, zawsze moglo sie przeciez udac nieplanowane Mruga

Bystra, ja w tej instytucji pracuję już 9 lat prawie, a więc pracy szukałam nie po to tylko, by się zahaczyć Wsciekly Twój post uważam za niemiły w stosunku do kobiet, chcących mieć i pracę i dziecko. Nie rozumiem natomiast robienia kariery i odkładania dziecka na niewiadomo ile.


Ostatnio zmieniony przez Aniąt dnia Sob 12:03, 09 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bystra
za stara na te numery



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:46, 09 Paź 2010    Temat postu:

fiamma75 napisał:
Bystra nie przesadzaj. Może jeszcze zapis, ze nie wolno zatrudniać kobiet w wieku rozrodczym, bo mogą zajść w ciążę?.

Tego nie powiedziałam, ale z jakiegoś powodu większość pracodawców każdą kobietę w wieku rozrodczym, nawet planującą pracować do rozwiązania albo nie planującą w ogóle dzieci, uważa za gorszego kandydata do pracy, lepszej pensji czy awansu.
1. bo 75% zwolnień ciążowych w Polsce jest "na odpoczynek" (to też szkodzi tym, co naprawdę muszą być na zwolnieniu, bo się i je podejrzewa o nieuczciwość)
2. bo zdarza się zbyt wiele nowych pracownic, które w 1 roku pracy idą na zwolnienie ciążowe.

Zaproponowałam sprawiedliwe rozwiązanie - do porodu umowa się przedłuży, ale ryzykujesz to, że potem nie ma powrotu do tego pracodawcy. Jak całe ryzyko jest na pracodawcy, to jest to niesprawiedliwe.

fiamma75 napisał:
Po 33 dniach zw. wypłatę przejmuje ZUS. Macierzyński też. Etat nie jest zablokowany, bo można zatrudnić kogoś na zastępstwo.

Chciałbyś sama mieć umowę na zastępstwo???
Wątpię. Właśnie przez potencjalne rodzicielstwo kobiety kręcą nosem na umowę na zastępstwo, która ma 3 dni wypowiedzenia i się nie przedłuża do porodu, czyli jak zajdziesz, to do widzenia.

Etaty się właśnie blokują i cierpią na tym zwłaszcza małe rodzinne firmy. Bo albo rozkładasz obowiązki Pani A na tych, co pracują, ale jak już masz dwie takie kobiety, to szukasz zastępstwa i okazuje się, że musi to być umowa na określony, bo na zastępstwo nikt się nie zgadza. A jak Pani A zostanie trochę na wychowawczym, to jej zastępczyni po 2 latach pracy u ciebie musi mieć umowę na nieokreślony, i jak Pani A wróci to masz 2 osoby na 1 etat i prawo pokazuje, że masz zwolnić wbrew rachunkowi ekonomicznemu tę, co jest z pracą na bieżąco.
W większej firmie jeszcze tej zwalnianej musisz zapłacić odprawę.


fiamma75 napisał:
Zresztą w Polsce, nie wiem czy zauważyłaś, rodzi się za mało dzieci. Uprawnienia/ułatwienia rodzicielskie też są nikłe..

Nie stać nas na takie udogodnienia jak Zachodnia Europa ma. My mieliśmy zabory i komunę, a oni akumulowali kapitał jako społeczeństwo, a rodziny majątki. Poza tym, zobaczycie, że niedługo, ten socjal się w Europie skończy, bo przy takiej biurokracji i marnym wzroście gospodarczym i ich nie będzie na tyle zasiłków stać.

Ja tam jestem za tym, by zasiłki eliminować, a ludziom mniej zabierać z portfeli w postaci obowiązkowych składek i podatków. Jak ktoś jest pracowity i się przyłoży, to będzie miał, jak ktoś idzie przez życie z myślą, że mu się należy, to będzie klepał biedę.

Aniąt napisał:
szukałam pracy w pierwszej ciąży, juz prawie podpisywalam umowe, wspomnialam o ciazy - pozegnano mnie. to, ze znalazlam inna prace w ciazy uwazam za niesamowite...

Pierwszej sytuacji się nie dziwię - ktoś miał robotę do zrobienia, a obawiał się niedyspozycyjnej ciężarnej.
Druga praca - budżetówka prawda? Jak to nie są prywatne pieniądze, to się o nie nie dba.

Aniąt napisał:
Twój post uważam za niemiły w stosunku do kobiet, chcących mieć i pracę i dziecko. Nie rozumiem natomiast robienia kariery i odkładania dziecka na niewiadomo ile.

Coś mi imputujesz?
Większość kobiet chce mieć i pracę, i dzieci. Tylko czemu za kombinowanie dla zasiłków mają płacić inne kobiety (gorsza sytuacja na rynku pracy) i pracodawcy?

Za dużo czytam w sieci i słyszę, jak to się wspaniale na koszt pracodawcy, a potem społeczeństwa płacącego horrendalny ZUS, WYPOCZYWA W CIĄŻY. Na zmęczenie to jest urlop, a nie zwolnienie lekarskie. Albo idzie się do pracy tylko po to, żeby zaraz zajść w ciążę (no bo bez pracy to chorobowego i macierzyńskiego nie będzie) i blokuje etat, bo się ma umowę na nieokreślony i oczywiście po macierzyńskim (ew. też wychowawczym) zamierza wrócić jakby nigdy nic.


Ostatnio zmieniony przez Bystra dnia Sob 22:54, 09 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:16, 10 Paź 2010    Temat postu:

W mojej pracy umowy na zastępstwo cieszą się wielkim powodzeniem. Nigdy nie mieliśmy problemy ze znalezieniem kandydatki ))bo zawód sfeminizowany) na taką umową, i to w niepełnym wymiarze godzin. Cóż, my nie stolica, bezrobocie u nas spore, więc i chętnych do pracy nie brak.
Ponadto nie ma przepisów ( w tej chwili), że po 2 latach umowa na czas określony przekształca się na nieokreślony (niestety)
Na tyle kobiet, co pracuje, to sporadycznie zdarza się, żeby któraś zaszła w ciażę od razu w pierwszym roku (dwa razy przez moje 8 lat pracy tutaj), więc powtarzasz jakiś mit..

Też uważam, że obrażasz rzesze kobiet, próbujących godzić macierzyństwo z pracą.

I obyś się sama nie przekonała, że zwolnienia lekarskie na całą ciażę bywa koniecznością
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:06, 10 Paź 2010    Temat postu:

fiamma75 napisał:
W mojej pracy umowy na zastępstwo cieszą się wielkim powodzeniem. Nigdy nie mieliśmy problemy ze znalezieniem kandydatki ))bo zawód sfeminizowany) na taką umową, i to w niepełnym wymiarze godzin. Cóż, my nie stolica, bezrobocie u nas spore, więc i chętnych do pracy nie brak.
Ponadto nie ma przepisów ( w tej chwili), że po 2 latach umowa na czas określony przekształca się na nieokreślony (niestety)
Na tyle kobiet, co pracuje, to sporadycznie zdarza się, żeby któraś zaszła w ciażę od razu w pierwszym roku (dwa razy przez moje 8 lat pracy tutaj), więc powtarzasz jakiś mit..

Też uważam, że obrażasz rzesze kobiet, próbujących godzić macierzyństwo z pracą.

I obyś się sama nie przekonała, że zwolnienia lekarskie na całą ciażę bywa koniecznością

dokladnie, u nas jest identycznie
tez się wkurzyłam na posta Bystrej
a poa tym, Bystra, wg Twojej koncepcji, posykodowane bzlzbz osobz, ktorzm bz sie pojawilo nieplanowane dziecko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:32, 10 Paź 2010    Temat postu:

I dziwić się, że kobiety nie chcą mieć dzieci - że jedno, czy dwójkę uważają za szczyt swoich możliwości..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18856
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:38, 10 Paź 2010    Temat postu:

nie wiem jak jest w Polsce, a jak w Niemczech pracodawca spyta sie o ciaze, o planowanie, etc to kobieta ma prawo sklamac. wiec jak sie spyta czy jest w ciazy, to ona moze powiedziec ze nie jest, nawet jak jest Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:31, 10 Paź 2010    Temat postu:

Tylko patrzec jak wprowadza obowiazkowe badania ginekologiczne i testy ciazowe na rozmowie kwalifikacyjnej Mruga Swoja droga glupio tak sklamac i potem pracowac z osoba , ktorej wcisnelo sie kity... Zaufanie do takiego pracownika musi byc mocno nadszarpniete Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maybe
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:01, 10 Paź 2010    Temat postu:

I dlatego podjęłam decyzje, że nie podejmę tej pracy. Jednak coś mnie trafi jak przez pół roku nie zajdę w ciążę choć będę się starać,a pół roku to okres przez który w tej pracy nie mogę być w ciąży.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:26, 10 Paź 2010    Temat postu:

Lepiej nie mysl w ten sposob bo jeszcze faktycznie sie zestresujesz, a stres wrogiem w starankach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:52, 12 Paź 2010    Temat postu:

A może żeby nie myśleć o zajściu wystarczyłoby powtarzać jak mantrę: nie jestem pępkiem świata?? I dzięki temu mogłybyśmy spojrzeć na rzeczywistość z lepszej perspektywy?? Docenić męża, codzienne małe rzeczy... wiem że brzmi to trywialnie, ale jeżeli koncentrujemy się tylko na jednym to nie zapominamy o innych rzeczach??

Ja staram się bardzo krótko, więc pewnie wielu rzeczy nie rozumiem ...

Właśnie się dowiedziałam, że koleżanka z pracy straciło dziecko... Na 15 października miała termin porodu. Nie chce się nawet dopytywać szczegółówSmutny

Jeszcze w sobotę wysłałam jej mail’a żeby nie martwiła się porodem, że pewnie następnym razem jak będzie do mnie pisała to będzie mi wysyłała zdjęcie Kuby.

Wcześniejszą ciąże poroniła w I trymestrze.

Co do pracy i ciąży. Ostatnio doszłam do wniosku, że właściwie w tym temacie lepiej nie oceniać innych i wydawać ostatecznych opinii. Bo to zwyczajnie boli... Ja na twoim miejscu szukałabym pracy, bo naprawdę zawieszać swoje życie nie warto ... bo trzeba pracować. Pracodawca nie ma prawa pytać o ciąże. Jeżeli nie chcesz kłamać to mów że nie masz obowiązku odpowiadać. Jeżeli z tego względu Ciebie skreślą, to chyba nie warto pracować u takiego pracodawcy. Jeżeli szybko zajdziesz w ciąże to się ciesz!! A z pracą jakoś się ułoży. W ostateczności Cię zwolnią, ale może złapiesz trochę doświadczenia, które Ci później pomoże.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:58, 12 Paź 2010    Temat postu:

Bystra, pochopnie oceniasz budzetowke. A moj owczesny dyrektor byl wsciekly, ze w ciazy przyszlam do pracy, ale bylam mu potrzebna. I pracowalam do dnia porodu, dziwne, prawda? Wg twojej opinii powinnam pewnie od razu zwiac na zwolnienie i cieszyc sie, ze go w trabe zrobilam...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniusa1
znawca NPR



Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:00, 12 Paź 2010    Temat postu:

Wiecie co smutne jest to co piszecie - może lepiej poopowiadacie jak tam wasze starania?? trzymam za wszystkie kciuki:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:39, 12 Paź 2010    Temat postu:

Kwadratowy
tak czytam sobie ta naszą Bystrą...
i myślę że na nią jest jedna rada.
by straciła pracę, by zaszła w ciaze i szukała nowej....
bo nic tak nie uczy - jak własne doświadczenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 724, 725, 726  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 724, 725, 726  Następny
Strona 14 z 726

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin